Merh

Droga kolezanko Joanno: tabliczki : Lonka i Merh spoczywają już dumnie powyzej i ponizej tablicy hondolota. wygladają slicznie :rolleyes: ogromne podziekowania za sprawną akcję.widze ze chetnych nie brakuje :wink: do zobaczenia na weteranach. pozdrowki ode mnie i Lonki :banghead: gazda pytoł co robimy z naszywkami.ponoc w Czernym kocie w łucce tanio robią rozne ciekawe rzeczy.koszulki z nadrukiem za 18zł(zamawiał dla siebie i chwalił wykonanie) wiec moze zapytam na tygodniu.

Lonka niestety nie moze.poprawka sie jej mała szykuje i sie zaucza juz od wczoraj.ja sie raczej pokaze.motur dzis jeszcze sprawdziłem.troche klekocze,ale daje rade :banghead:

powiedzcie mi jeno czy bedziecie tam do godz. przynajmniej 15?czy planujecie moze pozniej jakies spotkanie gdzie indziej? pracuje do 14 (wyłuskałem sobie 1 zmiane)

chocbym miał nie pojsc na pierwszy dzis studyjów-pojade ;] mowicie ze domków dwoje macie...ja bym zasiedlił zapewne z Lonką ;] na weterana raczej na mnie nie liczcie,mimo ze motocykl przygotowany.

heh.. nie wiem w jaki sposob mozna sie doszkalac na motocyklach pokroju junaka czy vt 600.umiejetnosci jazdy na motorze doszkala sie przez długie kilometry i rozne nietypowe sytuacje.szkoleniem jest jazda w ruchu miejskim,gdy kazdy chce cie z drogi zepchnąć.masz na mysli moze sposoby pokonywania łuków itd. na motocyklach bardziej sportowo nastawionych? skoro istnieje cos takiego w A.L sekcji motocyklowej,to po co dublować.nie łatwiej zaprosić? no chyba ze tam tego nie organizują,bo sie nie doczytałem. napewno zorganizowane zostaną kursy na ratownika drogowego (czy jak to sie tam zowie) tak aby grupa czuła sie bezpiecznie nawet w razie kolizji.domyslam sie tez,ze zostanie wysunięta akcja noszenia kamizelek odblaskowych na moto.po pierwsze lepsza widocznosc,po drugie kierowcy reaguja jak na policjantów i tym samym zwalniaja i staja sie ostrozniejsi.sprawdzone w praktyce na drodze chociazby 6-go. cudów nie ma co oczekiwac od organizacji bez sponsorów.nie mamy kieszeni wypchanych kasą zeby sobie hop i cos zamowić.to nie ta organizacja.jestesmy zrzeszeniem ludzi pracujących nie za 6tys/miesiecznie,czesto tez uczniow czy studentów. kasa ma w tym hobby wiele do gadania,szczegolnie w kwestii organizacji imprez. chociazby jakis zlot:kilka zespołow,nagłosnienie,scena,wynajem terenu na kilka dni,znaczki,koszulki,oswietlenie itd itd... dojdziemy i dotego.ponoc mamy juz wsparcie i to takie z grubej rury :) takze poki co-musimy załatwiac sobie sponsorów i przemyslec dobrze ewentualne imprezy,jakie mozna by zorganizować.

zmiana mi pozwala i bede w piatek w nocy.nie wiem jeszcze czym...ale pewnie was zaskocze.moja obecnosc gwarantowana.zchodze z pierwszej zmianki i jazda.a jest tam jakis sklep z pożywieniem? :icon_razz:

nie bardzo widze gdzie tu dublowanie i czego? my nie jezdzimy po torze tylko po ulicach.domyslam sie tez ze jezdzacy na torze lubia tez posmigac szybciej w terenie miejskim,co widze na codzien po naszych chlopakach jezdzacych tam w czawartek.Lub.Stow.Motocyklistów ma za zadanie głownie wspierac rozne akcje charytatywne,zrzeszac motocyklistow a w przyszlosci organizowac jakies imprezy (ale nie bedzie reklam w stylu "najlepszy zlot") ten kto umie docenic towarzystwo i chce sie co najwazniejsze zaklimatyzowac-znajdzie u nas dobrą zabawe.i tylko o to nam chodzi.a nazwa i istnienie jest po to,by lubelacy nie byli anonimowi jako grupa.

