Skocz do zawartości

Zacząłem kurs na prawko A :)


Aster
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No więc moje podejście drugie do posiadania na prawku upragnionego od lat, magicznego wpisu o posiadaniu uprawnień do kierowania motocyklami zwanego potocznie kategorią A rozpocząłem w poniedziałek :icon_evil: Teoria póki co mordercza, bo w 5 dni całość, ale za to szybciej będą jazdy, więc morda mi się cieszy na samą myśl. Poszedłem do szkoły Auto-Fan. Póki co mogę ich tylko polecić i nie sądzę, żeby się to zmieniło :icon_evil: (jedyny minus póki co to fakt, że w sali wykładowej jest cholernie zimno).

Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Ziomala <podaje dłoń w uścisku> z Bielawy? Poważnie?

 

Ja czekam aż sie mój instruktor nade mną zlituje i zaczniemy jeździć. Zapisałam sie do Pana Zdzisława Sochy, pewnie słyszałeś o nim.

Z tego co mi sugerował to dopiero w połowie marca zacznę jazdy, musi sie temperatura utrzymać.

 

Więc uzbroiłam sie w cierpliwość i czekam...

 

Do teorii przygotowuję sie sama, pójdę jedynie zaliczyć egzamin wewnętrzny, nie mam czasu na chodzenie na wykłady.

 

Pozdrawiam Cię i życzę powodzenia

 

Anula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam witam ;)

Z Bielawy jak najbardziej :) ale na raczej stałej emigracji do Wrocławia. O szkole pana Sochy słyszałem dużo, na ogół dobrego :) O najsłynniejszej chyba w naszym rejonie szkole p. Koska za to mogę trochę sam powiedzieć, i powiem tyle, że jeśli się nic nie zmieniło to na A nie polecam. Czas chodzić na wykłady muszę sobie wygospodarować, ten tydzień wygląda tak, że idę do pracy na 8, wychodzę o 16, wsiadam w tramwaj, jadę do ośrodka, kończę wykłady po 20, wracam do domu, coś jem, robię trochę testów, padam na pysk :D ale jeśli dzięki temu dostanę kat A to warto.

Pozdrawiam i również powodzenia życzę :). Jakiego rumaka będziesz ujeżdżać na kursie? Bo z tego co wiem, to u Sochy kiedyś było Virago 250. U mnie Yamaha TW125 będzie.

Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

 

Ja też się podpiszę do tematu, jako że też już robie kurs.

Jeżdżę jinlunem 150, mam już za sobą 3 godziny.

 

Damaged_Lady o co mu chodzi z tym utrzymaniem temperatury, to nie wiem.

Ważne, że nie pada i nie ma mrozu to można śmigać ósemeczki! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mc007 <agencie>

 

sama nie wiem, jak interpretować słowa mojego Instruktora.

Ma być stabilna pogoda, by jazdy miały ciągłość. Czyli najprawdopodobniej o to mu chodzi.

Żeby nie było tak, ze przyjdę pojeździć jednego dnia, drugiego dnia, trzeciego a potem tydzień przerwy bo akurat dziś u mnie załamanie pogody, wietrznie, deszczowo, ponuro.

Chyba nie daloby sie rady z przyjemnością robić ósemeczki na placyku w takie dni jak dziś.

 

Więc pozostaje mi troszkę jeszcze poczekać, i myślę, ze od połowy marca, może juz od 10go wyruszę na drogę z wielką literą "L" na plecach

 

Słuchajcie, mam prośbę, dzielcie sie w tym temacie swoimi doświadczeniami z kursu, waszymi przemyśleniami i radami. Ja też będę tak robić, jak tylko zacznę jeździć. Co Wy na taką propozycję?

 

pozdrawiam <ściska każdemu z Panów dłoń>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teorię skończyłem, egzamin wewnętrzny z teorii zdałem, teraz muszę się dodzwonić do instruktora i umówić na jazdy :D. Moim instruktorem będzie pan Marek Flisowski znany i polecany przez niektórych Forumowiczów.

Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co to w tym tygodniu nici z jazd z powodu pogody. A bez kalesonów i pasa nerkowego to ja się na jazdy nie wybieram :bigrazz:

Edytowane przez Aster

Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też ostatnio zacząłem kurs. Teorie mam zaliczoną teraz tylko jazdy. Pogoda narazie kapryśna. Nie mam stroju na motocykl bo nigdy wcześniiej go nie miałem. Raczej narazie nie kupie motocyklu (przed wakacjami) więc kostiumu też narazie nie. Czy kominiarka (jaka najlepsza dla okularnika?) i pas nerkowy bardzo się przydaje w taką pogodę? Co jeszcze można kupić?

Edytowane przez martix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, można i w dresach, ale za nieodpowiedni strój Twoje nery i stawy mogą Ci "podziękować" za jakiś czas. Kalesony, golf lub szalik, rękawiczki, nieprzewiewna kurtka - to podstawa przy takich temperaturach moim skromnym zdaniem wg moich doświadczeń na pierdopędzie. Do tego ciepłe skarpety + wysokie buty - podpierać nogą na początku się pewno będziesz często, więc o skręcenie kostki nietrudno. W kominiarze jakiś czas jeździłem w "terrorystce" z bazaru, przy okularach nie polecam, parują jak cholera. Teraz mam kominiarę i pas nerkowy z Lidla - pas jest świetny, kominiarka trochę mniej (ma za krótki kołnierz IMO), ale daje radę - wystarczy tak ją założyć, żeby był nos odkryty i przy uchylonej szybce w integralu bez wentylacji mi okulary nie parowały poniżej 40km/h o ile oddychałem przez nos. Okulary dodatkowo polecam potrzeć mydłem i rozprowadzić mydło ściereczką - nie będą tak bardzo parować, taki domowy antifog :D.

Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo to je też się podpisuję pod tym temacikiem!!!

 

Zacząłem zdawać na kat A i B, wykłady i wewnętrzny mam już za sobą. Katamaranem wyjeździłem 12 h, a motocyklem jeszcze nic!! :evil: .

Będę jeździł prawdopodobnie albo Yamahą YBR albo Fym coś tam coś tam 150ccm ;)

 

Muszę zadać wam jedno pytanko, czy na kursie teoretycznym mieliście coś takiego jak:

-wykorzystanie środków ochronnych (kask itp.)

-czynniki ryzyka, czyli na co powinien zwracać uwagę motocyklista na drodze

 

u mnie o niczym takim nie wspomniano a chętnie bym posłuchał.

 

Jazdy zaczynam prawdopodobnie po 15 marca (pogoda :evil: )

Na myśl o kaskach które ma na wyposażeniu moja szkoła jazdy postanowiłem zakupić kominiare, mam nadzieje że zda swoją rolę w 100% i nie będę musiał ganiać pcheł po głowie. hehe :) :)

 

pozdrawiam i mało stresu życzę bo niektórzy kierowcy nie są zbyt życzliwi widząc naukę jazdy :lapad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...