Lukasz89

Raczej śmigał! Gdyby nie to że moderatorzy jedzą właśnie pierogi to temat byłby wyrzucony albo zamknięty... Zobacz na daty postów...

Zrobiłbym tak ale narazie w ogóle nie moge go odpalić, wczoraj pozdejmowałem fajki żeby przeschło i nieruszałem go narazie, może zaraz sie przejde zobaczyć czy nie gada ludzkim głosem :flesje:

Coraz więcej archeologów na forum...

Zastanawiałem sie nad tym ;) Ale musze coś z tymi przewodami zrobić bo podejrzewam ze jak zdarzy mi sie jechać gdzieś w deszczu to będzie to samo. Pozdrawiam, Wesołych Świąt wszystkim!! ;)

Coś Ty, nie zmieniaj! Fajny jest choć musze przyznać że czasami ciężko sie skupić na tym co piszesz w swoim poście ;) Mój z Francji, nie wiedziałem o nim prawie nic oprócz tego że silnik ładnie chodzi, bez stuków i że na ramie jest oryginalny lakier bo to widać po numerach wybitych na główce ramy, gość sam sie przyznał że zbiornik i zadupek był malowany, widać to bo lakier różni się troche od tego na ramie. Zaryzykowałem i nie żałuje. Dałem za niego 11000, rocznik 2003. Myśle że drugi raz bym nie ryzykował bo miałem akurat farta, rzadko takie okazje są naprawde okazjami :)

Czyli co? Czekasz aż wyschnie czy ściągasz wszystko i wycierasz? Ja zdejmowałem fajki i wykręcałem świece ale otwory w głowicy są tak głębokie że nie moge tego porządnie powycierać i ciągle jest tam woda... Na razie zdjąłem fajki i schnie ale przy tej pogodzie to pewnie do rana sie nie wysuszy...

Witam, za każdym razem jak myje swego Bandziora zalewam świece wodą, choćbym nie wiem jak sie starał to i tak naleci tam wody bo spływa ona ze zbiornika prosto na fajki. Nie wyobrażam sobie dokładnego mycia bez szlaucha z bieżącą wodą, czytałem nie raz że niektórzy myją motocykle myjkami ciśnieniowymi i nic sie nie dzieje, motocykl po myciu zawsze odpala bez problemów. A u mnie? Albo któryś cylinder nie chodzi albo wcale nie moge go uruchomić. Jak Wy myjecie swoje Bandity? Bo chyba nie wszystkie motocykle są tak podatne na wode...

Dobra, to daj mi przykład jednego modelu który jest lepszy od Bandita a można go kupić za te same pieniądze.

Nom dokładnie :) Ale i tak gratuluje świetnego motocykla :banghead: Gdyby był niebieski to już w ogóle marzenie.... :clap:

Witam. Sory ze odgrzewam stary temat ale chyba nie ma sensu zakładać nowego... Prosze Was o pomoc w wyborze auta terenowego. Narazie na pierwszym miejsce stoi Hilux, ale ma jeden minus- jest pickupem a lepiej gdyby to był SUV lub coś podobnego. Najważniejsze jest aby samochód był niezawodny, w miare prosty w budowie żeby nie trzeba było latać po serwisach. Nie musi być superkomfortowy może być nawet "traktorowaty" jak hilux :D Najlepiej gdyby to był diesel, koniecznie w manualu i oczywiście żeby cena nie była kosmiczna, tzn. tak do 40000 oczywiście za używany. Pozdro Albo może lepiej dajcie mi namiary na jakieś porządne forum off road gdzie ludzie są choć chociaż troche tak skorzy do pomocy jak tutaj :)

O, dzięki, nie wiedziałem że tak można :icon_mrgreen:

Oj chyba nie macie racji z tym ze na zimowe smutki najlepsze jest nowe moto... Ja nie dawno kupiłem B6 i od tamtej pory ta "zima" zaczęła sie ciągnać... już coraz ciężej wytrzymać :crossy: http://img126.imageshack.us/my.php?image=obraz017qp1.jpg Fota z pierwszego dnia, po jeździe w deszczu :crossy: Pozdro

Nawet jak sie nie zrobi kosztownego remontu to można Wuehę zrobić w miare dobrze, trzeba tylko wszystko przejrzeć i elementy mocno zużyte wymienić i porządnie złożyć na nowych simeringach itp. i motocykl będzie niezawodny (w miare :cool:)

Tulejki sie nie rozwierca, ją sie wybija i wciska nową, to żaden kłopot.

