Hard Core DTM

PRZYJACIEL PRZYRODY he he aha zapomniałem dodac : Leśny dziadek , albo dżangle boy , to dżangle to jak by ktos nie wiedział dżungla tylko ja nie umiem tego napisac po angielsku więc napisałem jak to sie wymawia

Przyczyną nagłych przyrostów mocy w mojim skuterze nie był modól . Poprostu skuter sie powoli zacierał , jest to widoczne na cylindrze , sworziu i tłoku , na których widac ciemne prypalenia .Nie dostawał on dostatecznej ilosci oleju choc zbiornik na olej był napełniony do połowy. Zawiniła pompka . Ciężko było mu sie przesto zebrac , ale gdy weszedł na obroty to był b.mocny. Szczelanie z rury było wynikiem kiepskiej kompresji wynikajacej z zapieczonego piersciaka(całe paliwo nie dopalało sie i szło w wydech) jeszcze jednym dowodem na to ze była zamała ilosc oleju jest ów zapieczony pierscień . Naszczescie motocykl nie zatarł sie do konca i daleko mu do tego. Gdybym załorzył tłoka poprawnie (nie rozciagając pierscieni) napewno chodził by z powodzeniam . Oczywiscie nalezało by wtedy podkręcic pompke oleju. Ja jezdziłem nieswiadomy tego ze mój motor powoli sie zaciera . Kontrolowałem stan oleju wierząc ze jest on pobierany. Patrzyłem tez na rure wydechową z której sie kopciło (sądziłem ze olej jest podawany) . Zamówiłem nowy tłok i postanowiłem zrobic szlifa bo jest to niedroga inwestycja . Narazie czekam na tłoka.

Nie , poprostu przed ponownym załorzeniem pierscieni troszke sie porozsciagały. Juz zamówiłem tłoka ale wiekszego 40,00mm bo postanowiłem szlifa jednak zrobic . Jest ot niedroga inwestycja , a przynajmniej bede wiedział ze wszystko bedzie ok.

Dzis postanowiłem rozebrac mój skuter i sprawdzic cisnienie w cylindrze , na moje oko było zamałe więc sciongłem głowice i cylinder i oczą mojim ukazał sie zapieczony drugi pierscionek tłoka , postanowiłem go jakos sciagnąc i rozruszac. Cylinder wygladał dobrze choc posiadał kilka dorbniutkich rysek , ale był gladki i wyglada na to ze jest niedawno po szlifie . Załorzyłem piersciąki spowrotem na tłoka i wszystko było ok . ale gdy przyszło włorzyc tłoka do cylindra nastapił problem poniewaz za zadne skarby nie chciał wlezc , gdy juz wlazł to sprawiał olbrzymie opory mimo iż posmarowałem gładz cylindra olejem . Wkoncu jakos sie rozruszał ale wystąpił następny porblem , mianowicie pierscienie zachaczały o okno wlotowe od gaznika i nie chciał dalej sie posówac. Troszku je przygiołem i wkoncu zaczoł chodzic po całej płaszczyznie cylindra . Załorzyłem wszystko spowrotem i spróbowałem obrócic magnetem jakcięszko sie obraca , koło obracało sie z odpowiednią ciężkoscia po czym mozna było twierdzic ze kompresja znacznie wzrosła bo jak wczesniej kręciłem to był bardzo mały opór . Więc przystąpiłem do odpalenia machiny . Kopłem go kilka razy poczym kopek nie chciał isc dalej . Sciągłem głowiczke i zobaczyłem ze odłamał sie kwalek tłoka i pękł pierscien zachcaczając o wyzej wymienione okno wlotowe . Naszczęscie cylinder nie został porysowany . W poniedzaiłek musze zamówic nowy tłok i pierscienie. Mam nadzieje ze po zmianie wyzej wymienonych częsci moje problemy z SR znikną.

a nie wiecie nic o rególacji zapłonu w skuterze , czy cos takiego sie robi , jak tak to gdzie sie rególuje i jak to wyglada??

