kazan Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Nowe aku zalatwilo sprawe - moto pali i nic mu nie dolega (oprocz gaznikow do regulacji) Dzieki za odpowiedzi, pozdro :bigrazz: a mówiłem że za duże aku samochodowe robiło taką kobre, powodzenia na przyszłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Breżniew Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Na pewno nie za duże aku samochodowe tylko lipne przewody rozruchowe którymi aku było podpięte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazan Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Na pewno nie za duże aku samochodowe tylko lipne przewody rozruchowe którymi aku było podpięte. zasadniczo to wydaje mi się, ze największy prąd to płynie na rozruchu więc gdyby były za lipne kable to tego by nie wytrzymał, a nie zapalił, a później zgasł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 O kablach rozruchowych nawet nie pomyślałem, bo to nie do pomyślenia przecież! :)Kable mogą się luzować od drgań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.