Wszyscy święci

[shipp]

Wprawdzie nie jestem osobą szczególnie wierzącą i manifestującą swoje przekonania religijne, ale już kilka razy spotkałem się ze święceniem motocykli i podoba mi się to. Nie żebym był jakiś przesądny, ale świadomość, że "Bóg dotknął" mojego motocykla jest dość miła i przyjemna.

Wzorem rozpoczęcia sezonu motocyklowego na Jasnej Górze, pomyślałem czy może by tak zorganizować swój własny, forumowy początek? Myślę tutaj o 1-2 dniowym spotkaniu na początku sezonu ze wszystkimi elementami, jakie zazwyczaj towarzyszą takim imprezom. Gdyby więc tak zrobić coś takiego u Prałata? Spotkanie forumowiczów, msza, poświęcenie motocykli przez jednego z nas... Chciałbym poznać opinie na ten temat?

Prałat a jak myślisz?

[jareckiz]

Mi sie ten pomysł podoba i dodaję pytanie czy mozna by to z jakimś "mszalnym" :D połączyć.

[ROSIU]

Jestem ZA

[amfm]

Pomysł całkiem, całkiem :buttrock:

[RudyXJ]

shipp bez urazy ale najpierw powinieneś sie zapytać (przez PW, GG , tel itp.) jako pierwszego Prałata czy pozwoli na małe oblężenie swojej posesji lub okolicy przez głodnych święconej wody motocyklistów ...

Co do święcenia to sam nie jestem zbyt wierzący ale tydzień po ostatnim świeceniu na JG sprzedałem XJ`ę którą sprzedać był problem ... :buttrock: Jaki z tego morał ? Święcone lepiej sie sprzedają :biggrin: Pzdr

[shipp]

shipp bez urazy ale najpierw powinieneś sie zapytać (przez PW, GG , tel itp.) jako pierwszego Prałata czy pozwoli na małe oblężenie swojej posesji lub okolicy przez głodnych święconej wody motocyklistów ...

Co do święcenia to sam nie jestem zbyt wierzący ale tydzień po ostatnim świeceniu na JG sprzedałem XJ`ę którą sprzedać był problem ... :icon_twisted: Jaki z tego morał ? Święcone lepiej sie sprzedają :crossy: Pzdr

Racja, też o tym pomyślałem, ale doszedłem do wniosku, że to jest narazie macanie tematu, taki swoisty sondaż a nie zabieranie się za organizowanie imprezy.

Myślę, że jeśli Prałat zechce się wypowiedzieć, co o tym sądzi, będzie łatwiej znając zdanie i nastawienie innych.

Stąd do ewentualnego zjazdu czy zlotu, jeszcze daleko że hoho!

Swoją drogą, Prałat jako nasz zacny duchowy kolega forumowy od razu przyszedł mi do głowy, ale nie powiedziane, że musi to być u niego. Jeśli nie ma takiej możliwości, to może ktoś ma znajomego duchownego, który ma możliwość i chęć przyjęcia oblężenia skruszonych motocyklistów.

[RudyXJ]

:icon_mrgreen: :lalag:

[Piotrek]

Temat mi odpowiada.

Z tego co wyczytałem, to Prałat organizował msze dla motocyklistów (kaski przed ołtarzam). Pomysł uważam za bardzo dobry. Można się będzie spotkać w forumowym gronie, itp.

Ja myślę, że problemem dużym zorganizowanie mszy nie powinno być (tak przypuszczam). Natomiast gorzej może być z "mszalnym :-)", bo zorganizowanie czegoś na ileśtam osób, to już jest jakiś problem.

 

Kurna, co ja się wypowiadam, jak g... wiem :-)

[karlo]

prałat już "coś komuś " powiedział na ten temat :icon_question: czy może się wystraszył :biggrin:

ja chętnie bym się wybrał na ochrzczenie mojego moto, bo jeszcze kropione nie było :crossy:

[majkelpl]

Swoją drogą, Prałat jako nasz zacny duchowy kolega forumowy od razu przyszedł mi do głowy,[...]

 

Jest jeszcze x.Maslak z Gdanska :icon_mrgreen:

Pomysl w sumie ciekawy :D

[Igor]

... ze wszystkimi elementami, jakie zazwyczaj towarzyszą takim imprezom. ...

Ciekawa koncepcja - w dzień święcenie motocykli a wieczorem striptiz i pijaństwo :icon_twisted: .

pzdr

[shipp]

Ciekawa koncepcja - w dzień święcenie motocykli a wieczorem striptiz i pijaństwo :icon_rolleyes: .

pzdr

...zawszeć później można się wyspowiadać... :icon_mrgreen:

[Igor]

I koniecznie dać na tacę.

pzdr

[Belgu]

I koniecznie dać na tacę.

pzdr

w koncu ktos musi pozbierac i poleciec kupic jakiegos klina, nie? :D

[KLAUDIUSZ]

Jest jeszcze x.Maslak z Gdanska :D

Pomysl w sumie ciekawy :D

Wpadasz? :evil: