Skocz do zawartości

wrocławianka

Forumowicze
  • Postów

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wrocławianka

  1. greg.. jazda z toba to bylo wesole miasteczko, bez zabezapieczenia:) Nigdy sie tak goraco nie modlilam:P kto z wrocka na 1 dzien na v2? czyli wraca w sobote:)
  2. pgr.. spoko poczekam az wrocisz i tak na razie nie spie nie jem ucze sie wiec nie spieszy mi sie. Moja ulubiona fotka to mishel z cotletem- cla tresc impr zawarta na ich twarzach.... Jerry... teraz juz wiem gdzie mam limit
  3. fajnie mi sie z nimi jechalo, ale jednak wole bulgotniki, wiec jesli oferta bedzie wciaz akutualna, to ja chetnie z Toba sie zabiore ... hee.. teraz mi reszzta ekipy wleje..
  4. Kaska.. wole z toba niz z Gregiem:) Podrzuc mi swojego mejla na gg to wysle ci fotki z impr.Ktos cos wspominal o aku dla mnie? Bo pamietam jak przez mgle:) Pgr co ze zjdecaimi? Miales mi wyslac A te ode mnie doszly?
  5. heee.. dawno sie tak nei ubawilam jak z wami w bielawie:) A na v2 jako plecaczek ktos mnie wezmie?
  6. a przy wszystkich typach upadkow i z czegoklowiek tylko mozna spasc: upadac jak najwieksza masa ciala naraz Lecisz na rece- to je polamiesz lecisz na bok, nogi i ramiona- skonczy sie na potluczeniach. Testowalam lecac z koni.
  7. bartic.. jestes 2 slownie drugim czlowiekiem z wroclawia, ktory sie do mnie odezwal I nawet, nie, ze 2, co zaoferowal pomoc, tylko w ogole drugim wroclawianianem ! A takie k.. niby duze miasto.. No ja rozumiem ze po tych dziurach i torowiskach nie da sie jezdzic,ale to nie moze byc jedyny powod. Pozdrawiam mieszkancow miasta duchow!!!
  8. po kursie. Nie jezdze, bo moto od 2 lat stoi i nie jezdzi I chce ja uruchomic i sie nauczyc ( bo na kursie to se mozna 8 pokrecic i tyle) I fachowa pomoc mile widziana Skuzane spodnie - horror polonisty. Tak jak hamowanie- chyba ze ktos kojarzy z chamem nie z hamulcem. brydnym smierdzacym wrednym samobojcom jezdzacym 200po szynach tramwajowych za wspolprace dziekuje. koty kocham- W ofierze skladam drace sie bachory
  9. Od dawna marzylo mi sie jezdzenie motocyklem A znalazlam w garazu mztke Niby nic, ale zawsze to 2 kolka z silnikiem . W sam raz na poczatek, chyba:/ Ale nie znam kompletnie nikogo, kto by mogl mi pomoc Bo wszyscy zmotoryzowani jezdzac po Wrocku, to chyba turysci. Nigdy tez wczesniej nie mialam kontaktu z motocyklami. Ot,, czasem za plecak robilam, ale to dawno bylo i nieprawda I nawet kiedys po placyku jezdzilam. ale juz nie pamietam. Zatem.. Pomocy.. facet na gwalt potrzebny ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...