Piotrek

po lewej stronie masz opis. Jesli chodzi o opady, to patrzymy na 2 wykres od góry. Odnajdujemy niedzielę, i patrzymy, czy są zielone słupki, jak nie ma to ok, jak są to lipa.

POGODA prognoza z tej strony jeszcze mnie nie zawiodła. jak widać opad ma być minimalny! Pozdrawiam i do jutra!

jesli nic nie stanie na przeszkodzie, to co mi zależy wpaść :-) a co do browara, to kombinacja browar i jazda czymkolwiek odpada pozdro

tam zbierają maskotki, dla dzieci z domów dziecka na Ukrainie, no chyba, że mi się coś pomieszało w mózgu :-) update: co prawda, nie na Ukrainie, ale w Częstochowie klik

będzie, musi być kurna. Pozdrawiam

Przypominam o maskotkach!

Przypominam o maskotkach!

a pewnie, że można się spotkać. Tylko jak my się rozpoznamy? Ja zapewne będę miał garba, tzn plecak na kask z napisem agv, z resztą jak zawsze :-) @Brylu, lecisz ze mną? Czy z całym stadem, które pewnie przez Kluczbork będzie jachało?

teraz się cieszę, że wpisałem to: w moim poscie :-)

wtrysk jest o tyle lepszy, ze nie masz ssania i jest bardziej ekonomiczny i mniej upierdliwy dla środowiska. Motocykle na gaźnikach nie spełniają aktualnych norm czystości spalin. A więcej motocykli jeździ na gaźnikach, bo w motocyklach wtrysk wprowadzali dość opieszale. W/w tekst oparłem o informacje, które gdzieś wyczytałem i nie wiem, czy są w 100% prawdziwe.

Ciekawe, czy tak będziesz mówił, jak coś się stanie, nie posiadasz uprawnien, to oc z tego co wiem nie ważne. Pozdrawiam

o ile wiem, to leszno to nie woj Opolskie. W piwie jest temat, i tam mozesz zlokalizować najbliższego dilera. Pozdro

KuKu ma naklejki na Klb

mi pasuje opcja pierwsza, na peryferiach. Mam nadzieję, że jakoś sie tam odnajdziemy. Ja planuje wyjechac o 8 z Kluczborka, po drodze zgarne kuzyna i jedziemy na Lubliniec. Będę czekał na was w okolicach skrzyżowania tych tras. Pozdrawiam

co jak ma być? ja około 8 rano wsiadam na maszynerię i gnam do Olesna, a pozniej do Lublinca, a następnie na Częstochowę. To jak, na którą umawiamy się w Lublincu i w którym miejscu (nie znam tej miejscowości, więc proszę łopatologicznie) Pozdrawiam

wiem jak to jest, jak jechałem na górę sw. anny. Jechałem sam, nie z tąd ni z owąd nagle znalazłem się w paradzie 20 motocykli :icon_biggrin: A co z tym Lublincem? Ustawiamy się tam? Bo tak prawde mówiąc, to jeśli nie tam, to marne szanse, ze odnajdziemy się w tłumie :-) Ale mnie nosi, już nie umiem się doczekać!

tak, popieram, myślę, zeby uformowac się w jakieś mniejsze formacje, np po 3-5 moto. tak, bo chcę wejść na mury obronne i zrobić fotki/filmik, jak to stado się wtłacza na błonia.

tak, ja lece przez Olesno, a Brylu ze mną nie chcesz jechać? Boisz dostać się po zębach za ubłocenie mojej hondy :banghead: a tak serio, to tempo sobie narzucimy raczej lajtowe, myślę, że wiecej jak 100-110 nie będę jechał, oczywiscie w terenie zabudowanym trochę mniej. Co do Lublinca, to ja mam o jakieś 20 km dalej niż przez Olesno i pozniej Przystajń, ale mi to lotto. A Wy chcecie jechać na paradę? Czy tak jak ja sobie odpuszczacie?

moto już dawno umyte i ponownie ubrudzone :-) A co do naklejek, to mam tylko swoje żelazne zapasy, czyli 5 sztuk, które sobie zostawiłem w razie w. KuKu powinien miec jeszcze naklejki, więc proszę do niego. I powtarzam, naklejki są DARMOWE!

nic nie wiem na ten temat, ale jak by co to dajcie znać, z tym, że ja na parade w częstochowie się raczej nie wybieram, bo szkoda mi mszyny, jesli tam ma być jak było, z tego co czytałem, rok temu

Witam, pora już jak najwyższa, aby umawiać się konkretnie. Ja proponuję wyjazd z Kluczborka ok 8, bo nie chcę pchac się do tej gigantycznej parady. To tylko propozycja, jestem otwarty na wszystkie propozycje. Pozdrawiam

sprawa jest prosta, dozbieraj jeszcze kilka tyś i kup hondę cb 500, albo cb 750 seven fifty :-). Mam seven fifty (we wrzesniu będzie 3 lata) z roku 94 i jedyne czynnosci serwisowe to: wymiana oleju i filtra, no i innych materiałów eksploatacyjnych. Do twoich wymiarów będzie idealna, no i odpadnie koszt regulacji zaworów! Moc silnika i moment obrotowy dostępny prawie w całości od niskich obrotów. W sumie masz teraz mz, pośmigaj nią ten sezon i dozbieraj kilka tyś. Wyjdzie Ci to tylko na dobre! A może wygrasz w lotto i nie będzie problemu :icon_biggrin:

Dobre pytanie, też jestem ciekaw, co muszę posiadać na naszej wyprawie

no jeszcze raz gratuluję, tym razem wirtualnie! To jest spory wyczyn, bo miałeś połowe godzin wyjechanych, a na dodatek w marnej szkole jazdy, gdzie np uczyli hamować tylnym hamulcem. Pozdrawiam

i jak tam panie organizator?