Skocz do zawartości

VFR czy Thunderace


Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma co ukrywać skłaniam sie bardziej ku yamaszce. Prawdopodobnie w piątek sprzedam moto także dzięki bardzo za opinie. Niestety szybko turystycznie nie pojeżdżę, żonka w ciąży, czyli nastawiam się na moc i troche szaleństwa. Uważam, że oba motorki są super i nie wykluczone , że obu kiedyś dosiądę jako właściciel. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

I niestety Suza sprzedana już od dobrego miecha i nic innego. Nie wiem czy jestem aż tak wybredny, czy naprawdę nie ma dobrych motorków, u nas oczywiście, czyli w Polsce. Chyba wszystkie moto, które są coś warte mają już swoich właścicieli. Zaczynam żałować, że sprzedałem moje moto.

Niby jak się ogląda zdjęcia to wszystko ok, a na żywca to duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo pisać. Ludzie co jest grane!!!!!!!! :banghead:

Jak można sprzedawać moto, które nie miało nawet prostej ramy! :icon_exclaim: :icon_exclaim: :icon_exclaim: :icon_exclaim: :icon_exclaim: :biggrin: :biggrin: :flesje:

Zgroza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Generalnie chodzi o więcej mocy. Może VFR ma zbliżoną moc (choć z tego co wiem o 20km więcej), ale jest to V4 i moc oddaje od dołu. Jeździłem VTR-ka początek troche dziwnie pracujący silnik, ale spoko można się przyzwyczai, a po 40kilometrach już nie zwraca sie uwagi. :buttrock:

 

No sama moc to jeszcze nie wszystko, nie napisales do czego / gdzie i jak, w jakich warunkach itd, bedziesz uzywal.

 

VFR to sportowa turystyka droga niestety w utrzymaniu ze wzgledu na dosc skomplikowane rozwiazania techniczne a ACe to raczej sport ktory zostal zaadoptowany do turystyki.

 

Jezeli Ace tom radzilbym z koncowej seri ( pobor oleju ) zawieszenie i bezpieczenstwo to racuej VFR z ABS'em ktory bym Ci polecil.

 

VFR jest obecnie na IV - miejscu w rankingu niezawodnosci i niezuzywalnosci motocykli ( z 14 testowanych )

 

:biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba za bardzo sie rozpędziłes ks-rider, chyba nie o VFR V-tec ABS tu mowa, tylko o starszej. (wnoszę po porównaniu z asem, nie ten przedział cenowy dla V-tec'a). A ta poprzednia VFR wcale nie jest taka droga w utrzymaniu. No może regulacja zaworów nieco droższa, ale za to jak rzadko - co 24 000km, pozostałe rzeczy tak samo jak w innych motocyklach wcale nie jest drożej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...