
Olek
Forumowicze-
Postów
94 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Olek
-
Gratuluje zdanego prawka :icon_mrgreen:
-
A tak a propo, kupował ktoś u nich już coś ? ( na allegro czy teraz z ich stronki ) Pytam, bo widzę że ceny z Givi nawet dość przystępne, może się na coś skusze...
-
TRANSALP KONTRA V STROM 650
Olek odpowiedział(a) na Sasza58 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
"Transalp z uwagi na 19'' przednie koło nadaje się do lekkiego terenu ale na nim nie latałem" Jaro G, tak z czystej ciekawości pytam - jaki to model,wersja czy rocznik Transalpa ma koło 19 z przodu? -
Rozbilem mojego sprzeta (to juz koniec)
Olek odpowiedział(a) na Aruss00 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
A swoją drogą to ilu już z Nas zginęło na tych pieprzonych drzewach, rosnących metr od drogi, zamiast pobocza to drzewa rosną, niedaleko gdzie mieszkam na odcinku 3 km, długa prosta, po bokach oczywiscie drzewa, których nie można? wycinać, tylko krzyży przybywa, a 1 listopada palące się znicze... Szybkiego powrotu do zdrowia życzę :icon_mrgreen: -
Kupował ktoś/zna handlarza motocykli
Olek odpowiedział(a) na Vatzeque temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Rzeczywiście motocykle stojące w Promexie prezentują się dużo lepiej niż te z innych salonów. Też miałem wątpliwości co do bezwypadkowości, przyjechałem, zobaczyłem i naprawdę nie było się do czego przyczepić :) Byłem bliski sprowadzenia moto przez tą firmę, ale w międzyczasie znalazłem sprzęta z polskiego salonu. Właściciela firmy można spotkać na Bazarze w Chorzowie, gdzie wystawia motocykle, jednak ze względu na dobrą jakość moto, ceny ma wyższe niż konkurencja. Reasumując, gdybym miał sprowadzać lub kupić już sprowadzony motocykl, to na pewno w Promexie. P.S I nie jest to kramik mojego wujka, po prostu jestem tylko obiektywny :icon_rolleyes: -
Moje pytanie skierowane jest do osób mających doświadczenie bądż korzystających kiedyś z usług firm - kancelarii pomagających osobom poszkodowanym w wypadkach. Jestem na etapie likwidacji szkody na osobie z OC sprawcy wypadku, proszę o ewentualne opinie czy oceny, z usług jakiej firmy warto skorzystać a z jakiej zdecydowanie nie ( bo np. nie wywalczyła dla was satysfakcjonującej was kwoty za uszczerbek na zdrowiu czy zadośćuczynienie, lub niewywiązała się w inny sposób ) Czy jest normą,że wywalczone odszkodowanie wpływa na konto prawnika a potem on przesyła mi wywalczoną kwotę pomniejszoną o swoją prowizję? Pytam bo w 1 z firm stosuje się taką praktykę, podczas gdy w innych odszkodowanie wpływa na moje konto i to ja wypłacam prawnikowi kwotę prowizji. Jakie stawki prowizji są do przyjęcia? Jeśli ktoś wiec może polecić jakąś firme, proszę o info ( publicznie na forum bądź na PRIV.) Za wszelkie wskazówki z góry dzięki. :biggrin:
-
Honda transalp 5 Gwiazdek EURO NCAP!
Olek odpowiedział(a) na Vatzeque temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Vatzeque - a co ma z tematem Honda Transalp ? Przecież na filmiku to nie jest Transalp, raczej Suzuki 650 :biggrin: -
Kask sv55 konkretne pytanie
Olek odpowiedział(a) na Ahmed temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Ten SV 55 jest tańszy, m.in. dlatego, że blenda przeciwsłoneczna jest czarna a nie żółtawa - jak jest pokazane na zdjęciu w tej aukcji. Skoro model ten występuje w 4 wersjach, któryś z uboższych wersji jest na tej aukcji, ale nie znaczy to przecież, że jest to podróba a nie orginał. A odpowiadając na twoje pytanie- mam też szczękowca, tyle że model Mathisse ( zresztą też występuje w kilku wersjach ) kupionego w Uhma-Bike. -
Nie wiem czy jest legalne, czy nie ale sam często tak parkuje, raz nawet jak podjeżdzałem i szukałem miejsca gość z ochrony mi macha ręką -i pokazuje że tu, więc wjechałem pomiędzy te pachołki,potem żałowałem bo zadał mi ze 20 pytań o moto od ciśnienia w oponach po : ile ma świec skończywszy :crossy:
-
Kask sv55 konkretne pytanie
Olek odpowiedział(a) na Ahmed temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Nie rozumiem co znaczy włoski zamiennik? Przecież Airohy są włoskie, ja swój kupowałem u głównego importera na Polskę i też jest made in Italy :) -
kurtka motocyklowa za 28pln - OKAZJA :)))
Olek odpowiedział(a) na Chri$ temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Piszą że to nowość, może więc warto poczekac aż się sezon skończy to będą na wyprzedaży za 9,99 :) -
Podepnę się pod temat i zadam pytanie ( uprzedzam, że nie sprowadzałem nigdy nic, stąd moja całkowita niewiedza w tenacie ) Czy jeśli moto w Niemczech kosztuje np. 3 tys.euro, to oprócz tych wszystkich opłat o których pisał wyżej KLAS 500, nie płacę juz żadnych podatków, Vat-ów, czy akcyz ? Jeśli tak, to do ceny kupna dochodzą tylko te opłaty związane z rejestracją w Polsce? Z góry dzięki za wyjaśnienie :icon_mrgreen:
-
Gratuluje również :biggrin: Prezentuje się rzeczywiście cudnie :bigrazz:
-
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/ne...%F3w,788551,415
-
Jazda samochodem a usztywniona ręka
Olek odpowiedział(a) na Greedo temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Greedo, ja po wypadku ( również podobne obrażenia ) miałem nie jeżdzić autem, żeby nie obciążać ręki, ale że było tyle spraw do załatwiania, zacząłem jeżdzić i dzisiaj wiem że głupio zrobiłem - miesiąc chorobowego dłużej, a o niepotrzebnych cierpieniach nie wspomnę. Zastanów się więc czy warto narażać zdrowie- swoje, a wrazie wypadku ( bo nie uwierze że jesteś 100% sprawnym kierowcą ) innych użytkowników dróg. -
Z uszkodzeniami jakie wymieniłeś ( zakładam że to jeszcze nie wszystkie ) jak najbardziej mogą zrobić ci szkodę całkowitą. Firmy ubezpieczeniowe bardzo lubią stosować rozliczenie szkody tą metodą ( tak było w moim przypadku ) nie zawsze jednak Tobie będzie się to opłacać. Pamiętaj ,że w takim wypadku wypłacą ci różnice między wartością moto sprzed wypadku a wartością po wypadku.Czy ta kwota starczy Ci na naprawę ?
