J/P Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 No ekipa się zbiera, praca i biznesy poustawiane, 18 start, powrót 29. czasu starczy, żeby jeszcze pod palmami kotwicę rzucić na dzień lub dwa. Od 8 lat ta sama zgraja, +/- 2 sztuki, nawet kłócić się nie umiemy, no bo głupio jest dać po ryju kumplowi, którego się zna od prawie 30 lat :) Ale oczywiście prostackie kawały jak w podstawówce wszystkim w głowach, typu zdechła mysz w kieszeni albo podpalone zapałki między palcami stóp towarzysza, który padł w boju pod stół - normalnie jak w kreskówkach, dobrze że w powietrze się nie wysadzamy, no ale ta poprawność polityczna...:)I jak zwykle brakuje tygodnia żeby pojechać do Casablanki... Ale podobno mocno przereklamowana.To jest plan. Gdzie wylądujemy, to zależy od różnych czynników - np. rozwolnienie Pavulona w Sofii spowodowało obranie kierunku na Meteory zamiast planowanej riviery Bułgarskiej i malowniczych gór po drodze... Tak że nie zdziwię się, jeżeli komuś spodoba sie np Sycylia będąc w Salonikach. Entuzjazm pozostałych gwarantowany na zasadzie kto wymyśli coś głupszego.Cześć, 25-28 wrzesień - sporo czasu jeszcze.....a to niedaleko naszej granicy?Od granicy na Łysej Polanie to jakieś 25 km.Wypada się zmobilizować, ja pojadę jak dożyję. Ze Słowakami sobie na rswarrior.com pogadałem, ciekawie może być, bo juz mają sporo korespondencji od chłopaków z Czech i Węgier, wypada się pokazać. Nawet Niemcy i Holendrzy się zapowiadają, jak tylko żabami nie walnie, to może być niezły tłum.Z Rzeszowa mamy raptem 240 km, z Krakowa 125, z Wrocka może z 280. Jak wypali, to może za rok coś jak European Warrior będzie, Kalifornia to nie jest ale fajnie może być.Tak więc panowie, szykuje się tłum wariatów Cytuj "Beer is proof God loves us and want us to be happy" Benjamin Franklin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roberto-pol72 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 J/P to fajna macie ekipę ,powiem Ci ze nie ważne gdzie ale ważne z kim :biggrin: 25-28 wrzesnia to z pogodą może być już różnie bo to prawie jesień ,szkoda że w letnie miesiące tego nie organizują spróbuje sobie jakoś wcześniej robotę ułożyć to może też bym wpadł :dry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J/P Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 (edytowane) J/P to fajna macie ekipę ,powiem Ci ze nie ważne gdzie ale ważne z kim :biggrin: 25-28 wrzesnia to z pogodą może być już różnie bo to prawie jesień ,szkoda że w letnie miesiące tego nie organizują spróbuje sobie jakoś wcześniej robotę ułożyć to może też bym wpadł :dry:Z tą ekipą w ciemno :)Tu masz linka do mapy z lokalizacja tej knajpy, byliśmy tam kilka razy i jest OK, nie Hilton, ale miło i niedrogo, a jedzenie bardzo dobre, szczególnie zupa w chlebie i pieczyste z grilla. Do tego niezły nocleg, motocykle można postawić na wewnętrznym zamykanym podwórku, nic nie ginie. Piwa, wina i wódeczki dostatek w barze, barman zostaje do ostatniego klienta. Fajna miejscówka do porannego startu na Transfogorską 7C, ewentualnie meta po powrocie z drugiej strony.http://goo.gl/maps/iQG7xA z tego co z chłopakami ze Słowacji popisałem, może być ciekawie, szczególnie w dyskusji czyj był Janosik :biggrin: bęęędzie się działo, jak jeszcze Węgrzy dopiszą :biggrin: :biggrin: :biggrin: Edytowane 3 Czerwca 2014 przez J/P Cytuj "Beer is proof God loves us and want us to be happy" Benjamin Franklin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yello Opublikowano 6 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2014 To życzę udanej imprezki mnie nie będzie ,wiadomo brak czasu na wszystkie imprezkiod 4.08 do 10.08 jestem naRumuńska Trasa Transfogarska , był ktoś jakieś uwagi ?znalazłem na youtube widoki i dróżki :ohmy: W ubiegłym roku zrobilismy Transfogaraską i Transalpinę. Niestety Transalpina do powtórki bo od połowy mgła była jak mleko i na 3 metry nic nie było widać. Poaz tym Zamek Vlada Palownika, wesoły cmentarz Shigishoara i takie tam pola i lasy.Ogólnie Rumunia spoko. Dobre drogi, tanio, mili ludzie.W tym roku powtórka i chcemy dolecieć na wybrzeże do delty Dunaju. Co do zlotu w Czechach to ja bym się pisał. Jak ktoś się wybiera z Podkarpacia to chętnie dołączę. Jeśli ktoś leci z Polski to można się spotkać na trasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J/P Opublikowano 11 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2014 Definitywnie jak żabami nie walnie to pojadę. To niby koniec września. Ale towarzystwo się szykuje. Cytuj "Beer is proof God loves us and want us to be happy" Benjamin Franklin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J/P Opublikowano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Luuuudzie, żabami jedzie na tym forum, inwencji żadnej.Cos nowego w wielkim świecie? Krowa się sołtyskowi ocieliła? Żarówkie ktoś wymienił?Podzielcie sie wrażeniami.Ja w środę jadę zrobić około 5 tysia na południe. Odezwę sie po powrocie. Cytuj "Beer is proof God loves us and want us to be happy" Benjamin Franklin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roberto-pol72 Opublikowano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2014 J/P to rób jakieś foty to potem zapodasz ,pooglądamy gdzie byłes i co robiłeś :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warrior on the road Opublikowano 17 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2014 witam i szukam pomocyopiszę całą zaistniałą sytuacje i przepraszam za "haos"zakupiłem sobie yamahę waririor i ponad miesiąc ujeżdzałem "bestię" bez żadnego problemu po miesiącu wyjechalem w do pracy i motur stał w garażu nie wyłączyłem samouzbrajania alarmu i wyczerpal mi sie akumulatorpo konsultacji z mechanikiem odpaliłem go na kable od auta zapalil od pierwszego kopa i zadowolony zrobiłem jakieś 40 km po czym odstawiłem do garażuna drugi dzień wystawiłem rumaka i w traskę no i sie zaczeło po przejehaniu ok 50 km zgasł okazało się, wyczerpany akumulator zadzwoniłem po żonkę i podładowałem aku na ulicy od auta za pierwszym razem zapomniałem wyłączyć zapłon gdy wyłaczylem zapłon aku sie podładowało i mogłem dojechać do domuw garazu sprawdziłem nie ma ładowania zorganizowałem nowy regulator napiecia ładowanie wróciło ale motur dostał wysokie obroty 1200 i ma zwiekszoną dawkę paliwa bo strzela w rury jak opętany gdyby ktoś wiedział coś na ten temat proszę o pomocpo wielkich wysilkach opanowane czujnik położenia przepustnicy był walniętyciekawe po wymianie regulatora padł czujnik ... :sad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matys42 Opublikowano 19 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2014 Można opisać objawy tej awarii ?? Prawdopodobnie mam to samo :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janus7 Opublikowano 19 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2014 (edytowane) Słuchajcie, czujnik położenia przepustnicy, czyli TPPS podlega akcji serwisowej yamahy i jest wymieniany za darmo. Nawet jeśli moto jest z US. Edytowane 19 Czerwca 2014 przez janus7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matys42 Opublikowano 19 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2014 Oki tyle ze bylem w serwisie Yamahy i nic chłopaki nie powiedzieli muszę się upomnieć chyba u nich jeszcze raz. Tylko nie wiem czy takie objawy to ten czujnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matys42 