CHORWACJA CZARNOGóRA 15 CZERWIEC

[borys_moto]

Witam wszystkich. 15 czerwca ruszam z żoną do Chorwacji mam zamiar dojechac również do Czarnogóry. Myślę o przejeździe przez Węgry(Balaton)i Bośnię która funduje nam przepiękne widoczki.W planach zahaczenie o Dubrovnik. Spanie raczej w namiotach chyba ze pokoje będą za podobną cenę.Powrót może przez Austrię. Wszystkich szczegółów (ew.zmiany trasy noclegów itp.) dogadam z ewentualnymi chętnymi.

Chętnie poczytam rad na co zwracać uwagę co warto zobaczyć od kolegów którzy tam byli

ZAPRASZAM DO WSPóLNEJ WYPRAWY ja jadę varadero 1000 raczej turystycznie a mam na to ok 2 tygodnie

Edytowane 19 Kwietnia 2008 przez borys_moto

[Joajer]

Ja się wybieram ok tydzień wcześniej, z tym że mam 7 dni wolnego i zaczynam wypad już w czwartek, też razem z małżonką. Trasa też troszkę inna- Czechy, Austria-Grosenglockner i jakąś traską na Kwarner, odwiedziny Plitvic no i jak starczy czasu to Dalmacja, też namiot chyba że będą w podobnej cenie kwaterki. Jako że byłem tu i tam to osobiście olałbym Balaton, nic ciekawego tam nie ma, lepiej zatrzymać się gdzieś na Słowacji i iść na baseny termalne, w Dunajskej Stredzie to wydatek ok12zł (2007) na cały dzień i kwater dużo i niedrogo. Do Czarnogóry najlepiej przez Sarajevo, trasa przez Bośnię dla auta dość tłoczna, dla motoru w sam raz a za Sarajevem coraz ciekawsza. Bośnia nie jest też droga a i drogi bezpłatne. Wjazd do Montenegro przez Scepan Polje, można się załapać na rafting w najgłębszym kanionie europy (podobno rewelka), potem przejazd przez góry Durmitoru (kierunek Żabljak), też rewelka, dojazd do trasy gł.-Mojkovac i kierunek Podgorica i morze(też fajna widokowo). Nad morzem warto wspiąć się z Budwy przez Cetinje na Jezerski Wrh i potem zjechać b. widokową trasą do Kotoru, bardzo polecam, Boka kotorska i można w drodze powrotnej do Dubrovnika i powrót dalej wybrzeżem. Można odbić na Banja lukę a dalej to Węgry, Słowacja i Polska. Moim zdaniem bardzo fajna motocyklowo trasa. :P

[borys_moto]

Witam wszystkich. 15 czerwca ruszam z żoną do Chorwacji mam zamiar dojechac również do Czarnogóry. Myślę o przejeździe przez Węgry(Balaton)i Bośnię która funduje nam przepiękne widoczki.W planach zahaczenie o Dubrovnik. Spanie raczej w namiotach chyba ze pokoje będą za podobną cenę.Powrót może przez Austrię. Wszystkich szczegółów (ew.zmiany trasy noclegów itp.) dogadam z ewentualnymi chętnymi.

Chętnie poczytam rad na co zwracać uwagę co warto zobaczyć od kolegów którzy tam byli

ZAPRASZAM DO WSPóLNEJ WYPRAWY ja jadę varadero 1000 raczej turystycznie a mam na to ok 2 tygodnie

jako że 15 czerwiec tuż tuż postanowiłem nieco odświeżyc temat SZUKAM CHĘTNYCH !!!!

Edytowane 11 Maja 2008 przez borys_moto

[kierus]

jako że 15 czerwiec tuż tuż postanowiłem nieco odświeżyc temat SZUKAM CHĘTNYCH !!!!

 

witam - rowniez z moja zonką planuje wyjazd do chorwacji okolo 16 czerwca

planowane przebiegi dzienne ok 400 km

tempo - turystyczne ( z kuframi i tobolami )

czas - 2 tygodnie

start - łódź

Edytowane 12 Maja 2008 przez kierus

[borys_moto]

witam - rowniez z moja zonką planuje wyjazd do chorwacji okolo 16 czerwca

planowane przebiegi dzienne ok 400 km

tempo - turystyczne ( z kuframi i tobolami )

czas - 2 tygodnie

start - łódź

no to jakby pasowało. My będziemy przejeżdzac przez łódź tam moglibyście do nas dołączyc. My też mamy trzy kufry i toboły niczym wielbłąd na pustyni tempo turystyczne bez pośpiechu. Ja chciałbym zachaczyc jeszcze o Wenecję bo to ze Słoweni rzut kamieniem pozdrawiam

[Kamil-XV1600]

Witam !! W zeszłym roku byłem w Chorwacji, lecieliśmy z kumplami przez Czechy i Austrię. Polecam Jeziora Plitwickie - super widoczki (najkrótsza trasa zwiedzania to chyba 3-4 godziny). :icon_eek: I nie jedźcie autostradą w Chorwacji, bo nie dość że drogo to jeszcze nic ciekawego nie zobaczycie. Chorwaci są bardzo przyjaźni dla polaków, jedynie trzeba uważać na kierowców. Przez tydzień trzymaliśmy motocykle pod blokiem bez żadnych zabezpieczeń. W Plitwicach motocykliści zostawiali całe bagaże, kaski i kutrki bez zabezpieczeń na kilka godzin, nik tnic nie ruszył - tylko pozazdrościc kultury. Mieliśmy też jechać do Czarnogóry ,ale na dzień przed wyjazdem okazało sie, że dziewczyna kumpla nie maiała ważnego paszportu :biggrin:

Pozdrawiam!! I udanego wyjazdu życzę :crossy:

