tak,nie jest to tani sprzet,robi sie to dla checi zrobienia czegos innego.jezdził juz,ale zeby wyglondal trzeba jeszcze wpakowac,wiadomo zalenie od uznania,ta fotka była ze 2 lata temu robiona,nie ma aktualnych i nie bedzie ,bo juz go nie posiadam.miał 2.5 metra długosci i był szyty na miare,mam 1.84 wrostu.miał wyglondac przedewszystkim i budzic kontrowersjie,i to sie udało,do jezdzenia som przecinaki lub crusiery,a drag to tylo dla checy,z czystej pasji!!!!no cóz nie jest to ideał,ale na czyms trzeba sie nauczyc cos robic,szkoda ze mało w naszym kraju na tyle odwaznych gosci by to robic,aktualnie planuje na fj1200.kturom to juz posiadam,tylko niewiem co to wyjdzie gdyz znikam z tego pieknego kraju na dłuuugo,tak pozatym,wiele słow krytyki tu słysze(i słusznie)ale malo fotek innych dzieł wykonanych z czegokolwiek.nadal czekam na inspiracje....i oczywiscie nie pogardze fachowymi radami jak i słowami krytyki by błedów technicznych robic jak najmniej.pozdrawiam.a cha pozycja na tym motocyklu wrecz zdmuchuje przy predkosci 90-110km/h.ale frajda niesamowita.tak czy owak nigdy by nie powstało wiele ciekawych maszyn gdyby wszyscy lubili seryjki...jeszcze raz pozdrawiam.