mam kolejne zamowienia na tabliczki:mlody od rs(nie znam ksywky na table) oraz lubieimbir (taka ksywa).imbir podesle kase na konto stowarzyszenia gdy to juz bedzie istniec. pierwsza impreza LSM kto nowy,niech oceni czy warto na nie przyjezdzać.podkresle ze bylo pare "swiezych" twarzy ktore widac na fotkach.jesli sa tu obecni-niech sie wypowiedzą jak było i czy warto z nami przebywać.

Jak zwykle ja pierwszy i pewnie jako jedyny dodaje zdjecia. po co wam te aparaty,jak nikt inny oprocz was nie zobaczy tych zdjec? dodawac!! juz!!! picasa nie jest trudna w obsłudze! a zdjecia mowią same za siebie jaka była zabawa i kto był "panem imprezy" :icon_mrgreen: dodałem wszystkie jakie miałem.na zyczenie moge usunąć.swoich pare min tez mi sie nie podobało,ale to ma byc naturalnie a nie wybiorczo.cieszcie sie wspomnieniem soboty :banghead: bylo wspaniale!

i zadnego odzewu oftopowego <lol> jak juz zostało ustalone-za rok organizujemy w tym samym miejscu zlot,ale z prawdziwego zdarzenia.o ile oczywiscie znajdzie sie sponsor :clap: miejscowka i teren dookoła wspaniały.

mielismy to spotkanie wczoraj i co?nikt nikomu nie narzucał zeby przyjechał.czy nalezał czy nie-dostał zaproszenie. plakaty byly porozwieszane.Kylu-chyba nie masz pojecia jak wyglada sytuacja i relacje w tym stowarzyszeniu ktore utworzylismy. owszem-klneli na Aftysa,ale żartobliwie,bo on jest oficjalnie prezesem stowarzyszenia :clap: i nikt tu nie ma do niego żalu ze go nie bylo czy ze robił cos innego. co do traktowania mlodych- przybyło kilku chlopaków(w tym astra z kumplem). przynajmniej ja starałem sie ich zaprosic do grona,zeby sie zapoznali.nikt im nie powiedział ze nie pasują.wrecz przeciwnie.szacuneczek dla nich,ze przyjechali :notworthy: zapraszamy na kolejne wypady i oswojenie sie z resztą grupy :D najmłodszym uczestnikiem był syn Marka- 14lat. ale jak na te 14 lat to az chciało sie z nim gadac :D nie jestesmy emsi czy co innego.to tylko wolna grupa.

LSM-Lubelskie Stowarzyszenie Motocyklistów. prawnie istnieje od poniedziałku,a nieoficjalnie juz od okolo miesiąca.reszte masz w temacie przyklejonym w dziale Lublin. impreza tak jak przewidziałem-wspaniała! a ognisko to "skupiacz" ludzi. nie ma to jak sie przysiasc z resztą ekipy.no i poznalismy bardzo miłych ludzi.Do nowo przybyłych-wiecej odwagi :clap: po to zapraszalismy,aby sie poznac lepiej. A Tobie astra powiem,ze macie piekne emzy.jedne z najbardziej zadbanych jakie widziałem. :notworthy: własnie wrociłem,bo sie wiary najechało z lublina i sie głosno zrobiło. wiem juz ze musze zrobic głowice,bo mi zawor cisnienia nie trzyma ;/ no i po dojechaniu do Lonki stwirdziłem,ze swieca sie odkreciła jakies 4 obroty i luzno sobie siedziała w gniezdzie :D mimo wszystko jechał 90/h :D

przyjedz dzis to pogadamy :notworthy: a ile liter,to masz podane przez Joaske strone wczesniej. dogadałem juz temat z mariuszem.we dwoch sie tym zajmiemy.najpierw ludzi z dzisiejszego spotkania załatwimy.znaczy -od nich zaczniemy spis.

