Od niedawna mam kawe zx6r 96r. 43tys km nie zdarzylem porobic mu zadnym przegladow ani wymian. wczoraj chcialem go odpalic ale mialem problem z utrzymamniem go na gazie. zalaczylem ssanie, odpalilem i po minucie obroty zaczely spadac i gasl. probowalem bez ssania ale problem powtarzal sie. po min gasl a gdy chcialem dodac gazu to gasl natychmiast. nie wiem co jest bo przed wczoraj chodzil jak zegarek. moze go zalalem? i jesli mozna to prosilbym jeszcze o pare rad co mam przy nim teraz powymieniac, na co zwrocic szczegolna uwage. a prosilbym jeszcze o servisowke na maila
[email protected] lub jakis link z tym do sciagniecia. bardzo Wam dziekuje i 100krotne dzieki dzieki !!!!!!!!!! :icon_twisted: