szczękowy, cichy

[maxt]

Czołem, jako że stałem się właścicielem nowej, pięknej i szybszej od xt VFRy poszukuję kasku szczękowego. Kaskowy ranking został zamknięty i słusznie bo panował tam chaos. Zwracam się do PT. Kolegów o porady co kupić.

Dodam, że nie pieniądze decydują a bezpieczeństwo, komfort. Podobały mi się bardzo kaski (malowania) marushin ale opinie o komforcie są druzgoczące dlatego proszę o info . pzdr

[krolick]

Podobały mi się bardzo kaski (malowania) marushin ale opinie o komforcie są druzgoczące dlatego proszę o info . pzdr

 

 

a dlaczego takie druzgoczace? Ja sobie bardzo chwale. I wentylacje i wygode. I szybko jezdzilam i wolno. Oczywiscie, ze jest pelno lepszych np. Shoei, Arai, Nolan.... ale zeby zaraz druzgoczace.

 

Aczkolwiek, kazda kurka swoje piora chwali..czy jak to tam szlo ;)

[Gość Zbycho]

Zdradzę Ci tajemnicę :icon_mrgreen: Otóż powyżej pewnej szybkości nie ma cichych kasków, są tylko głośne i jeszcze głośniejsze.

Posiadałem do tej pory trzy kaski szczękowe, Airohe Matissse, Nolan N101 i Shubert C2.

Najcichszym był oczywiście Shuberth, a dlaczego BYŁ ? Ano, był wyjątkowo niewygodny i odsprzedałem go z wielką stratą po trzech miesiącach użytkowania. Główny problem polega na tym że kask ( Sh ) jest głęboko osadzony i osoby z krótką szyją ( karki :D ) mają problem z obróceniem głowy. Dojeżdżałem do skrzyżowania i widziałem maksymalnie po kątem 90 stopni, dalej nie mogłem przekręcić głowy.

Drugą wadą ( dla mnie ) był stały ciągły ucisk na ... nie wiem jak to napisać ... na uszy ... Kask przyciskał element anatomiczny ucha tak że po dniu jazdy bolało i to mocno.

Najcichszym nie znaczy cichy, powyżej 160-180 we wszystkich szumi i huczy, tyle że ciut więcej lub ciut mniej.

Wróciłem do Nolana i ... stoperów w uszach ... ale powyżej 200km/h też jest głośno :icon_mrgreen: :icon_razz:

 

Jednakoż się nie załamuję i na jesieni sprawię sobie Szuję ( Shoei ) Multiteca, z tym że pierw poparadują z godzinę po sklepie w tymże kasku. Może będę wyglądał jak idiota ale przynamniej nie wtopię w błoto prawie 8 stów jak był w przypadku Szubrawca. Jak nie będzie pasował to zainwestujemy w lepsze zatyczki do uszu.

[maxt]

Czy należy rozumieć, ze Airohe Matissse, Nolan N101 i Shubert C2 były kiepskie i już tylko w Szuju :biggrin: pokładasz nadzieję? Bo jeśli tak to zaczne do razu od rzeczonego Szu. I oczywiście grande dx za konkret.

[Gość Zbycho]

Wszystkie były/są dobre, w swojej klasie cenowej czyli jakościowej.

Shoei czyli Szuja :) wraz z Shuberthem są najlepsze w swojej klasie kasków z odchylaną szczęką, jako że Szubrawiec nie polubił się ze mną szukam dalej czegoś dobrego.

[kiki]

ja mam lazera daytona i jest w porównaniu do mojego poprzedniego kasu o wiele cichszy:)

[krolick]

ja mam lazera daytona i jest w porównaniu do mojego poprzedniego kasu o wiele cichszy:)

 

a ten poprzedni to jaki byl? zeby bylo jakies odniesienie. :)

[kiki]

jakis shark :icon_mrgreen: xrs czy cos :biggrin: - ogolnie nizsza półka