Skocz do zawartości

Mamut

Forumowicze
  • Postów

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mamut

  1. Wszystkiego najlepszego Bandzior :banghead: Szkoda, że nie jest to lepsza okazja do świętowania. Do zobaczenia w siodle. Mamut
  2. Co do lamp to wersje bez owiewki z okragłym reflektorem mają zdecydowanie lepsze światła. Bandit sprzed 2000 z owiewka ma inny typ lampy, ale czy jest skuteczniejszy? Trudno powiedzieć. Wszystko jest kwestią wytrzymałości zestawu napędowego. Mały bandzior ma znacznie mniejszy moment obrotowy, zatem nie wymaga wzmocnonych zestawów, ale nie należy rzucać się na taniochę, bo zapłacisz dwa razy. Mamut
  3. Pozwolę sobie wtrącić "3 grosze" do dyskusji. B12S jeżdże od 4 lat (mam go od nowości). Na liczniku stuknęło 40000 km. Oto kilka refleksji Wady: Światła- rzeczywiście kiepskie, zarówno mijania, jak i drogowe, kombinowanie z żarówkami nie przynosi znaczącej poprawy, jeśli nie musicie, to odradzam nocne eskapady (ja przynajmniej unikam) Kanapa-oryginalna rzeczywiście daje w kość, jest źle wyprofilowana i za miękka. Po 500 km już czuć d... ale po 1000 km, to dopiero jest odlot!! Zamieniłem oryginalną kanapę na akcesoryjną Bagstera (koniecznie z wkładkami żelowymi). Ach, co za ulga!! Prawie 1300 km jednego dnia, a jeszcze chciało się jechać. Kufry-używam zestawu Shad'a-przyzwoite, nie narzekam. Rzeczywiście, z kuframi jest skłonność do "rybki"-rada-podkręcić napięcie sprężyn przedniego zawieszenia (które rzeczywiście jest za miękkie). Czuć to wyraźnie w górach przy hamowaniu z górki. Może progresywne sprężyny załatwiły by sprawę. Nie wiem-nie próbowałem. Zużycie oleju- przy spokojnej jeździe praktycznie niezauważalne, podczas przejazdów autostradowych potrafi spalić nawet 0,15l/1000 km. radze w dłuższe trasy wziąć przynajmniej 0,5l na dolewki. Co do jakości olejów brak doświadczeń, cały czas trzymam się jednej specyfikacji 10W-40. Zużycie paliwa- rekord świata to 5,1l/100 km! (to nie pomyłka), maks to 8l/100 km, zaznaczam, że nigdy nie czułem potrzeby pójścia na max. Wg "dobrze poinformowanych" B12 może wchłonąć nawet 10l/100 km. Opony-oryginalne Madacamy-nie miałem zastrzeżeń, aczkowiek w deszczu trzeba uważać-jedyna wyczuwalna wada to duży moment prostujący przy hamowaniu w łuku oraz szybkie ząbkowanie przedniej opony (możliwe, że winne jest miękkie przednie zawieszenie). Wytrzymały 21000 km. Obecnie użytkuję Brigestone BT020-podobne zastrzeżenia jak do Madacam-ów z wyjątkiem momentu prostującego. Zestaw napędowy-fabryczny wytrzymał 30000 km-zalecam stosowanie dobrych zestawow markowych o zwiększonej wytrzymałości (np. DID)-ze słabszymi Bandit rozprawi się szybko i raczej brutalnie. Zalety: Moment obrotowy-jak w reklamie MasterCard-wrażenia bezcenne-silnik zachowuje się jak elektryczny, nie ma znaczenia bieg,po prostu odkręcasz i jedziesz. Ochrona przed wiatrem-przyzwoita, ale w deszczu jesteś mokry-wyższa szyba załatwia sprawę. Ładne i czytelne zegary-klasyka gatunku-jak można było tak je spieprzyć od modelu 2005!!! (elektroniczny wyświetlacz zamiast klasycznego prędkościomierza-FUJ!!!) Pojemność zbiornika paliwa spokojnie wystarcza na 300 km, a rezerwa na co najmniej 50 km (no chyba, że ktoś ma ciężką ręke. Awaryjność-regularnie serwisowany Bandit jest nie do zdarcia- podczas tych czterech lat nie stwierdziłem żadnej usterki, oby tak dalej. Jednakże po ostatnim serwisie stwierdzono,że słychać jest delikatnie łańcuch rozrządu, aczkolwiek kontrola napięcia wykazała, że jest jeszcze w normie. Zobaczymy, jak bardzo będzie się to pogłębiać. Klocki- jeżdże dosyć oszczędnie, więc przód 30000 km, tył 36000 km. Hamować można silnikiem, przyzwoity moment hamujący Mamut
  4. Mamut

    Tor Poznań

    A może będąc w Poznaniu odwiedzisz kumpla co? Piwko, fotki ze Szwajcarii,nocleg itp Zapraszam :flesje: Mamut P.s oczywiście pracuje, więc siłą rzeczy dopiero wieczór wchodzi w grę.
  5. Mamut

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Witam! Czy ktoś z szanownego towarzystwa wybiera się może na zlot do Zielonej Góry od 08.09 do 10.09? Miło by było spotkać znajome twarze Pozdrowienia dla wszyskich Tomek vel Mamut
  6. Jako czwarty uczestnik zlotu Fazerów, pragnę wyrazić głęboki szacunek dla jego uczestników, znakomicie się bawiłem, okolica jest wspaniała, również atrakcje turystyczno-przyrodnicze. Dziękuje Bandziorowi za załatwienie mety. Pozostałym za dobrą zabawę. Liczę na następne dobre pomysły. Jeszcze raz pełen szacun :clap: Mamut
  7. Mamut

    Tor Poznań

    Pomysł niezły, tyle tylko od 13.08.2006 nie będzie mnie w Polsce, więc z trawnika nic nie wyjdzie. Bandzior ma rację. Szacunek :) Mamut
  8. Mamut

    Powitalnia !

    Konkretnie to granatowy z charakterystycznym diabłem tasmańskim na kuferku tylnym. Reszta sie zgadza, wąs nadal pozostał. :)
  9. Mamut

    Powitalnia !

    Witam serdecznie wszystkich sympatyków i użytkowników :"Halo Szczecin" Zapewne wszystkim wam ciśnie sie na usta pytanie: co do licha robi na forum szczecinskim Poznaniak? :) Pozwolcie zatem, ze sie przedstawie, a wszystko (no prawie) bedzie jasne. Tomasz Nowaczyk Lat 32 miejsce zamieszkania Poznań Obecnie ujeżdżana maszyna GSF1200S (+ MZ ETZ 150 w rezerwie) A teraz dlaczego Halo Szczecin Wszystko zaczyna sie na zlocie w Gdyni w roku 2003, kiedy to poznalem troje czadowych Szczeciniakow tj Bandziora, Ade oraz Dizla. A potem juz się potoczyło z górki, zloty w Polanowie oraz w Ochli koło Zieloner Góry. Niektórych forumowiczów znam z widzenia, niektórzy może mnie kojarzą.Tak, czy inaczej pozdrawiam wszystkich. :) Jeśli w tym poście są jakieś błędy, to proszę o wybaczenie, po prostu piszę coś takiego pierwszy raz :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...