Waże około 63kg :icon_rolleyes: , mi sie tez zdawało ze taka Sr-ka powinna 80km/h lecieć. Niewiecie jakiej marki jest zapłon w takiej Sr?? , druga zecz to jakie powinno byc cisnienie w cylindrze , bo chciał bym zmierzyc, moze i to wpłyneło na spadek osiągów i cylinder nadaje sie na szlifa.

Co do pisowni to sory ze odrazu nie napisałem ze jeste dyslektykiem , moge tez przeprosic za przeklenstwa jakie urzyłęm (choc były cenzurowane) , a co do Lirtusa to podobno bajzelu nie robisz , więc czemu piszesz cos o Mbk Booster w temacie o Aprili Sr ??Chcesz wiedziec czy booster miazdzy po tuningu załuz nowy temat i tam sobie pisz. Zaraz co jeden bedzie sie rozpisywał o boosterach kolegów , a ja dalej nie znajde odpowiedzi na moje pytanie. Od tego są inne tematy . Mi zalerzy o konkretnej odpowiedzi. Pozatym ja Ciebie nie nazywałem "Cycem" i "Burakiem". Masz racje Hubert-Moto bede musiał wymienic , lub podłubać w tym zapłonie . Jednaj zeby zamówic musze wiedziec jakie marki jest zapłon w Sr . Najbardziej co przeszkadza w tym to małą predkosc , wczesniej miałem MBK Flipper , który leciał 80km/h i miał bardzo fajne odejście . Niestety sprzedałem go bo chciałem kupic sobie własny motor(MBK był na spóle z bratem , ale tak sie składało ze to ja najwiecej jezdziłem) , druga zecz to ten przypływy i odpływy mocy , które bardzo denerwóją.

a jaka ta sr-ka , który rocznik?? AC(powietrzak) , czy LC(cieczak) , ja mam AC z 1995r i mam podobne problemy z moją . Moze swieca pada , zmiencie na inną i wtedy sprawdz , a jak nie to wykręc swiece załuz na nią fajke przyłuz do dekla od paska i na włonczonym zapłonie kopnij starerem i zobaczysz jaka iskra i czy ją gubi. Ja stawiał bym na modół i w mojej tez na to stawiam.

Chyba będe musiał wyeleminowac gaznik jako przyczyne wariacji mojego skutra moze jest troszku rozlegulowany ale to nie to , znalazłem cos co budzi moje podejrzenia , widze ze cos było kombinowane z modułem zapłonowym bo są tam podpiete na "krudko" jakies niebieskie oporniki , konderstory (nie wiem jak to nazwac) owinięte tasmą izolacyjną , a od nich idą dwa kabelki do przełącznika Jak go przełącze nadół to motor prawie nie chce jechac (nie wkręca sie na obroty) ledwo rusza i jedzie jakies 25km/h , jest strasznie słaby i z góry tez więcej nie chce isc , no a jak przełacze go do góry to idzie tak jak mówiłem 70km/h , a jak mu odbije to 60km/h dziwnie tez rusza napoczątku sie troszku dławi a puzniej dostaje kopa , po tym kopie jest chwilowe odejscie mocy.Dawniej (przed moją"rególacją gaznika" motor jeszcze więcej szalał co chwila miał takie nagłe przypływy i odpływy mocy które jak mi sie wydaje nastepowały w tych samych odstepach czasu, jak jechałęm z góry to strzelał w wydech , puzniej torszke pokreciłęm śróbką od gaznika i motor przestał szczelac w wydech jezdzi juz bardziej płynnie , ale dalej jest to odczówalne . Moze to jakis "domowy" sposób sciągnięcia blokady?? mój skuter jest z holandi , a tam nie rejestruje sie skuterów tylko płaci sie samo ubespieczenie i tam skutery jezdzą cyba po scieszkach dla rowerów najprawdopodobniej są zblokowane do 45/h . Nie ma zadnej zwęzki na tłumniku , ani za gaznikiem. Jezeli moduł nie dało by sie reaktywowac(bo podobno sie da) to zawsze jest tańszy od gaznika (ok 133zł). A co wy otym sadzicie ?? Kompresje postaram sie zmierzyc w tym tygodniu , a wiecie ile ma mniej więcej wynosic??

