BluePowder

a przede wszystkim na kurs... Cześć, kompletuję sobie sprzęt i ubranie przed sezonem, dotychczas jeździłem na sprzęcie i w ubraniu z wypożyczalni, ale w marcu planuję rozpocząć kurs, a potem jakaś turystyka, dojazdy do pracy i wypady wokół komina. Jak podejść do zakupu rękawiczek? Myślę sobie, że do turystyki i wycieczek zainwestuję w coś lepszego, pokroju Held Madoc, Season, albo Satu (mogą to być inne marki, ale akurat Helda wstępnie rozpoznałem), czyli wodoodporne z Gore-Tex i Gore-Grip i to by była druga, "poważniejsza" para. Ale na kurs, czy po mieście myślałem, żeby kupić coś lżejszego, bo raczej będzie się mocniej zużywało. Ma to sens? Czy jest jakaś zaleta kupowania rękawiczek od tego samego producenta, co kurtki - jakieś lepsze dopasowanie? Co moglibyście polecić?

Trafił mi się w dobrej cenie C4 Pro, ale mam wrażenie, że rozmiar S (54-55cm) jest za mały, a M (56-57cm) za duży (moja głowa jak na złość ma 55,5cm). Być może to po prostu nie jest kask dla mnie, ale nie daje mi spokoju ta oferta - czy możecie mi napisać jak to u Was jest, jaki kask pasuje na jakie średnice Waszych głów? Schuberth ma niestety dla mnie te rozmiary przesunięte o 1 cm w dół, reszta kasków S gorzej lub lepiej na mnie pasuje.

Cześć, jak to jest z tymi modelami? Czy C4 został zastąpiony przez nową generację, którą jest C4 Basic (bez głośników i mikrofonu) i C4 Pro (z głośnikami i mikrofonem)? Podobno C4 miała problemy z wentylacją oraz głośnością, które poprawiono w C4 pro, ale nie wiem, czy to dotyczy też C4 Basic (a może C4 to to samo co C4 Basic?). Zwariować można 🙂

Cześć, w maju br. do polskich salonów mają trafić nowe Trampki, cena podstawowej wersji ma nie przekroczyć 50k PLN i chodzi mi po głowie, czy by się może nie szarpnąć (albo dobra, na razie zainteresować szarpnięciem), bo bardzo mi się ta wersja podoba 😉 Pytanie głównie do posiadaczy poprzednich wersji, jak oceniacie to, co na papierze oferuje 750-tka?

Cześć! Po przygodzie ze 125-tką na wiosnę robię kat. A, a potem chcę pojeździć turystycznie. Latam na paralotni i chętnie łączyłbym wyjazdy motocyklowe z lataniem w Alpach i zastanawiam się, na ile wykonalne jest wiezienie takiego 20kg plecaka (foto poniżej) na motorze, raz jeśli chodzi o przepisy, a dwa to sama technika jazdy (ja wiem, że pasażer waży zwykle więcej niż 20kg, ale każdy kto niósł pijaną koleżankę (taką co do 25 r.ż dużo daje w szyję), albo śpiące dziecko dobrze wie, że taki niewspółpracujący bagaż waży 2x więcej 😄 i trudno się z tym idzie). Motocykl, o którym myślę to Transalp, mógłbym taki plecak położyć płasko w poprzek w miejscu pasażera i oprzeć na kufrach bocznych. Ma to szanse zadziałać?

Cześć! Mierzyłem dziś w lokalnym sklepie kurtkę firmy SM Racewear (https://smracewear.pl/), jest to polska firma szyjąca gdzieś na wschodzie, to chyba standard. Chcę kupić pierwszy ciuch do turystyki i dojazdu do pracy, dotychczas skupiałem się na ofercie firmy Held, ale cenowo ten SM jest nie do pobicia, a z drugiej strony fajnie leżała na mnie jedna z ich kurtek. No ale nie ma nic za darmo, skądś musi pochodzić ta niska cena. Czy ktoś jeździ w tym sprzęcie i może się wypowiedzieć?

