Niedawno nabyłem drogą kupna pojazd marki Suzuki Gsx 600f z 1992 roku. Moto w stanie niemalże idealnym, przebieg niewiele ponad 25kkm,pierwszy i jedyny właściciel, 74-letni Niemiec, moto od 1999roku jedynie przepalanie w garazu, nie robiony przegląd i nie jeżdżone. Co mnie cieszy, wszystko w oryginale, nie grzebane, nie porysowane itp. Pierwsze km za mną i jestem zadowolony, jeden problem mnie lekko męczy ale o tym w stosownym dziale😉