.gif.da680a16167a9dc1179611dbad26c703.gif)
Shinigami
-
Postów
5963 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez Shinigami
-
-
no ja tez czekam jakieś 2-3 min , a czym spłukujesz ? bo ja myjką, "kranówa" nie daje rady, chropowaty cylinder w ktmie po tym płynie z szaro-żółtego zrobił się srebno-szary
No niestety nie mam myjki ciśnieniowej :clap: no u mnie nadal jest szary z bardzo lekkim żółtym kolorem tu i tam, ogólnie rzecz biorąc środek spoko ale wymaga mocnej spluwaczki.
-
arva k2
Używam K2 i musze powiedzieć że to nie jest to :clap: po pierwsze to czekanie 15 minut jak instrukcja mówi to bzdura, po odczekaniu 3 minut efekt jest lepszy. Przy okazji płyn nie jest w stanie usunąć brudu z chropowatych powieszchni i zostają takie jakby piegi, mówiąc krótko nie domywa do końca.
-
no są ale jak już to najczęściej na rynku japońskim w europie tylko kilka takich modeli było sprzedawanych i nie są one zbyt popularne najczęściej spotkasz 1 lub 2 a jeśli nawet będziesz chciał kupić 250 jakąś 4 cylindrową to nie polecam bo będzie bardzo duży problem z częściami jak się sypnie coś
Narazie to szukam części do Hondy XR 125 a konkretnie tłoka i nigdzie nie ma ale ja nie o tym, mnie interere czy taki człowiek jak ja ( nastolatek z dwoma motorami ) będzie w stanie zajmować się 2 cylindrowym motorem.
-
4cylindry to chyba nie-250ccm to najczęsciej są 1-2cylindrowe.
No właśnie nie bo np. Kawasaki ZXR 250 Ninja to 4cyl ale moje pytanie w zasadzie odnosi się do motorów klasy 250 z więcej niż jednym cylindrem.
-
Ja mam takie małe pytanko, czy ciężko jest samemu bez żadnych serwisów naprawiać tego typu silniki jak w GS500 ? mówie o 4 cylindrowych i ewentualnie V-kach. Co rozumiem przez naprawić : wymienić tłoki, korbowód, wyjąć silnik do rozłożenia wyczyszczenia i poskładanie tego do kupy.
Pytanie powstało wtedy gdy dowiedziałem się że prawie połowa 250-tek ma 4 cylindry ( nie śmiać, jestem zapalony samochodziaż to nie wiem :icon_twisted: ) i nie wiem czy będę w stanie to ogarnąć.
A jak ktoś przy okazji zna koszta jazd do serwisu to też nie pogardze ;]
EDIT
Jeśli zatrzymuję się na chwilę - powiedzmy 3 minuty (rozmowa przez tel. na przykład) to powinienem gasić silnik, czy nie?
Jakbyś miał turbine to lepiej żebyś nie gasił :buttrock:
-
Nie rozumiem jakto jest że rejestruje się 125 na 50 ? Jak to się robi niech mi ktoś powie :icon_mrgreen: Bo mechanik dysponujący hamownią odrazu się pokapuje co i jak.
-
ZZR to po :crossy: japońsku "paździerz" :biggrin:
Tak jak PAZIE ! PAZIE NARAZIE ! ? :biggrin: to ma sens bo jak masz kawasaki to wsio zostaje w tyle ;]
-
No wreszcie jakiś temat w którym moge pisać :crossy:
Zdanie zaczne od tego że szukam czegoś na trzeci motor bo już mam Mińska 125 ( wredne bydle ) i Yamahe RD 80 rocznik chyba 84. Pojemność która mnie interere to 250 bo wiem że teraz myśle "będę śmigał ostrożnie" ale oszukuje sam siebie ;] Marka w zasadzie dowolna, typ motoru sportowy albo jak kto woli ścigacz.
Najważniejsze jest to żeby był nieskomplikowany technicznie, mam 17 lat z hakiem i praktyki miałem jedynie na Peugeotach ( samochodach ) gdzie nie trzeba było wyjmować silnika.
Spytacie co rozumiem przez prostą konstrukcje ? Odpowiedź brzmi jeden cylinder, dwu lub czterosów choć zdaje sobie sprawe z tego że czwórka ma zawory, i gaźnik nie podciśnieniowy no niby moja RD go ma chyba ale na szczęście nie musiałem go rozbierać.
Jeżeli ktoś ma jakieś rady, propozycje itp. dla mnie zamieniam się w słuch bo to że mi zależy na prostym silniku to też kwestja tego co słyszałem o V2 i twin a 4 cylindrowca nie chce bo jak tłoki będę musiał wyjąć to kaplica.
Pozdro.
-
Ja wiem że kawasaki crossy oznacza literą K* honda C* lub X* :biggrin: a suzuki DR łatwo skojarzyć bo nawsi mówią "der tym moto aż go zakatował" ;] ZZR to bladego pojęcia nie mam więc pewnie coś po japońsku :biggrin: albo ktoś pomyślał "tak brzmi kozacko" :crossy:
-
"skopjowanie" ;) Człowieku.....
Ja mam dostęp do Mińsków, więc nie ma problemu, ale nie bardzo wiem o co Ci chodzi, skoro schemat masz to czego ode mnie oczekujesz?
