KLX 650C vs DR 600

[RRT]

Witam

 

Bardzo proszę o porównanie tych dwóch motocykli (KLX 650C vs DR 600 ) pod względem:

 

-charakterystyka silnika (odczucia z jazdy, jak się zbierają, który lepiej ciągnie od dołu itp.)

 

-zawieszenie (który lepiej radzi sobie w średnim terenie, na trasie, który amor prędzej dobije itd)

 

-hamulce (chodzi mi o przedni hamulec)

 

-no i ogólnie, zwrotność, który lepiej idzie na koło z gazu itp.

 

Chodzi mi wyłącznie o odczucia z jazdy, nie interesują mnie porównania danych fabrycznych itp.

 

Bardzo proszę, aby wypowiedziały sie tylko te osoby, które miały do czynienia zarówno z jednym jak i z drugim motocyklem!!!!

 

Z góry bardzo dziękuje! :P

Edytowane 13 Czerwca 2008 przez RRT

[lukasz_vip]

DR600R z 89r ma już hamulec tarczowy z tyłu :P

[RRT]

jak tak to przepraszam :rolleyes:

 

kiedyś miałem DR z 87r Djebel, miał jeszcze bęben..

[Nitomen]

w sumie podobnie . ani DR nie jest synoimem trwalosci , ani KLX bo uwazam go za niezbyt udany model ( problemy z dekompresatorem na walku) , napewno kawa ma nowoczesniejsza budowe , ale tylni amor dosc cienki ( mozna latwo wpasowac amor ohlinsa od huski te 610) , w terenie mysle ze bedzie sie lepiej prowadzic bo jest dosc waska , ale co za tym idzie , wszelkie prace silnikowe wymagaja malych zoltych raczek :) W dobrym KLX mocy nie brakuje , naprawde ciagnie jak glupi i do tego ma rozruchaja elepstrycznego ( niestety tylko ) . Osobiscie wybral bym LC4 albo TTS , a moze i XR trafisz - cena podobna

Edytowane 13 Czerwca 2008 przez Nitomen

[jeremi]

u mnie w skladzie jezdzi i klx C i dr i ogolnie moge powiedziec ze zarowno pod wzgledem osiagow jak i wlasnosci terenowych to zdecydowanie KLX zjada DRke(deerka zawsze "ciagnie" sie z tylu). za to dr jest napewno sprzetem wytrzymalszym. jesli chodzi o mnie to zdecydowanie KLX, a w wersji R to ten sprzet potrafi juz naprawde duzo

[pack84]

u mnie w skladzie jezdzi i klx C i dr i ogolnie moge powiedziec ze zarowno pod wzgledem osiagow jak i wlasnosci terenowych to zdecydowanie KLX zjada DRke(deerka zawsze "ciagnie" sie z tylu). za to dr jest napewno sprzetem wytrzymalszym. jesli chodzi o mnie to zdecydowanie KLX, a w wersji R to ten sprzet potrafi juz naprawde duzo

a to dziwne bo dr600 akurat waży dużo dużo mniej jak KLXC, ma lepszy zawias, większy skok oraz lepsze właściwości terenowe. Bo wiesz u mnie jeździ w ekipie WR250R i DRZ400. Drz też zostaje z tyłu mimo że ta WR to szosowa wersja. Ja jezdze XR z 94 roku i drz też zostaje z tyłu. Znów jeszcze jedna osoba jeździ jakby na to nie patrząc na hardcorowym enduraku WR250F i zawsze jest ostatnia. to nie znaczy ze drz czy WRF jest cienka tylko jej kierowca i tak samo moze byc w Twoim przypadku!

Edytowane 26 Grudnia 2008 przez pack84

[kornol]

Znów jeszcze jedna osoba jeździ jakby na to nie patrząc na hardcorowym enduraku WR250F i zawsze jest ostatnia. to nie znaczy ze drz czy WRF jest cienka tylko jej kierowca i tak samo moze byc w Twoim przypadku!

żeby postawić kilku kierowców o takim samym doświadczeniu i technice na różne motocykle , to można by porównywać, a tak to mamy różnych motocyklistów na różnych motocyklach ..

[tomekmx8]

Myślę ze porównania nie są tu specjalnie potrzebne wystarczy na nie popatrzyć i wszystko widać jak na dłoni. Silniki z rożnych bajek, nie wspominając, o stylistyce tu klx potrafi się dalej podobać. Można jej użyć nawet za wzór jeśli chodzi o stylistykę dla współczesnych wychudzonych motocykli (bez jajecznych). To tylko moje zdanie i proszę go obrazu nie podważać. Pozdrawiam