Skocz do zawartości

suenio

Forumowicze
  • Postów

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Skąd
    Toruń

Osiągnięcia suenio

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. No to sam sam sobie odpowiem dla dobra ogółu :P Zerwało mi 10 zębów, jak się okazało... Przymierzałem kilka pasów od HD i albo za luźne albo za ciasne... metodą prób i błędów oraz obliczeń chłopaków z ww firmy wyszło że pas powinien mieć 128 zębów i nikt nie produkuje zamiennika... Goście docięli dla mnie pasek szerokości kilku mm na 127 zębów (bo tylko taki znaleźli) na przymiarkę. Pas wchodzi idealnie jednak nie pozostawia miejsca na napinacz. Tak na przyszłość i gdyby komuś się chciało można dorobić mniejszy pulley z przodu, albo z tyłu i pasek wejdzie idealnie. Koszt pulleya to bagatela 1,5k pln. W zamian otrzymujemy pasy w cenie ok 300pln i mozliwość samodzielnego doboru przełożenia - czyli albo lepsza reakcja na gaz albo ciut wyższe V-max. Pozdrawiam No i w dalszym ciągu bujam się z tematem w poszukiwaniu niższych kosztów.
  2. Heja. Mi ostatnio strzelił pas napędowy - jak wiadomo orginał to ok 200ojro - mamy w polsce kilku producentów pasów o podobnych, bądź też lepszych parametrach, co zamierzam osobiście sprawdzić. Pytanie brzmi ile zębów jest na pasku od xb12? wyrwało mi conajmniej jeden i nie jestem w stanie ich dokładnie policzyć - szerokość mam. Czy chciałoby się komuś policzyć ilość zębów dla dobra ogółu? :D zakładam że koszt tego pasa nie przekroczy 400 pln. ponadto producent jest pasjonatem moto i min w hallu firmy stoi jakiś hary z 1919 w orginale i kilka innych podobnie pięknych wynalazków. Pozdrawiam.
  3. Ja się wybieram na bikerisland, ostatni week czerwca - pojęcia nie mam co to ale na takm spędzie jeszcze nie byłem. Wjazd za free podobno 10K ludu ma być. Włocławek też jak najbardziej pasuje:)
  4. :D Siema. Sorry za timing ale mnie przykuło do łóżka na prawie 2 tygi. Po przemapowaniu mamy co następuje: - Co do V-max - ponad 200 , poszedłby bardziej, ale ja wymiękłem - co do dokładności pomiaru na pewno ponad 200:) poniżej 210. - Co do koła z 1 idzie pięknie z gazu, dalejliniowo do końca oddaje co swoje.Z 2 jeszcze nie próbuję bo czuję że to wymagać będzie pewnej siły fizycznej, a mam awarię kręgosłupa:) - Co do powietrza w kołach - mi tam nie przeszkadzało za bardzo - i tak szedł pęknie w zakrętach. Teraz jest tylko lepiej:D Wykombinowałem sobie za to nowy kłopot:D Pogmerałem w zawieszeniach bo przód był ustawiony : dobicie zero, odbicie max (albo na opak już nie pamiętam), napięcie na miękko. Tył na maxa miękko + pół ciśnienia w tylnym kapciu na co dopiero maarp zwócił uwagę i wiemy do czego sprzęt służył wcześniej;) Ustawiłem pod serwisówkę i 140 da się jechać, szybciej może też ale ja się cykam. Przy przyspieszeniu takim żwawżym od 120 pojawia się lekka shima , na supergładkiej drodze pojadę i 140:D Powyżej się raz da raz nie - od razu shimy. Zostaje mi kupić amor, ale wcześniej podłubię. Pozdrawiam wszystkich no i special THX za pomoc dla maarpa:) ps. bo zapomniałem a to fajna ciekawostka - moto znacznie mniej się grzeje i albo szybciej nagrzewa, albo płynniej chodzi na zimnym.. . Nie wiem. Odpalam i lata jak trzeba bez nagrzewania.
  5. Witam wszystkich posiadaczy bułek. Buła zawsze była moim mażeniem jako sprzęt na dożywocie - co wiedziałem przed zakupem: trzeba pokochać, zrobić po swojemu, jest wyjątkowy w każdym calu i zajebiście się prowadzi... Jestem prawie tydzień po zakupie 12 i przy browarku i dłubaniu wydechu pod jakąś fajna mapę naszły mnie pewne rozmyślenia:P Z moją coś musi być nie halo - V- max 180+, nie przekroczę 190 (trudno odczytać dokładnie parametry) Coś moją bułke bolało i po wstępnych poprawkach u Koegi z forum ... niebo, a ziemia - wszystko, co mnie bolało zostało naprawione ale jw - zaczęło mnie boleć coś innego. Powiedzcie jak to jest z tym kołem - pójdzie z 2 z gazu czy nie? Moja buła idzie na koło z 1 tak sobie jak na parametry "papierowe" z 2 po poprawkach Mariusza idzie ale nie z gazu, a siłowo - przyznam szczerze że oczekiwałem czegoś więcej i do tego będę dążył :D Jak jest z waszymi?? Co do prowadzenia... latając zupełnie lajtowo zauważyłem że moto do mnie mówi... "więcej, więcej więcej" i dzięki tej komunikacji pozapinałem prawie opony bez żadnych napięć (na tyle brakło mniej niż 0,5cm)... ot tak samo wyszło. Wcześniej opony pożądnie zapiąłem raz - na sm-ttr ale po znanych trasach i z nastawieniem na wynik. Tu wyszło "przypadkiem" więc szok. No i co do prowadzenia ... Zamiast bułka powinno się na buelle mówić banan :D Wpadłem na to podczas pierwszej jazdy - poprostu banan z mordy nie znikał. :D Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...