Ja mam przecucie ze powinien jechac 80km/h , ale nie jeste tego pewien dlatego pytam. A czy w takim skuterku jest mozliwosc rególowania zapłonu?? , bo jak sciągłem wiatrak co chłodzi cylinder to widac magneto na którym jest takie wycięcie , a z góry jest taki "odbiornik" co bierze sygnał z tego koła. Więc chyba nie da sie tu regulowac zapłonu?? Może sie myle , jesli tak to gdzie mozna rególowac?? Prosze o rady. Acha jak by ktos wiedział jakiej marki jest zapłon w takiej SR jaką ja posiadam to tez prosze zeby pisał.

A czy ja kur.a mówie ze chce leciec 100km/h ?? Pytam sie tylko ile wam lecie seryjna SR AC , a odrazu kazdy wymandrza sie ile idze po tuningach , mnie akurat takie przypuszczenia ch.ja obchodzą . Takimi postami tylko robicie bajzel .Dlatego Lirtus jesli czegos nie wiesz lub nie jest to na temat to nie pisz. Mojim problemem nie jest tuning tego skutera , tylko nie podobają mi sie osiągi mojego skutera i chce je sprawdzic .

Co mi z tego ze wymienie dysze , jak i tak gaznik jest rozlegulowany i cieżko z nim jest dojsc do ładu . Pozatym nie liczy sie tylko dysza , ale też średnica gardziela .

No więc tak ja w temacie mam do was pytanie ile najwięcej wam leci Sr zaznaczam ze jest to Sr chłodzona powietrzem (AC) , motorki z tym silnikiem były produkowane do 1997r . Bo cos mi sie wydaje ze moja kiepsko idzie. Miałem problemy z gaznikiem , ale jakos go wyrególowałem ze chodzi lepiej. Moja idze ok 70km/h z góry z trudem dochodzi do 80km/h i ani 1km/h wiecej nie chce pójsc . Pasek i rolki są w dobrym stanie , kupiem nowe (cięższe) ale na nich nie miał takiego kopa i predkosc tez sie nie zmieniła. Więc spowrotem załorzyłem stare. Zastanawiam sie nad zmiana gaznika na najwiekszy jaki jest u mielocha delloroto 21mm , wiem ze napewno wzrosnie spalanie i motor bedzie sie wiecej grzał , czy są jakies inne skutki uboczne i jakie są pozytywy . Jaki wy plecilibyście mi gaznik ?? narazie bede próbował jescze dostrojic stary. Pozdrawiam

Swoją drogą to ciekawe jak sie jezdzi taką przednio napędówką . Pewnie do bani nawet na kółko nie postawi , a w dzisiejszych skutrach to jak sie troszke postara to mozna na kółku polatac. Druga zecz jaka mnie ciekawi to osiągi takiego skutra na wodór .

No dobra a gdzie to sie montuje?? i czy są duze efekty

Ja zato chodze do podobno najgorszej szkoły w miescie"Mechanik" . Miesci sie tam zawodówka , technikum i liceum . Ja chodze to Technikum Mechanicznego(obsługa i naprawa pojazdów samochodowych) . Pod szkołe przyjezda kilka motorków i skuterów i nikt nieproszony zabardzo sie nimi nie intersóje . Wiele osób przyjezdza samochodami . Mysle ze moja szkoła jest bardzo fajna i ciesze sie ze nie dałem sie namówic starym zaby isc do liceum. Nie lubie nadzianych lamusów którzy chwalą sie ze chodzą do najlepszej szkoły w miescie a są cipkami .

Kurcze juz którys raz cos takiego widze i nie wiem do czego to słuzy . Mógł by mi ktos powiedziec co to jest :http://sklep.mieloch.pl/product_info.php?cPath=1_5_51&products_id=194&osCsid=d2ffacb0873793b6417ea3d6d28ea878mi . Napisac do czego to słuzy i jak działa bo ja nie mam zaielonego pojecia .

dobra , a czy mógł by mi ktos wytłumaczyc jak wyrególowac gaznik w sr-ce. jest to rocznik 95 , chłodzona powietrzem , po jednej stronie na naklejce pisze SR Replica , a po drugiej samo SR . Niektórzy mówią ze to wersja różniaca sie malowaniem , ale nie są tego pewni . Czym różni sie ta wersja??