Dobrze zrozumiałem? Miałeś 3 lata i jeździłeś CRką z 2009 roku? :icon_mrgreen:

Tak :| Pobierz, ale oprogramowanie do oglądania tych filmików na stronie a nie filmik... To można pobrać we w miare prosty sposób mój kumpel tak robi ale ja nie umiem :icon_evil: Szuka źródła filmu i ściąga jakimś programem.

Po przeczytaniu tego uważam że lepiej by było gdyby jednak to wszystko wprowadzono w życie, napewno nikomu to nie zaszkodzi. Ale mam nadzieje że ja sie na to nie załapie :)

Witam, byłem dzisiaj moim Bandziorem na przeglądzie. Podczas rozmowy z gościem który robi przeglądy powiedziałem ze nie mam jeszcze prawa jazdy a on powiedział żebym sie spieszył bo od nowego roku ma być taki przepis, że najpierw robimy A1 na którym jeździmy 2 lata a dopiero potem można zrobić pełne A. Czy to prawda? Słyszał ktoś o tym? Jeżeli to prawda to sie chyba załamie :clap: W sumie to jest dobry przepis ale ja jeżdże 6 lat na 125 a w ostatnim roku dużo jeździłem Hondą CB 400 i raz Rf 900 R więc myśle że te prawko A1 jest mi w ogóle nie potrzebne, no i kupiłem już Bandita....

Rozwaliłeś mnie tym postem :banghead: Zobacz o czym jest temat, kto go założył i w jakim celu i zobacz jeszcze raz na swojego posta... :banghead:

Jimmy czego tak sie spinasz??? Moge sie założyć o co chcesz że jeżeli 2 silniki: jeden jawki a drugi simsona zrobic na stan dokładnie taki sam, chodzi mi o to żeby silnik jawki złożyć z taką dokładnością jak simsona czyli zlikwidować niedoskonałości odlewnicze itp itd do na bank osiagi jawki beda lepsze albo przynajmniej bardzo zbliżone do simsona :crossy:

Czyli powinienem go potrzymać na pełnym ssaniu? Zdaje mi sie że to za duże obroty dla zimnego silnika, może i sie szybciej rozgrzeje ale ja wole jednak poczekać dłużej niech pochodzi na mniejszych obrotach... Pozdro

Nie no tak do 2 tys. to jeszcze nie wyje tylko przyjemnie mruczy :P

Przy okazji sie zapytam: Przy rozgrzewaniu Bandziora na ssaniu utrzymuję około 2000 obr. Czy tak jest dobrze? Szukałem w archiwum ale nie mogłem znaleźć. Pozdrawiam

Mi sie zdaje ze po prostu któryś wtryskiwacz leje, i nie chodzi na jednym garze ;) Kumpel tak miał w Toledo, dokładnie te same objawy, silnik skakał jakoś dziwnie chodził. A podłączony komputer nic nie wykazał no bo co niby miał wykazać?? Że wtryskiwacz nie rozpyla paliwa tylko sika? Pozdro P.S. A jak nie to spuść całe paliwo z baku i zalej jakiegoś w 100% pewnego, bo jak jakiś syf był w paliwie to ciągle w nim jest nawet jeśli dolałeś lepszego...

Witam! Możecie mnie oświecić do czego służy ten haczyk przy zamku do otwierania kanapy? Jak kręce w prawo to moge unieśc siedzenie a jak w lewo to otwiera sie ten właśnie haczyk... Wydaje mi sie że to do przypięcia kasku??