Skocz do zawartości

maniek_7

Forumowicze
  • Postów

    2860
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi opublikowane przez maniek_7

  1. Weźcie pod uwagę jeszcze jeden fakt, którego ja przy zakupie nie brałem... Wzrost motocyklisty. Ja mam niecałe 170 i... na jawie ledwo sięgałem ziemi dwoma nogami (na światłach zawsze stałem na jednej...!). MZ jest o pare cm niższa (siedzenie) i to znacznie ułatwia życie. I wibracje! Już tu o tym mówiłem, ale w dłuższej jeździe to naprawdę przeszkadza.. W ETZ tego nie ma! Wiem, bo zrobiłem ładnych kilkanaście tysięcy km...

  2. ja w GS zazwyczaj używamn przodu jako hamulca zasadniczego, jak mam nagle zachamować, to też przodem.

     

     

    W sprawie nagłego hamowania przodem... W niedziele dojeżdrzałem do świateł za gościem, i jak byliśmy prawie na światłach, zapaliło się żółte. Klijent najpierw dodał gazu, a po sekundzie nacisnoł po hamach... pewnie się rozmyślił. Oczywiście ja tez wcisnpołem hamulec na maksa (właśnie przedni) i... jakież było moje zdziwienie gdy poczułem że stoje na przednim kole a tyłek zaczyna nadrabiać bokiem... Trochę włosy mi kask podniosły, ale fakt, zdążyłem się zatrzymać. Czy często zdarza Wam się taka sytuacja?

  3. A mi mówili kupmple którzy mieli JAWE, że to zupełna pomyłka. Jawa też Pepik, biegi odwrotne ustawione a i kikstarterem możesz sie zabić bo jest ustawiony na opak w stosunku do reszty świata

     

    Co ty opowiadasz? Normalnie ma biegi! Miałem Jawę 4 lata (rocznik 87...) i no cóż... po 8 tys. km szczotki od alternatora poszły w p*du... i to na wakacjach, 50 km za koszalinem. DObrze że wtedy koszalin był jednym z nielicznych miast, gdzie mieli serwis i... posklejali mi z dwóch połamanych - jedne (zresztą taśmą izolacyjną....). A gdy wróciłem do domu (mieszkałem w Radomiu), to regulator napięcia się skończył... NA szczęście dało się tam wsadzić od fiata 125 p. (nie trzeba było nic zmieniać).

    Poza tym... jak ktoś lubi wibracje w kierownicy (po dłuższej jeździe fajne uczucie...), zabawne hamulce (z przodu wtedy były bembny dzięki czemu udało mi się zaparkować na samochodzie...) to w sumie nie jest zła. Nie wiem jakie były nowsze modele. ale mój, z 87 (to były pierwsze z obudowanym siedzeniem - TAAAAKI bajer!) miał jeszcze proste rury, które jak chciałeś postawić na kole, to rysowały asfalt... (ja swoje skracałem i ciołem). I oczywiście tylko 4 biegi.... Jeździłem na ETZ-kach i uważam, że ETZ jest faktycznie lepsza... choć odkąd pamiętam, zawsze była droższa....

×
×
  • Dodaj nową pozycję...