Zgadza się, Held sugeruje właśnie spodnie Murdock do kurtki Renegade, zamki mają pasować.

Dziękuję wszystkim za pomoc! Trochę poczytałem, pooglądałem, porozmawiałem ze znajomymi. Zdecydowałem się ostatecznie na zakup motocykla typu adventure, będzie to Transalp, albo F750 GS, choć dużo bardziej podoba mi się ten pierwszy 😉 Z ciuchów upatrzyłem sobie komplet Held Tourino, albo Held Renegade + spodnie Murdock, po nowym roku będę jeździł po sklepach i mierzył.

Rozumiem, dzięki za opinię! Wydaje mi się, że masz rację, bo ten jeans jest chyba mało uniwersalny i w upały się sprawdzi, a chłodniejsze dni już pewnie nie. A jesteś w stanie podsunąć jakiś ciuch, który wg Ciebie pasowałby do moich kryteriów? Chodzi mi o pewien kierunek.

Haha, nie, byłem dziś w lokalnym sklepie i taki zestaw sam sobie zdjąlem z wieszaka i ubrałem 🙂 Po prostu to mi się podoba, ale coś czuję, że to niewłaściwy kierunek?

Nie no, nie chodzi o jakąś przesadną pogoń za modą 🙂 Chciałem kupić właśnie to, w czym czuję się dobrze, w czym na co dzień chodzę, dlatego właśnie nie wybieram skóry, bo wydaje mi się bardzo "charakterna". Myślałem o takiej kurtce https://brogermoto.com/collections/jeans-jacket/products/florida-washed-black-jeans-jacket i do tego "zwykłych" (no bo z wkładkami) spodniach https://brogermoto.com/collections/motorcycle-jeans/products/ohio-washed-black-jeans.

Cześć! Czy da się pogodzić choppera i adventure jeśli chodzi o ubranie? Trochę informacji skąd w ogóle to pytanie: dotychczas jeździłem 125-tką z wypożyczalni w ubraniach również z wypożyczalni, ale chcę zrobić kat. A, kupić motocykl i porządnie się ubrać 🙂W zimie chciałem ogarnąć sobie ubranie, bo nie mam nic. Teraz tak: od zawsze marzył mi się chopper (Shadow, Virago, Intruder, Dyna, wiadomo, taka klasyka), ale ponieważ w wypożyczalniach praktycznie nie ma chopperów w klasie 125 to pojeździłem trochę na adventurach (KTM Duke, BMW F310 GS, tym ostatnim trochę nieoficjalnie) i spodobało mi się na tyle, że naprawdę nie umiem jednoznacznie wybrać kierunku - serce mówi "chopper", a rozsądek "adventure" (dojazd do pracy, wypad za miasto bocznymi drogami), dlatego myślę o tym, żeby kupić sobie choppera, a potem adventure, albo odwrotnie, czyli mieć dwa 😉A że ubranie motocyklowe to nie są tanie rzeczy, to zacząłem kombinować, czy istnieje strój uniwersalny, który będzie pasował stylistycznie do obydwu. Wydaje mi się, że nie ma szans, ale wiem, że niewiele widziałem, stąd zdecydowałem Was zapytać. "Stylówa" na choppera, która jest w moim guście to jeans (kurtka i spodnie) i buty skórzane typu nienachalne glany + kask ze szczęką (podobają mi się garnki, ale z uwagi na chorą skórę muszę odizolować ją od wiatru). Nijak mi to nie pasuje do adventure 😄 Z kolei typowe pod turystykę tekstylna kurtka i spodnie kompletnie nie pasują do choppera. Czy jest coś pośrodku, czy tych dwóch światów po prostu nie da się pogodzić? Ja wiem, że "skoro stać Cię na drugi motor to co za problem kupić drugi komplet ciuchów" - niby prawda, ale komplet nowych ciuchów (z kaskiem) to może być i 30% ceny używanego motocykla, więc jest o co walczyć. Zdrówka!