Skocz do zawartości

zwierzak07

Forumowicze
  • Postów

    48
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zwierzak07

  1. 1.Prawdopodobnie ze starości się rozleciały,rozpadły się te blaszki w środku co utrzymują śruty na miejscu 2;3.Są podłużne wyżłobienia na na takie pierścienie i otwory na trzpienie 4.Nie sprawdziłem,poniekąd dlatego że poprzedni właściciel powiedział że naprawiał 2 w skrzynii to mnie trochę zmyliło myslałem że łozyska też wymienił :notworthy:
  2. Poleciały dwa łożyska i wybił się jeden tryb balansuje na ośce jak pijany. :icon_question: A czeka Cię w H...J roboty jeśli usłuszysz takie dźwięki :banghead:
  3. Zobacze na to jutro i spróbuje wybadać co to jest. Na szczęście mam cała komplętną skrzynię z innego silnika będę miał skąd przekładać No i dziś rozebrałem sprzęgło i jak ruszam na luzie głównym wałkiem który wchodzi do skrzyni to słychać metaliczny stukot.Sprawdzałemjak to jest w drugim slniku i tam słychać tylko szum łożysk. Pewno bez wyciągania silnika(po raz kolejny) i rozpołowienia go się nie obejdzie?? Chyba że można jakoś inczej to zrobić?? Do grobu mnie wprowadzi ten motor a taka ładna pogoda jest :buttrock:
  4. Ja też na takiej Gn-ce zalicyłem mała glębe:) Instruktor mówi ćwiczymy hamowanie awaryjne czyli muszę widzięc jak na samym końcu hamowania blokuje przedni hamulec.Popatrzyl raz i mówi teraz sam sobie ćwicz, tylko zapomniał dodać nie hamuj za daleko bo pół metra dalej był piaseczek który nawiewało z jakiegoś składu budowlanego.No i za którymś razem nawet nie wiem kiedy leże na glebie obok Gn-ki i muszę przyznać nauczyło mnie to respektu do piasku i motoru.A teraz jeżdże na Gs 550 i nie narzekam ale czasem przydołoby sie coś więcej pod manetką. Instruktor z firmy "LUZ" w Krakowie dla którego "...jakięś ścigacze to straszne maszyny a on myśli żeby sobie kupiś jakąś MZ 250..."
  5. No i dziś wystąpił kolejny problem.Wczoraj jeździłem sobie normalnie.A dziś popołudniu wyjechałem i jak wrzuciłem 4 to objawiło się jakieś strzelanie w skrzyni.Jak jechałem tak do 3 to nic tak nie było słychać albo nie strzelało na tyle głośno żebym usłyszał.W domu odpaliłem na luzie i też głośny metaliczny stukot.Może spotkał się ktoś z czymś takim?? P.S Ma ktoś może na sprzedaż książke serwisiową do GS-y
  6. Dziś już wszystko naprawiłem teraz tylko jeździć,jak coś jeszcze wyjdzie to będę pytał Dziękuje za pomoc :buttrock:
  7. Wyrzyciłem dziś filtr paliwa, poprawiłem przebieg przewodu od podcisnienia i paliwa.Rano jęździła jak wściekła ale popludniu coś jakby gorzej.Już się poddaje. I jeszcze jedno pytanie sprawdzałem dziś czy ma ładowanie i ładuje okolo 12,60-12,80V troszke mało. Czy jak ściągne dekiel od prądnicy to wyleje się oleje czy musze spuszczać cały ze silnika??
  8. No nie 80 zł sztuka to mnie pocieszyłeś. A wężyk podciśneniowy który idzie do zbiornika paliwa ma być mocowany na objemkach i czy filtr paliwa taki nieorginalny od smochodu może być?? Może tylko jakimś sposobem dostaje za mało paliwa
  9. Nie mam pojęcia :biggrin: Chyba stare Zapomnialem dodać jeszcze że wczoraj ją poskładałem do kupy i jeździła dobrze tylko dziś się jej coś odmieniło
  10. Problem jest takiego typu. Na luzie wkręca sie bez problemu do 8-9 tyś.Jak jade na trójce też ale już na czwórce ,piątce nie daje rady dojdzie do 5 tyś i koniec cala moc gdzieś ucieka. Proszę o pomoc :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...