Edytowane 13 Maja 2008 przez Kamil-XV1600

[RudyXJ]

Witam !! W zeszłym roku byłem w Chorwacji, lecieliśmy z kumplami przez Czechy i Austrię. Polecam Jeziora Plitwickie - super widoczki (najkrótsza trasa zwiedzania to chyba 3-4 godziny). I nie jedźcie autostradą w Chorwacji, bo nie dość że drogo to jeszcze nic ciekawego nie zobaczycie. Chorwaci są bardzo przyjaźni dla polaków, jedynie trzeba uważać na kierowców. Przez tydzień trzymaliśmy motocykle pod blokiem bez żadnych zabezpieczeń. W Plitwicach motocykliści zostawiali całe bagaże, kaski i kutrki bez zabezpieczeń na kilka godzin, nik tnic nie ruszył - tylko pozazdrościc kultury. Mieliśmy też jechać do Czarnogóry ,ale na dzień przed wyjazdem okazało sie, że dziewczyna kumpla nie maiała ważnego paszportu

Pozdrawiam!! I udanego wyjazdu życzę

Planuję wyjazd do Chorwacji na początku sierpnia (5 najprawdopodobniej by po woodstocku odpocząć :biggrin: ) wsumie na 4 sprzęty i 5 osób na 7-10 dni... Chorwacja jest w UE że nie trzeba mieć paszportu?? Możesz mi orientacyjnie podać średni koszt wyjazdu 1 os. i motocykla na 10 dni ?? Pozdrawiam !!!

[Kamil-XV1600]

Planuję wyjazd do Chorwacji na początku sierpnia (5 najprawdopodobniej by po woodstocku odpocząć ;) ) wsumie na 4 sprzęty i 5 osób na 7-10 dni... Chorwacja jest w UE że nie trzeba mieć paszportu?? Możesz mi orientacyjnie podać średni koszt wyjazdu 1 os. i motocykla na 10 dni ?? Pozdrawiam !!!

 

Żeby wjechać do Chorwacji też trzeba mieć paszport, ale postanowiliśmy przejechać "na wariata" i udało sie ;), celnicy tylko popatrzyli na zdjęcia i puścili nas dalej. Z tego co wiem na granicy z Czarnogórą nie idzie już tak gładko, więc nawet nie próbowaliśmy. :biggrin: . Dokładnych kosztów nie pamiętam, ale udało nam sie wynająć mieszkanie (3 pokoje, kuchnia, łazienka) od gościa za 200 euro (po 50 na łebka) na 6 dni. Paliwo tańsze niż w Polsce (średnio o 50 groszy - z tego co pamiętam). Jedzenie na mieście, jakieś zwiedzanie, i duuuuużo piwka (polecam Karlovaćko :lalag: ) to tak wychodziło niecałe 50 eurasów dziennie, z tym że byliśmy na północy Chorawcji (miasteczko Omiś), z tego co wiem to im dalej wypuścicie sie na południe tym będzie taniej.

[RudyXJ]

z tego co wiem to im dalej wypuścicie sie na południe tym będzie taniej.

też o tym już słyszałem ...

[Joajer]

Żeby wjechać do Chorwacji też trzeba mieć paszport, ale postanowiliśmy przejechać "na wariata" i udało sie :buttrock:, celnicy tylko popatrzyli na zdjęcia i puścili nas dalej. Z tego co wiem na granicy z Czarnogórą nie idzie już tak gładko, więc nawet nie próbowaliśmy. :biggrin: . Dokładnych kosztów nie pamiętam, ale udało nam sie wynająć mieszkanie (3 pokoje, kuchnia, łazienka) od gościa za 200 euro (po 50 na łebka) na 6 dni. Paliwo tańsze niż w Polsce (średnio o 50 groszy - z tego co pamiętam). Jedzenie na mieście, jakieś zwiedzanie, i duuuuużo piwka (polecam Karlovaćko :lalag: ) to tak wychodziło niecałe 50 eurasów dziennie, z tym że byliśmy na północy Chorawcji (miasteczko Omiś), z tego co wiem to im dalej wypuścicie sie na południe tym będzie taniej.

małe sprostowanie, od Omiśa do np Umagu na północy Chorwacji jest chyba min.300km więc Omiś nie jest na północy a do Chorwacji można wjechać na dowód bo Chorwaci wprowadzili taki przepis dla obywateli UE, jeśli pojedziecie do Czarnogóry od strony Dubrovnika to można chwilę tam postać bo tłok a odprawa opieszała.

[Kamil-XV1600]

małe sprostowanie, od Omiśa do np Umagu na północy Chorwacji jest chyba min.300km więc Omiś nie jest na północy

Racja mój błąd, :icon_razz: pisząc na północy miałem bardziej na myśli północ wybrzeża Chorwacji :icon_mrgreen: Pozdro

[RudyXJ]

Chorwacji można wjechać na dowód bo Chorwaci wprowadzili taki przepis dla obywateli UE

Mówisz poważnie?? I na 999% to nadal jest aktualne ??

[Joajer]

Mówisz poważnie?? I na 999% to nadal jest aktualne ??

Tak jest napisane na stronie MSZ oraz w forach Chorwacji i pewnie jeszcze gdzieś, ludzie piszą że jeżdżą na dowód, ja Ci to potwierdzę za jakiś miesiąc, jak wrócę.

[Kamil-XV1600]

Przypomniałem sobie o jeszcze jednym fajnym miejscu. To szczyt Makarska (niedaleko miasta Omiś) można tam wjechać motocykem :bigrazz:

[borys_moto]

wie ktoś może jak wygląda dojazd drogami nieautostradowymi przez z Słowację i Węgry da się jecha czy to męczarnia i leciec autostradami(nie lubimy zbytnio autostradami bo nuda i nic nie zobaczymy)