Opublikowano 27 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2014 Simka używa z was ktoś tankbag ?? Myślałem nad tym http://sklep.scigacz.pl/tankbag-oxford-1st-time-expander-litrow-wysylka-siatka-bagaz-gratis-p-2779.htmlale po zmierzeniu tak na oko to chyba nie będzie pasować :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worriot Opublikowano 28 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2014 miałem szlifa - debil w puszcze próbował mnie zepchnąc z drogi, zahaczył mnie przy 90 kmh i uciekł!!! Cały lewy bok zniszczony...Z odszkodowania nici, kasy brak...żeby pomyślec o jakimkolwiek ruszeniu maszyny w tym sezonie muszę wyprostować felgę przednią, kupić oponę, naprawic bak, wymienić dosłownie każdy element z lewej strony motocykla -dekle silnika, manetki, kierę, obudowę AIS pod bakiem,klamkę i linkę sprzęgła, dzwignie zmiany biegów, podnóżki i ich mocowania ( plus śruby), kierunkowskaz , kanapa kierowcy, tylny błotnik itd. Może ktos z was ma lub wie kto może mieć wymienione elementy w dobrej kasie? na dodatek nie mam pewności, czy lagi i rama i wahacz są proste...nie wiecie jak to stwierdzić? ( na oko, poza zarysowaniami sa proste) Zdobyłem dane sprawcy, ale hooj nie przyznaje sie, a nie mam świadków. Myślicie, że w takiej sytuacji mam jakies szaanse na odszkodowanie z jego OC?Simka używa z was ktoś tankbag ?? Myślałem nad tym http://sklep.scigacz.pl/tankbag-oxford-1st-time-expander-litrow-wysylka-siatka-bagaz-gratis-p-2779.htmlale po zmierzeniu tak na oko to chyba nie będzie pasować :(raz użyłem i nigdy więcej. Złapał mnie deszcz i pod magnesy dostał sie piasek. Cała powierzchnia baku od góry w drobnych rysach...masakra... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roberto-pol72 Opublikowano 28 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2014 Worriot współczuje ,najważniejsze Ze tobie się nic nie stało .Wiesz części są drogie bedzie Cie to dużo kosztowało.A gościa trzeba było ostro jak tylko podjechałeś albo daje ubezpieczenie i załatwiacie sprawe albo zwonisz na policje od razu przy nim i trzeba było go nastraszyć że uciekł z mioejsca wypadku to bedzie miał przej**ane a tak dałeś mu czas na alibi i stworzenie swojej lini obrony troche daleko od Ciebie ale jakby coś http://allegro.pl/prostowanie-lag-polek-solidnie-i-szybko-i4332291219.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
góral3miasto Opublikowano 28 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2014 miałem szlifa - debil w puszcze próbował mnie zepchnąc z drogi, zahaczył mnie przy 90 kmh i uciekł!!! Cały lewy bok zniszczony...Z odszkodowania nici, kasy brak...żeby pomyślec o jakimkolwiek ruszeniu maszyny w tym sezonie muszę wyprostować felgę przednią, kupić oponę, naprawic bak, wymienić dosłownie każdy element z lewej strony motocykla -dekle silnika, manetki, kierę, obudowę AIS pod bakiem,klamkę i linkę sprzęgła, dzwignie zmiany biegów, podnóżki i ich mocowania ( plus śruby), kierunkowskaz , kanapa kierowcy, tylny błotnik itd. Może ktos z was ma lub wie kto może mieć wymienione elementy w dobrej kasie? na dodatek nie mam pewności, czy lagi i rama i wahacz są proste...nie wiecie jak to stwierdzić? ( na oko, poza zarysowaniami sa proste) Zdobyłem dane sprawcy, ale hooj nie przyznaje sie, a nie mam świadków. Myślicie, że w takiej sytuacji mam jakies szaanse na odszkodowanie z jego OC? raz użyłem i nigdy więcej. Złapał mnie deszcz i pod magnesy dostał sie piasek. Cała powierzchnia baku od góry w drobnych rysach...masakra...kolego jak masz namiar na gościa to zgłoś na policjejakby co to kiere mam z mocowaniem oddam z flaszke pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.