Temat długo nie odświeżany, ale mam coś do napisania.
Też mam CX-a '79. Ten sam problem z tym wyciekiem. Aby nie było wycieku, wystarczy za każdym razem rozgrzewać maszyne, przed ruszeniem i nic nie cieknie. Wiadome, jest to taka pół-naprawa, ale motur jedzie i nie narzeka.
A gdyby tak małą refleksję: u mnie w CX poza tym wyciekiem, to prawie naraz puściły uszczelniacze, poszła linka od prędkościomierza, sprzęgło idzie na wymiane(tak poza tym poszukuje klucza do tego sprzęgła), gdzieś zapięcie siedzenia nie chce łapać, a wypocin na silniku nawet sie nie chce czyścić.
Wszystkie te odogodnienia wybaczam CX-owi dzięki znajomym, którzy powiedzieli mi:
-ten typ tak ma,
-jeździć trzeba.
A z częściami nie ma problemu. Idziesz do sklepu, oni szybko patrzą w wielGą księge, pytają o rocznik i czekasz aż przywiozą.Tylko nie kupuj w serwisie Hondy, chyba, że masz cierpliwość i za gruby portfel.