Drogi kolego własnie oto mi chodzi zeby znalesc znawce mechanika który mógłby mi w tym pomuc . Nie chce oddac do prawdziwego zakładu bo w takim zakładzie to drogo , pozatym nie mam zwyczaju oddawac motoru do mechanika. Dlatego szukam na forum jakiegos motocyklisty z okolic Limanowej który by mi pomugł . A co do tych rolek to dzis sciągłem dekiel . I stwierdzam ze sprzęgło i pasek jest ok. , A na rolki to nie paczyłęm bo one są chyba za tą pierwszą siajba od paska . Nie zdaje sie mi zeby to były roki . Miałes juz kiedys taki przypadek ze rolki były zjechane ?? Mogłbys mi go dokładnie opisac . O tym ze waga rolki decydóje o jego prędkosci , zrywie i szarpaniu to wiedziałem wczsniej , ale jak zachowóje sie motor na zezartych rolkach to nie widziałem. Ja jednka sądze ze to cos z gaznikiem i dostarczaniem nie odpowiedniej mieszanki paliwa i powietrza(którego mojim zdaniem jest zaduzo) .

Z tego co wiem to Sr to maja zapłon elektroniczny tak więc o zadnym ustawianiu nie mam mowy . Po drugie iskra jest dobra , po trzecie to nie umiem rególowac gaznika (poprostu nie chce cos zje*ac jak nie mam w tym wprawy) . A co do tych rolek to nie wiem jakie są bo jeszcze nie sprawdzałęm . w ogóle do czego one służa?? Jezeli by były zdarte to chyba by szarpało ale motor wchodził by na obroty .Moja Sr jest chłodzona powietrzem i leci w maxie 70km/h , wiem ze napewno ma leciec wiecej (80km/h) Dlatego poczebóje specjalisty który z skuterami miał do czynienia . Rada typu wyrególuj zapłon , albo gaznik nic mi nie daje . Bo moze to nie gaznik , a zeczywiscie rolki . Dlatego najlepiej jak by ktos mógł przyjechac i zobaczyc. Mógłbys mi opisac po czym poznac ze rolki są zdarte.

Jakis koles prze ch*j zrobił dziure w puszcze filtra powietrza . Ja ją tymczasowo zaklejiłem tasmą klejacą . Motorek zaczoł troszke lepiej chodzic . Ale to jeszcze nie jest to . Nie chce wejsc czasem na wieksze obroty , tak ze wleke sie np pod górke 30km/h , wiem ze skuter powinien tam dawac wiecej i nie na tych obrotach . Czasem jak wejdzie na wiesze obroty to potrafi z nich spasc. nigdy jeszcze nie stanoł. Na początku jedzie na wolnych obrotach a puzniej dostaje kopa i bardzo ładnie sie zrywa . Wiem ze motorek ma miec tego kopa odrazu jak pociągne za maneke gazu. Mysle ze do rególacji jest gaznik jednka ja jeszcze zamało wiem o jego rególacji . Dlatego prosze o pomoc kogos doswiadczonego , kto mógłby przyjechac i zobaczec co mu dolega i pomuc w jego nalerzytym ustawieniu. Mieszkam w woj. Małopolskim w Limanowej . Jeżeli motorek by ładnie chodizł po rególacji to oczywiscie odpałił bym kase dla tego kto go wyrególuje. aha jeszcze jedno nie szkam jakiegos chłystka co mu sie zdaje ze umie bo z kumplem regółowali motorynke i jakos chodziła . Prosze pisac na meja [email protected] , albo dzwonic 604992410 (prosic Kube). Bardzo prosze o pomoc.

