Skocz do zawartości

kojotkurier

Forumowicze
  • Postów

    37
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kojotkurier

  1. czesc koledzy motocyklisci mam duzego problema-od jakiegos czasu spoczywa u mnie w warsztacie motocykl suzuki gsx 750es juz rozlozylem rece na ustawialem sie rozrzadu na sto sposobow zmienilem komplet gaznikow sprzet nie chce sie drapac swobodnie na obrotach ma dul i klopot ze zlapniem tchu mimo ze filtry sa nowe paliwa w zbiorniku jak i ten gabkowy powietrza swiece ladnie wypalone ceglaste czyli na pierwszy rzut oka wszystko ok niemam ksiazki do tego motocykla posiadam serwisowke od 550 jest podobny ale tylko podobny moze znalazla by sie jedna zyczliwa dusza i pomogla w pozyskaniu knigi od sprzeta ja tylko chcialbym zrobic ten motocykl bo to ujma na moim honorze i przykre starasznie ze jeste w takiej niemocy to pierwszy taki przypadek i wszelkie konwencjonalne czynnosci naprawczo regulacyjne nie daja efektow moj adres to [email protected] pozdrawiam i licze na nie olanie mojego apelu do motocyklistow polskich z powarzaniem kojot obecnie w norwegi

  2. oczywiscie ze bede informowal co i jak narazie jest ok

    chce zrobic pomiar cisnienia i porownac z nastawami fabrycznymi

    z tym walem moze byc krucho - naprawa zostala dokonana w zakladzie specjalizujacym sie naprawa walow korbowych i korbowodow i tam tez dorobiono panewki nie mam zaufania do takich robutek recznych ale nic sie zlego nie dzieje

    jak mowi stare pozekadlo - npozyjemy zobaczymy pozdrawiam

  3. czesc to znowu ja kojot :clap: pamietacie moze temat starej suzuki gs 650 g -obiecalem pisac czy sie udalo reanimowac sztuke ,i radzono mi wtedy aby sobie dac spokuj z tym zlomem ,dziekuje wam za pomoc w tamtym temacie ,ale niestety sie nie posuchalem a moze stety bo sprzet chodzi

    pierscienie od samochodu -suzuki alto tlok wymagal tylko poprawienia rowkow

    wal korbowy zmasakrowany wraz z korbami trafil do regeneracji

    pozostale prace sa typowe czyli :

    -regulacja zaworow (niestety plytkowa)

    -synchronizacja ,mucie ustawienie gazniolkow(niekoniecznie w tej kolejnosci

    jak juz dran zapalil okazalo sie ze rozrusznik serca byl reanimowany przez poprzedniego mechanika wlasciciela i ten jegomosc zapomnial podlutowac szczotki ,dobra nie bede zanudzal PONIEWAZ CHCIALEM POWIEDZIEC TYLKO ZE SPRZET CHODZI BEZ ZARZUTU zobaczymy jak dlugo ale o ewentualnych wpadka tez was poinformuje :clap:

  4. niezle szambo z tym suchym ale nie ma sie co przejmowac bo tacy jak ja i wielu innych kozystaja z twoich serwisowek mosue i jeste zadowolony ze jeszcze istnieja chlopaki z takim podejsciem jak ty

    krzyzowcy tak mozna cie nazwac masz misje pomocy innym motocyklistom ,pomocy beinteresownej a najwieksza satyswakcje mysle ze masz z tego ze ilus ludzi muwi sobie ,,mam tego manuala dzieki uprzejmosci Mosue ,, i to jest fakt dzieki ci za dobra robote i gnojami materjalistami sie nie przejmuj pozdrawiam

  5. jak chcesz to ci moge odsprzedac moja ksiazke hainesa od cebry kupilem ja kiedys na motobajzlu w lodzi za stowke ale chyba lepiej bedzie poszperac gdzies w necie i jesli chodzi tylko o sam przekroj silnika i rozkladowke czesci to chyba nie bedzie problemu? no ale jak by ci bardzo zalezalo na tej ksiazce to dzwon do mnie 501 029 162

  6. jaki schemat zarowka dwa kable najlepiej z zabkami zeby latwiej bylo podlaczyc cala filozofia

     

    a teraz do tych co nie maja szelestu a chca miec taki czyjnik - wiec w czasach glebokiej biedy narzedziowej (mojej)wykonalem taki czujnik sam za pomoca starecej swiecy zaplonowej preta talowego i sprezyny

    dla chcacego nic trudnego ale z e teraz czasy sie zmienily i nie trzeba juz byc adamem slodowym wiec najlepiej do sklepu i zakoupic takowy czujnik -nie koniecznie z miernikim zegarowym

