RobgiE Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2007 zalatwilem sobie wlaek rozrzadu z wersji pelnej (moja jest dlawiona) i chce go wymieniec jednak jak chcialem odkrecic szpilki ktore trzymaja kalwiature i glowice to mam cos takiego. odkrecaja sie latwo ale ida tylko pol obrotu i znowu spory opor .Robi tak kazda z 8 srub .wiec mam pytanie czy mam dalej ciagnac przez sile ? tzn czy tak powinnoi byc czy moze zrywam gwint?generalnie w kazdej z osmiu srub zaczyna sie bardzo latwo a pozniej opor po ok pol obrotu.dowiedzialem sie ze na tych szpilkach sa jakies gumy uszczelniajace czy cos ale nei wiem czy to ich wina/zasluga czy moze faktycznie moge sobie moto uszkodzic.nie wiem czy to dobrze opisalem nie znam sie na fachowych pojeciach mechanicznych.generalnei calosc robi mi mechanik ale z motoroami ma raczej baaardzo malo do czynienia i tez nie byl pewien co jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobgiE Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2007 zalatwilem sobie wlaek rozrzadu z wersji pelnej (moja jest dlawiona) i chce go wymieniec jednak jak chcialem odkrecic szpilki ktore trzymaja kalwiature i glowice to mam cos takiego. odkrecaja sie latwo ale ida tylko pol obrotu i znowu spory opor .Robi tak kazda z 8 srub .wiec mam pytanie czy mam dalej ciagnac przez sile ? tzn czy tak powinnoi byc czy moze zrywam gwint?generalnie w kazdej z osmiu srub zaczyna sie bardzo latwo a pozniej opor po ok pol obrotu.dowiedzialem sie ze na tych szpilkach sa jakies gumy uszczelniajace czy cos ale nei wiem czy to ich wina/zasluga czy moze faktycznie moge sobie moto uszkodzic.nie wiem czy to dobrze opisalem nie znam sie na fachowych pojeciach mechanicznych.generalnei calosc robi mi mechanik ale z motoroami ma raczej baaardzo malo do czynienia i tez nie byl pewien co jest Oki wiec wczoraj podjelismy ostatnia probe po wczesniejszych wywiadach no i udalo sie. nie obylo sie bez malych problemow ale wiadomo ze to nowe nie jest. finał jest taki ze zmieniony wałek wszystko złożone zmiana jest znacznie odczuwalna nawet powiedzialbym ze szok. Da sie bez zadnego problemu wyjac wałek bez rozpinania łąńcuszka rozrządu powiedzialbym nawet ze bez wiekszych kombinacji wiec jesli ktos sie obawia to moge chetnie cos niecos podpowiedziec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.