Niedawno kupiłem aprilie Sr50 . Motorek jest sprowadzony z holandii . Jednak motorek nie chodzi tak jak ma byc . Niezawsze chce wejsc na oboroty . Jak juz wejdzie to dostaje niezłego kopa . Miałem podobny problem jak chciałem załorzyc srozkowy filter powietrza do poprzedniego skutera jaki miałęm Yamaha Why . motrek dławił sie powietrzem . Przy aplili jed podobnie . Czy ktos nie mógł by mi pomuc i przyjechac . Mysle ze do rególacji jest gaznik . Sam tego nie potrafie . Jesli by sie3 ktos znał na tym to bardzo prosił bym o pomoc. Prosze o kontakt emajlowy [email protected]

Przypomniał mi sie jeszcze jeden obciach , tym razem w roli głównej był mój brat . Mielismy wtedy jeszcze Romet Pony (poczciwą motorynke) przerobiona na krosa (podwyzszona , błotnik pod lampe , z tyłu ołotnik obciety, prostokątna lamapa z kratowniąc zamast seryjnej i wieksza gwiastka z tyłu) . Braciak jezdził po polu obok domu . Przyszli jacys kumple no i sie paczymy jak jezdzi . Michał(brat) gemba ucieszona,cały sie smieje , bez kasku , jedzie a tu nagle gleba . Przednie koło odpadło!!! :biggrin: Ale wyrznoł orła , naszczenscie nic mu sie nie stało .

A przypomniał mi sie ze miałem jeszcze jeden przypadek kiedy brakło mi paliwa. Pojechałem na motorze do fajnych kolerzankek ;p pogadalismy troche , no i przypomniało mi sie ze nasza nauczycielka od niemieckiego ma dzis wesele!! . No to pisze do kumpli czy który nie jedzie zemną , moze co dostaniemy jaka flaszke , w najgorzsym wypadku jakiego plocka , ale niestety jeden ma robote , drugiemu sie motor zepsół . No to pojechałem sam . wiedziałem ze mam mało paliwa , ale myslałem ze dojade . No i dojechałęm . Niestedy impreza była zamknięta i tylko dla rodziny hehe . Ale gozej z powrotem jade , jade i motor zaczyna przerywac . Wkoncu zgasł . Co robic , zara była stacja ale zamknięta juz ( mała stacja otwarta do 18 , ale nie ta co ją wymieniaem w poprzednim poscie) Przegrzebóje kieszenie i znalazłem jakies klepaki( 5zyla) . No to zaczynam chodzic po domach czy kto nie ma paliwa sprzedac. No to jeden gada ze nie ma , drugiego w ogóle w domu nie mam , trzeci psa spószcza . Ale udało mi sie natrafic na dom wktórym naszczenscie udało mi sie dostac jakże drogi płyn dla motocyklisty BENZYNE 95 . No i szczensliwie dojechałęm do domu.

Ja kiedys przyjechałem wieczorkiem do kumpla koło 21:30 bo mielismy pojezdzic po miescie. Jedanak kumpel miał jakas drobe robote to dał mi kase i kluczyki do swojego motorka (Simson SR50 Skuter) i powiedział zebym pojechał mu zatankowac. No i jade , jade i nagle motor zaczyna gasnąc . Mysle se ku..a co jest pewnie brakło mi paliwa , a do stacji jakies 2km na piechote. No to biore motor i pcham , dochodze do stacji , a ona cholera zamknięta (bo to taka mała stacja co do 21 otwarta) , no to biore motor i pchama na następna stacje , jakis 1km . Dochodze ziajany , mokry , zmęczony do tej stacji , tankóje za 6zł za reszte kupóje olej (2 takt) . Mysle zapale se go na pycha to szybciej zaszkoczy , no to próbóje zjezdzama z górki(dosc długa normalnie poinien zaskoczyc) a on nic nie pali . Jechałem tak na pychu do takie sklepu ta tam grupka młodych paczy sie na mnie jak bym miał jakiegos kolesia z motorem trupem . No to próbóje go kopac na kickstarter , na ssaniu , bez sania , na wyłonczonej stacyjce , na włonczonej , Ku..a NIC . No i co robic pchac do kumpla to chyba na 24 bym sie wyrobił . Kasy na telefonie nie mam bo bym zadzwonił po niego to by przyjechał na mojej maszynie i moze on by co poradził . Jest juz troche po 22 a on dalej nie chce odpalic , nagle dzwoni mój telefon , Marcin(ten kumpel) pyta co sie dzieje , a ja ze nieche pali . Na co on zebym odkręcił zaworek . ku*wa myslałem ze normalnie oszaleje , jak mogłem zapomniec o takim oczywistej zeczy !!! odkręcam zaworek i za 3 kopem motorek zaskaóje. Co za ulga !!!