  7. wiem ze sie bedziesz wkurzal na starego kojota co tylek tyle razy juz zawracal ale mam do ciebie prosbe ,bo tak sobie mysle ze potrafiles zgromadzic tyle srwisowek ,to moze bys wiedzial jak znalesc serwisowke do gs650g -nie zebym sobie mial nie poradzic przy skladaniu tego silnika ale zawsze wsparcie bedzie mile widziane .Za moja beszczelnosc z gory przepraszam i zapewniam cie ze szanuje twoja misje pomocy innym motocyklistom .pozdrawiam i prosze o wyrozumialosc

  8. spokojnie -panowie macie tu niepowtarzalna okazje zeby zobaczyc jak sie sprawy beda rozwijaly .Ja wam wszystko opowiem nawet ja ten silnik szlag trafi ,

    W srode odbieramy wal po regeneracji

    pozdrawiam

     

    [ Dopisane: 25-02-2006, 18:12 ]

    http://www.jurgal.com.pl/pl/wiedza.php

    no to dla tych co sobie mysla ze w posce nadal waly sie skrobie pilniekami:)

    -to nie bylo zlosliwie-poprostu u nas tez sie zmienia na lepsze :lol:

  9. nie moge nigdzie znalesc ksiazki serwisowej do suzuki gs650g probowalem na emulu i lipa .Mouse zapodal dla mnie katalog czesci ale od gs 850g bo tylko taki znalazlem na jego blogoslawionej liscie

    9dobroczynca z niego na marginesie i chwala mu za to) no i z tym motocyklem mam korowody wiec ta serwisowa napewno sie przyda nie trafi poleczke :buttrock: pozdrwawiam dokladny namiar -suzuki gs650g-1981

  10. dobra pozyjemy zobaczymy! tloki sa juz w warsztacie wraz z nowymi pierscieniami dalismy dziadkowi duuuuzo czasu na to (dziadek od obrobki precyzyjnej,na ile precyzyjnej to sie okarze)wal jest w szlifierni w gdansku co(co do niego mam pewne obawy)i bedziemy napewno poszukiwac nowy wal -wiec jesli ktos slyszal to poprosze o info.Do pana Piotra Dutka mam prozbe -nie denerwuj sie tak kolego zywie do ciebie duzy szacunek i nie chce go stracic pozdrawiam

  11. na to wychodzi ze ja jakis debil jeste ,ewentualnie po szkole specjalnej

    sluchajcie to sa jakies szopki -wchodze na ta stronke znajduje tam opis tej serwisowki czyli jak sie nazywa i jaki rozmiar ma takie tam i czekam te czterdziesci pare sekond i dupa za przeproszeniem

    Ja nie wiem gdzie mam kliknac zeby to pociagnac

    no uwiezcie mi ze ogladalem ta strone i nie wiem ,robilem to dokladnie i powoli i nic

    pokazcie mi to palcem bo chce uwiezyc ze nie snie

    dziekuje i mam nadzieje ze nikt nie odbiera tego postu jako napasc ,na was ja poprostu jeste zdesperowany ,pozdrawiam

  12. no jednak bedziemy zakladfac te pierscienie

    -nie jest to moj motocykl , wiec co poczac skoro juz sa w drodze

    poza tym moze nie bedzie tak zle wkoncu to nie pierscieni od kosiarki tylko pierscienie od samochodu japonskiego

    czuje sie zobowiazany informowac o poczynaniach oraz o tym co sie bedzie dzialo z sinikiem takrze w trakcie ekspoloatacji

    pozdrawiam i dziekuje

     

    [ Dopisane: 16-02-2006, 16:48 ]

    16 02 2006 wal wywieziony do regeneracji

    przyszly pierscienie (jeszcze ich nie widzialem) ponoc wygladaja niezle

     

    [ Dopisane: 17-02-2006, 17:08 ]

    pierscienie sprawdzilem w najbardziej zurzytej czesci cylindra -bedzie dobrze :banghead:

  13. znowu jeste pod wrazeniem Pana Piotra Dudtka obserwuje juz od dawna i powiedzial bym tak ,,chcialbym sie u ciebie uczyc mistrzu,,

    fajnie jest posluchac modrzejszych

    - aco do wydechow to juz nie oryginaly (jakies dokladane) ale w dobrym stanie

    i jeszcze ziomal jakis sie odezwal -Idaho.W zasadzie to niedaleko leborka ,trzba sie bedzie spotkac

    pozdrawiam i dziekuje

×
×
  • Dodaj nową pozycję...