strasznie miło słyszec ze sie Jej podoba.rozumiem ze jutro bedzie? niech sie kobietki kochane klimatyzują :biggrin: kolejna miła osoba nam dojdzie chyba.Mońka :icon_razz: robi juz kat. A , jutro tez bedzie :biggrin: ładnie ujęte Ci powiem :crossy: niech kazdy wyciagnie z tej małej dyskusji troche nauki dla siebie.

jedzie jedzie.dlatego o 16. o drugiej z arbeit wracam,wale pozniej do Lonki,pakuje graty i jadymy.moze waldi bedzie o 16 tez.ale to sie juz zgadamy jutro.jak cos ktos nie teges to ESOWAC,nie dzownic.rozumiem ze zabawa bedzie totalna. :biggrin: romek juz cos tm naszykował.

ja,z łaski pana admina Dominika,zgłosiwszy swą kandydaturę jako mod,zostać nim mogę.wszelakie prośby i zażalenija kierować bedziecie do mej persony.usuwanie zbednych i obrazliwych postów do mych obowiązków nalezeć będzie. nowym wspaniałym nabytkiem pochwalić się takoż wypada,jako żem dziś go przykleił i szerzy on dobre imię LSM po świecie.naklejiką zwie się on,a umiesczona na oparciu "cienia" została,tak by oczy nienawistnych przechodniów i dorożkarzy widzieć ją mogły.blyszczy się ona we słońcu,jako sztylet Hapczajkana gdy turków na stepach nim dźgał. i uprasza sie przybywających na forumowe stronice gosci o nie pisanie głupot totalnych we dziale tymże,na ktory wejsć zdołali i gdzie przeczytać dane im było te słowa. bądźcie pozdrowieni zacni LSM-owicze.AVE!

"zastanow sie chwile.kazdy jeden post-prosbe traktujesz jak atak." w tym problem ze czytasz i nie wiesz chyba o czym mowie. napisałem CI na pw wyraznie ,ze ja nie jestem stroną konfliktu. ja go chce pokojowo rozwiązać.mimo wszystko dalej traktujesz kazdy post adresowany do ciebie jako zarzut i grozba.zrozum to-nie potrzebuje wrogów!całe zycie staram sie robic wokol siebie tylko przyjaciół.mogłbym po Tobie pojezdzic jak co niektorzy,ale jaki to ma sens? dalej chyba nie pojmujesz tego co mowie...myslałem ze tu naprawde wiek nie bedzie miał znaczenia,jednak pewnych barier czlowiek nie przebije.wiek powiązany jest niestety z mentalnoscią i takie cos jak (nazwę to po rodzicielsku) pyskowanie i brak kompromisów to norma.na kazde słowo o tobie odpowiadasz-odczepcie sie,zejdzcie ze mnie. dla mnie osobiscie bylby to sygnal ze cos jest jednak nie tak.ze grupa ma jakies ale. ja ci to "ale " wytłumaczyłem na PW , ale ty na forum dalej robisz "swoje" i wpieniasz wszystkich. i nie bij wiecej do mnie,bo nie lubie na kogos najezdzac.czasem sie to jednak zdarza,ale to w wyjatkowo upartych przypadkach. pamietaj- ta opinia,ktora o tobie mają ludzie ,nie bierze sie z powietrza. ja jestem tutaj głosem mysli sporej czesci grupy. GŁOSEM! im bardziej sie przekomarzasz na forum,tym bardziej spada twoje poparcie i szacunek do twojej osoby.zabrzmi to głupio,ale... troche pokory. i nawet gdy kupisz harleya to nikt nie nabierze do ciebie szacunku.fakt posiadania motocykla nic nie zmieni.jak juz mowiłem sto razy...liczy sie czlowiek!motocykl to tylko jeden z tematów na rozmowe. zrozum to! ja sie juz "nie czepiam jak rzep psiej".będą to robić inni. sam zresztą widzisz.jezdzimy razem,w duzej grupie.rozmawiam z ludzmi 60 letnimi.jaka jest roznica wieku? czy to ma znaczenie?po prostu zachowuje sie odpowiednio do sytuacji.zarty zartami,głupawki-tez sie zdarzają.do wszystkiego potrzeba taktu,a do siebie i wypowiedzi na swoj temat-dystansu! jesli zrozumiałes to ODP! POZDRO :biggrin: ;] ...przepraszam wszystkich,ale kiedys myslałem o psychologi jako dalszym kierunku ksztalcenia.zobaczcie ile jest przedmiotów badan wokoło. :biggrin:

