SlayR

Heh. Na tym filmiku jest potwierdzona reguła - umiesz liczyć - licz na siebie. Ale czemu nikt się nie zatrzymał ? Bo gościu wstał ? Jeśli by mu głowę urwało, to pewnie zaraz by się widownia zebrała...

Było.

Ja miałem raz śmieszną sytuację. W mojej MB jest smieszna stacyjka. No to dobra - przekręcam na ignition. Kop. Drugi. Trzeci. Czwarty. NIC ! Biorę go z popychu - TEŻ NIC ! Przestraszony. Zapomnialem o jednym :biggrin:. Mimo wszystko ze swieci sie lampka na zegarach 'neutral' to jesli na pozycję do odpalenia nie przekręcę kluczyka o 1mm to nie dziala :cool:. WIec zadowolony ze znalazlem usterkę przekręcam kluczyk, kopę i pali. 10 min się męczyłem :cool:.

To ja się pochwalę :cool:. Tata kupil owego czasu (kilka lat temu :cool: ) Simsona sr1 na chodzie full oryginał. Za 70 zł. Teraz od ręki dają mu 600 zł :biggrin:. Poczekamy jeszcze kilka lat ;].

Noł problem ;].

Emil, podaj maila to Ci wyślę :biggrin:.

A wlasnie Markos, masz jakieś Naklejki Tiuninkowe na moto swoim ? Może one zapewniają tą prędkość <joke>.

A ja mam pytanie. Czy dla Was policja to tylko drogówka ? Pomyślcie o innych ;].

Tia, a kolana to masz stalowe...

Spox filmidło :biggrin:.

Jak to po co - zeby zatruwac zycie nam (normalnym motocyklistom :biggrin:)

BOŻE ! Toż to jest gorsze niż obecne odkurzacze -_-'. Niedlugo pewnie prawdziwe moto bedą na powietrze -_-'. I zeby bylo cos slychac będzie trzeba wydawać odgłosy ustami - tak jak male dzieci.

U mnie przelotowa około 80 km/h.

Co rozumiesz przez dobre klocki ?

To jak ja na mojej mb mam to zrobic ? JEchalem 20 km/h i dalem po przednim podskoczylem z podnozkow, to mnie 5 cm nad ziemie podnioslo :flesje:. Jak nacisne na przedni nawet przy 80 km/h to ani o cm nie podniesie ;).

Hmm, jednak się myliłem. Nie wiem gdzie dostaje przebicia ale coz - na kierze na pewno nie, bo odkrecilem go i dalej wariowal :D. Za silne pole magnetyczne silnika. Btw. mam tygodniowy szlaban na moto :/ Wlasnie wrocilem :crossy: Od 17.00 jezdzilem. A raczej bylem z kolezanka ale nvm :clap:.

Więc tak - zamontowałem sobie licznik od rowera do mojej MB 80 :). Czujnik do lagi, magnes do koła. Sam licznik na kierownicy. Odpalam moto. Zonk. Licznik skacze od 1 km/h do 99 km/h :/. Nawet jak stoję. Co ciekawe, gdy go trzymam w okolicach przedniego migacza ten problem juz nie wystepuje. Link aby obczaic gdzie mam przednie migacze ;). http://bikepics.com/members/slayr777/

A kominiarka to po co ? Żeby w szyję nie wiało ? To mam taki golf polarowy co na narty zakładam :icon_razz:

Temat do zamknięcia.

Czyli całkowicie koniec ze stuntem :icon_razz:.

Mhm, dzięki za info :icon_razz:.

Może ktoś doświadczony się wypowie ?

Ej, a co ty myslisz :biggrin:. Treningi to mam za sobą :icon_razz:. Tu chodzi o zywotność moto :icon_razz:. Mój rekord dzisiejszy 25 metrów :biggrin:.

Może inaczej. Żeby 'wstać' na gumę muszę strzelić ze sprzęgła. Potem balansuję ciałem i gazem - tak jak to robi Pawik :icon_razz:. Obroty żadko wchodzą powyżej 9k :icon_razz:. A przy strzelaniu około 10k :biggrin:.

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=119967058 - co sądzicie o tym kasku ?