-
Nie pamiętam dokładnie jak wygląda sprawa OC osobowego (to nie jest NW) nie wiem czy potrzebne sa rachunki zakupu ubran i kasku czy nie. Tego musisz sie dowiedzieć Dobrze jest mieć, nie będziesz miał wtedy problemu z udowodnieniem co ile kosztowało.
-
Wysokość znaków drogowych
Olek odpowiedział(a) na janciownik temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Pamiętam, były nawet gdzieś w prasie fotki tych znaków- chyba nawet metra wysokości nie miały :biggrin: -
Torby na bak "metro"- ktokolwiek mial, ktokolwiek wie
Olek odpowiedział(a) na Bartas temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Nabyłem w tym sezonie właśnie identyczną torbę na bak, potwierdzam, że magnesy świetnie trzymają, w porównaniu do mojej starej torby z Louisa -ta jest rewelacja. Jako zadowolony użytkownik mogę polecić - nie jest to żadne badziewie :biggrin: -
W sierpniowym Świecie Motocykli masz przedstawiony z wszystkimi danymi KLR 650.
-
Anti fog w sprayu na prezent czy warto ??
Olek odpowiedział(a) na Viperka temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Ja również nie polecam antifoga w sprayu, tylko strata pieniędzy.Raz stosowałem i starczy- klapa totalna. -
Wielkośc bieżnika a kontrola drogowa...
Olek odpowiedział(a) na CiasnyBaniak temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Wg. mojej wiedzy minimalna grubość- głębokość bieznika to: Przód 1,5 mm Tył 2,0 mm Jako ciekawostke podam, że niemieckie prawo zakazuje używania opon, których głębokość jest mniejsza niż 1,6 mm. -
Rzeczywiście dobry sposób na ochrone dróg przed upałami :) Może za dużo piasku służbom drogowym z akcji "zima" zostało?
-
Nic, tylko trzymać kciuki za naszego fightera i liczyć na pierwsze punkty :icon_rolleyes:
-
Jaka jest prawda o wypadkach motocyklowych?
Olek odpowiedział(a) na Pit_R6 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Mając 11 letni kontakt z motocyklami, do tego sezonu udało mi się nie mieć szlifów czy jakiś grożnych gleb.Są jednak sytuacje których się nie ustrzeżesz jeżdząc na moto- np.stoisz na światłach a tu nagle w tył wjedzie ci auto.Wylatujesz przed siebie i uderzasz o stojące przed tobą auto...Albo jedziesz spokojnie główną drogą a tu z bocznej drogi prosto w ciebie cos uderzy... Dlaczego o tym pisze? Bo w tym sezonie jadąc z żoną zostałem w taki sposób zmieciony przez goscia co się zagapił. Na nic to, że jego wina i będzie miał wyrok, że za połamane gnaty dostaniemy jakieś pieniądze z odszkodowania.Przez te lata rodzina j€ż przywykła do mojego hobby, nawet uwierzyli, że może to nie jest tak niebezpieczne, a tu dostają informacje, że "cudem przeżyliśmy" i leżymy w szpitalu. Na nic mówienie że nie z twojej winy, patrzą na ciebie jakby chcieli powiedzieć: a nie mówiłem itp. Zaraz zaczyna się temat sprzedaży motocykla, bo to przecież przez ten motocykl ten wypadek, żeby już nie jezdzić nigdy itp. Mam w tej chwili taki nóż na gardle, najlepsze jest to, że żonka, która na nieszczęście w wypadku ucierpiała bardziej ode mnie mówi że już by nie mogła żyć bez naszego wspólnego jeżdzenia. Czekamy więc z niecierpliwością na następny sezon i zapewne wbrew otoczeniu ( i być może logice ) myślimy o dalszej jeżdzie. Tak więc jazda bez wypadku jak najbardziej jest możliwa, pytanie tylko czy aby nie do czasu?