ooo... to ja sie zabiore z wami. godz 16 pod bp. pasuje?

słuchac mnie tu! skoro jest 13-go wyscig...to moze jakies piwochlanie + grilówka? koncówka juz prosze panstwa... trzeba wykorzystac pogode. jakies proposy?,cos na nocke? bo inaczej niz na noc to odpada.

mowie wprost-jesli ktos potrzebuje tabliczki,niech pisze na pw DO MNIE!!! oczywiscie mowa o ludziach,ktorzy nie mogą być w sobote na spotkaniu.od tych wezmę nicka i kase. proste? co do ludzi ktorzy chcieliby zamowic sposobem"na odległosc"- wysle sie pozniej paczką czy jakims listem i juz.musimy miec tylko liste,ktora przekaze komus z lublina,bo jaki jest sens jezdzic 30km po to,co ktos ma na miejscu. dotarło? i nie chce juz widziec oftopow.nie po to ten temat. a tobie,MAcku,powiem tak,ze mogłbys zachowac troche powagi,a nie dziecinnie sie fochać.kto chce zeby mariusz to załatwił,ten sie wpisuje. to nie jest licytacja,ze ja to zrobie z kims innym lepiej czy temu podobne.nie podoba sie,to sie nie pisz na to i po problemie. juz ci pisałem w czym problem,Ty na to ze sie poprawisz itd..i co z tego wyszło? ty dalej swoje,wiec jak mam cie powaznie traktowac?zastanow sie chwile.kazdy jeden post-prosbe traktujesz jak atak. przestan w koncu zasmiecać forum. piszę wyraznie w poscie- "proponuje 6-go zrobić ściepe i spisac ..." ,a ty na to ze "Ja proponuje pogdać o tym w sobotę w ostrowie lubelskim. Wtedy wybierzemy kto się podejmie zbiórki nicków na tabelkę i kaski na ten cel..." . czy takie odpowiadanie ma sens?! dublowanie czyichs mysli?

do tych co nie potrafią szukac na mapach : wstukajcie sobie " targeo.pl" widze ze nie macie juz calkiem o czym gadac. takie teksty to sobie piszcie na pw albo gg.forum nie jest od tego.temat tez nie jest o tym kto kogo chce widziec,czy tez nie. zaczynacie zanizac poziom dotychczas reprezentowany.zywicie do kogos nienawisc czy wstręt-piszcie mu o tym na gg. co do ograniczen wiekowych to prosta sparwa: nikt nie chce pozniej byc posadzony o rozpijanie mlodocianych.za takie cos mozna siedziec.impreze organizuje stowarzyszenie,ma ono osobowosc prawna i mozna nałozyc na nie karę.nikt tego nie chce,a wiadomo ze od picia na takiej imprezie nikogo sie nie odciągnie.to samo tyczy sie reszty imprez typu zakprapianego.

i tak to powinno wygladac od początku. ps... Nasza culpa ;)

czyli mam rozumiec ze pali z iskrownika i stopien naładowania aku nie ma nic do gadania? ciekawe... nawet etz na marnym aku nie chciała wolnych trzymać i zachowywała sie jak kolega opisuje powyzej. no chyba ze ta kawa ma iskrownik z junaka ;]

synek,kuźwa,miałem na mysli siebie.ja nie musze wybierac kogos zeby zrobił to za mnie.najłatwiej zepchnąć obowiązek na kogoś.

qurium...sory za oftop,ale co oznacza "legenda jest tylko jedna"? co głosi ta legenda?