Ale to nie dlamnie koleś ;) Jest na allegro spec od instalacji elektrycznych, schemat ma ale nie zna długości i ułożenia kabli no i końcówek jakich trzeba użyć więc potrzebuje motoru.
EDIT - ważna poprawka, koleś nie jest z wawy tylko z Milicza :/ http://www.allegro.pl/item109158875_nowa_w...na_shl_m11.html
-
Czy ktoś z wawy ma mińska ? ;) Szukam kogoś kto by dał jakiś wzór na skopjowanie instalacji elektrycznej. Schemat już mam.
-
Ja widziałem pare razy zdezelowaną jave 250 z 49 roku ( tak mówi własciciel ) :notworthy: Nie wiem czy da się ją wyremontować :)
-
Kup WSK 125 jest prosta, trwała i co najważniejsze tania! Mińsk 125 nadaje sie raczej na ulice bo na bezdrożach z dużo pali. a MZ drogie części.
Jednym słowem WSK rules! :)
sam mam jedną :icon_question: pali tylko ok 3,5 l /100km po polnej drodze
No bo jak się nie zna możliwości Mińska to tak się śmiga :banghead: Ja z kumplem po bardzo "hopowatym" lesie śmigałem na 3 biegu minimum.
wiec moja honda jest w stanie idealnym ale wizualnie nadaje sie do lakiernika . A moze jednak zaczne odkladac kase i widzialem fajne PRONARY 125/4T noweczka za 3 tysie byla w marcu . Wiec za 2 latka tez moze jakas oferta niezla bedzie
No własnie, zauważyliście że na allegro nie ma pronarów ? O_o No ale dobra przynajmniej nówki sztuki są w miare tanie jak dla osoby zarabiającej ( co innego początkujący entuzjasta ;] )
-
Właśnie Mińska już mam, a raczej nie ja tylko kuzyn. Bardzo proszę o tą wagę! WSK 125 z ostatnich lat produkcji ma 7,3 km :flesje: Ale waży za to 97kg :eek:
Ja mam w dokumentach 120kg a ludzie mówią że waży 125kg :flesje:
-
Nie wiem jak to możliwe żeby ten Mińsk był taki szybki skoro ma moc identyczną co WSK i jest cięższy, no ale dobra... Potrzebuję masę całej karoserii Mińska 125 (stara wersja) wraz z cały wyposażeniem, lecz bez silnika. Czyli masa Mińska z tym że bez silnika. Proszę o pomoc.
Nie tyle samo bo WSK ma 6 a mińsk 10 a z pustym wydechem lata nawet szybciej ( pewnie dostaje konia lub dwa ). A samego mińska bez silnika raczej nie kupisz, łatwej sam silnik na allegro :flesje:
-
Jak często i gdzie w warszawie odbywają się takie bazary ?
-
No wreszcie po długich poszukiwaniach dom i rodzina :D
Sam też mam mińska 125 ale niestety samoróbke cross :)
Sam motor to pasmo nieszczęść i błędnych decyzji ale uwielbiam tego sprzęta.
Zbiera się bardzo szybko, nie psuje nawet z wadliwymi częściami ( no popchać albo przelać trzeba ale i tak jedzie dalej ), wsk rozwala na starcie, i daje rade w terenie nawet na 3 biegu a jak jest jakiś lepszy kawałek ziemi to nawet i na 4 polecisz :rolleyes: Apropo skrzyni to sprzęgło jest tak dobre ( ale twarde ) że nawet po wciśnięciu do połowy wysprzęgla.
A teraz wady :
Nie skręca bo poprzedni właściciel założył przód od JAWA 350 ( fajnie wygląda ale jest do bani :) )
Elektroniki brak z powodu przeróbki na crossa też poprzedni właściciel.
Rama jest za ciężka
nie wiadomo ile zasuwa bo licznika brak
nie ma przedniego hamulca
nie ma orginalnego tylniego światła :flesje:
coś jest nie tak z pływakiem bo nie zamyka dopływu paliwa :flesje:
nie pali za pierwszym razem a szczególnie po 2 tygodniach jest ciężko.
wydech jest głośny bo pusty ;)
ssanie się zaklinowało nie wiadomo czemu
silnik się rusza ale to pewnie dlatego że pierwszy właściciel ( a było 2 ) woził motorem bańki z mlekiem to obciążenia były spore i coś mogło sie urwać.
No ale jak mówiłem i tak śmiga kiedy trzeba. Teraz moje pytanie, gdzie moge kupic następujące części lub od kogo. Może przerobie go na akumulator i dam rozrusznik ale jeszcze nie wiem jak to wykonać.
Wiązka elektryczna ( pracuje nad tym ale chce mieć zapasowe źródło )
lampa tył z błotnikiem
klamka hamulca i sprzęgła ( żeby były jednakowe )
orginalne przełączniki świateł itd. ( coś tam mam ale chyba są braki )
gaźnik z ssaniem itp. czyli anty WSK-owy
stopka centralna lub boczna bo nie ma
cylinder od 175 lub 150 bo podobno były takie miński
rama od WSK-i ewentualnie cała "wu eha" bez silnika.
Jak ktoś chce foty to niech da znać ;] [email protected]
Jak usunąć stary brud z przodu silnika?
w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Opublikowano
Zależy jakiej farby z silnika, jeżeli jest to fabryczna żaroodporna to wal śmiało no ale jak domowe malowanie to bym uważał, ja w mińsku sam walnołem na silnior czarny mat i złazi od byle benzyny :clap: