Skradziono GSXR

[kiler]

W nocy z 25 na 26 maja naszemu koledze skradziono GSXR 750 k4

zdarzenie mało miejsce w Luboniu ul. Niezłomnych, oczywiście z terenu posesji nie z ulicy. Posesja zamknięta, ktoś musiał obserwować, bo innego wyjścia nie ma

VIN JS1B3111100100682

fotki http://www.bikepics.com/members/laska997/04gsxr750/

gdyby komuś się rzucił w oczy albo jakieś części z niego to na pewno będzie bardzo zobowiązany a i na pewno potrafi się odwdzięczyć

[kiler]

trochę szczegółów

to co widać na fotkach generalnie owiewki boczne koloru białego jak widać na wysokości czaszy są białe powinny być niebieskie, prawe lusterko zdarty lakier, siedzenie tylne 2 kolorowe, z prawej strony pęknięty przedni błotnik od blokady, inne naklejki na zadupku, znaczki S na zbiorniku pomarańczowe powinny byc białe, brak postojówki z przodu, widoczne pęknięcia na czaszy i owiewkach. głośny wydech (oryginał wybebeszony "sposobem młotkowym" :) ) łysy laczek z tyłu, numer rej PO 025C, przebieg 24 tys z małym haczykiem.