Skocz do zawartości

Olek

Forumowicze
  • Postów

    94
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Olek

  1. Gratuluje zdanego prawka :icon_mrgreen:
  2. A tak a propo, kupował ktoś u nich już coś ? ( na allegro czy teraz z ich stronki ) Pytam, bo widzę że ceny z Givi nawet dość przystępne, może się na coś skusze...
  3. "Transalp z uwagi na 19'' przednie koło nadaje się do lekkiego terenu ale na nim nie latałem" Jaro G, tak z czystej ciekawości pytam - jaki to model,wersja czy rocznik Transalpa ma koło 19 z przodu?
  4. A swoją drogą to ilu już z Nas zginęło na tych pieprzonych drzewach, rosnących metr od drogi, zamiast pobocza to drzewa rosną, niedaleko gdzie mieszkam na odcinku 3 km, długa prosta, po bokach oczywiscie drzewa, których nie można? wycinać, tylko krzyży przybywa, a 1 listopada palące się znicze... Szybkiego powrotu do zdrowia życzę :icon_mrgreen:
  5. Rzeczywiście motocykle stojące w Promexie prezentują się dużo lepiej niż te z innych salonów. Też miałem wątpliwości co do bezwypadkowości, przyjechałem, zobaczyłem i naprawdę nie było się do czego przyczepić :) Byłem bliski sprowadzenia moto przez tą firmę, ale w międzyczasie znalazłem sprzęta z polskiego salonu. Właściciela firmy można spotkać na Bazarze w Chorzowie, gdzie wystawia motocykle, jednak ze względu na dobrą jakość moto, ceny ma wyższe niż konkurencja. Reasumując, gdybym miał sprowadzać lub kupić już sprowadzony motocykl, to na pewno w Promexie. P.S I nie jest to kramik mojego wujka, po prostu jestem tylko obiektywny :icon_rolleyes:
  6. Moje pytanie skierowane jest do osób mających doświadczenie bądż korzystających kiedyś z usług firm - kancelarii pomagających osobom poszkodowanym w wypadkach. Jestem na etapie likwidacji szkody na osobie z OC sprawcy wypadku, proszę o ewentualne opinie czy oceny, z usług jakiej firmy warto skorzystać a z jakiej zdecydowanie nie ( bo np. nie wywalczyła dla was satysfakcjonującej was kwoty za uszczerbek na zdrowiu czy zadośćuczynienie, lub niewywiązała się w inny sposób ) Czy jest normą,że wywalczone odszkodowanie wpływa na konto prawnika a potem on przesyła mi wywalczoną kwotę pomniejszoną o swoją prowizję? Pytam bo w 1 z firm stosuje się taką praktykę, podczas gdy w innych odszkodowanie wpływa na moje konto i to ja wypłacam prawnikowi kwotę prowizji. Jakie stawki prowizji są do przyjęcia? Jeśli ktoś wiec może polecić jakąś firme, proszę o info ( publicznie na forum bądź na PRIV.) Za wszelkie wskazówki z góry dzięki. :biggrin:
  7. Vatzeque - a co ma z tematem Honda Transalp ? Przecież na filmiku to nie jest Transalp, raczej Suzuki 650 :biggrin:
  8. Ten SV 55 jest tańszy, m.in. dlatego, że blenda przeciwsłoneczna jest czarna a nie żółtawa - jak jest pokazane na zdjęciu w tej aukcji. Skoro model ten występuje w 4 wersjach, któryś z uboższych wersji jest na tej aukcji, ale nie znaczy to przecież, że jest to podróba a nie orginał. A odpowiadając na twoje pytanie- mam też szczękowca, tyle że model Mathisse ( zresztą też występuje w kilku wersjach ) kupionego w Uhma-Bike.
  9. Nie wiem czy jest legalne, czy nie ale sam często tak parkuje, raz nawet jak podjeżdzałem i szukałem miejsca gość z ochrony mi macha ręką -i pokazuje że tu, więc wjechałem pomiędzy te pachołki,potem żałowałem bo zadał mi ze 20 pytań o moto od ciśnienia w oponach po : ile ma świec skończywszy :crossy:
  10. Nie rozumiem co znaczy włoski zamiennik? Przecież Airohy są włoskie, ja swój kupowałem u głównego importera na Polskę i też jest made in Italy :)
  11. Piszą że to nowość, może więc warto poczekac aż się sezon skończy to będą na wyprzedaży za 9,99 :)
  12. Podepnę się pod temat i zadam pytanie ( uprzedzam, że nie sprowadzałem nigdy nic, stąd moja całkowita niewiedza w tenacie ) Czy jeśli moto w Niemczech kosztuje np. 3 tys.euro, to oprócz tych wszystkich opłat o których pisał wyżej KLAS 500, nie płacę juz żadnych podatków, Vat-ów, czy akcyz ? Jeśli tak, to do ceny kupna dochodzą tylko te opłaty związane z rejestracją w Polsce? Z góry dzięki za wyjaśnienie :icon_mrgreen:
  13. Gratuluje również :biggrin: Prezentuje się rzeczywiście cudnie :bigrazz:
  14. http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/ne...%F3w,788551,415
  15. Greedo, ja po wypadku ( również podobne obrażenia ) miałem nie jeżdzić autem, żeby nie obciążać ręki, ale że było tyle spraw do załatwiania, zacząłem jeżdzić i dzisiaj wiem że głupio zrobiłem - miesiąc chorobowego dłużej, a o niepotrzebnych cierpieniach nie wspomnę. Zastanów się więc czy warto narażać zdrowie- swoje, a wrazie wypadku ( bo nie uwierze że jesteś 100% sprawnym kierowcą ) innych użytkowników dróg.
  16. Z uszkodzeniami jakie wymieniłeś ( zakładam że to jeszcze nie wszystkie ) jak najbardziej mogą zrobić ci szkodę całkowitą. Firmy ubezpieczeniowe bardzo lubią stosować rozliczenie szkody tą metodą ( tak było w moim przypadku ) nie zawsze jednak Tobie będzie się to opłacać. Pamiętaj ,że w takim wypadku wypłacą ci różnice między wartością moto sprzed wypadku a wartością po wypadku.Czy ta kwota starczy Ci na naprawę ?
  17. Nie pamiętam dokładnie jak wygląda sprawa OC osobowego (to nie jest NW) nie wiem czy potrzebne sa rachunki zakupu ubran i kasku czy nie. Tego musisz sie dowiedzieć Dobrze jest mieć, nie będziesz miał wtedy problemu z udowodnieniem co ile kosztowało.
  18. Pamiętam, były nawet gdzieś w prasie fotki tych znaków- chyba nawet metra wysokości nie miały :biggrin:
  19. Nabyłem w tym sezonie właśnie identyczną torbę na bak, potwierdzam, że magnesy świetnie trzymają, w porównaniu do mojej starej torby z Louisa -ta jest rewelacja. Jako zadowolony użytkownik mogę polecić - nie jest to żadne badziewie :biggrin:
  20. W sierpniowym Świecie Motocykli masz przedstawiony z wszystkimi danymi KLR 650.
  21. Ja również nie polecam antifoga w sprayu, tylko strata pieniędzy.Raz stosowałem i starczy- klapa totalna.
  22. Wg. mojej wiedzy minimalna grubość- głębokość bieznika to: Przód 1,5 mm Tył 2,0 mm Jako ciekawostke podam, że niemieckie prawo zakazuje używania opon, których głębokość jest mniejsza niż 1,6 mm.
  23. Rzeczywiście dobry sposób na ochrone dróg przed upałami :) Może za dużo piasku służbom drogowym z akcji "zima" zostało?
  24. Nic, tylko trzymać kciuki za naszego fightera i liczyć na pierwsze punkty :icon_rolleyes:
  25. Mając 11 letni kontakt z motocyklami, do tego sezonu udało mi się nie mieć szlifów czy jakiś grożnych gleb.Są jednak sytuacje których się nie ustrzeżesz jeżdząc na moto- np.stoisz na światłach a tu nagle w tył wjedzie ci auto.Wylatujesz przed siebie i uderzasz o stojące przed tobą auto...Albo jedziesz spokojnie główną drogą a tu z bocznej drogi prosto w ciebie cos uderzy... Dlaczego o tym pisze? Bo w tym sezonie jadąc z żoną zostałem w taki sposób zmieciony przez goscia co się zagapił. Na nic to, że jego wina i będzie miał wyrok, że za połamane gnaty dostaniemy jakieś pieniądze z odszkodowania.Przez te lata rodzina j€ż przywykła do mojego hobby, nawet uwierzyli, że może to nie jest tak niebezpieczne, a tu dostają informacje, że "cudem przeżyliśmy" i leżymy w szpitalu. Na nic mówienie że nie z twojej winy, patrzą na ciebie jakby chcieli powiedzieć: a nie mówiłem itp. Zaraz zaczyna się temat sprzedaży motocykla, bo to przecież przez ten motocykl ten wypadek, żeby już nie jezdzić nigdy itp. Mam w tej chwili taki nóż na gardle, najlepsze jest to, że żonka, która na nieszczęście w wypadku ucierpiała bardziej ode mnie mówi że już by nie mogła żyć bez naszego wspólnego jeżdzenia. Czekamy więc z niecierpliwością na następny sezon i zapewne wbrew otoczeniu ( i być może logice ) myślimy o dalszej jeżdzie. Tak więc jazda bez wypadku jak najbardziej jest możliwa, pytanie tylko czy aby nie do czasu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...