Yamaha XJR 1200

[DZIADU]

Chciałbym zapytać czy znacie jakieś szczególnie powtarzające się usterki i wady w XJR 1200? Konkretniej chodzi mi o łańcuszki alternatora - czy dzieje się tu coś ciekawszego niż w serii FZ/FZR? Oraz czy często pojawiaja się problemy ze sprzęgiełkiem rozrusznika? Czy w leciwej już niestety XJR 1200 istnieje cokolwiek czego należy się bać pod względem wysokich kosztów i skomplikowania naprawy?

 

 

P.S. Tak już prawie zdecyowałem się na motonga, w grę wchodzi również ZRX 1100 - ten podobno nie ma żadnych istotnych wad oprócz ceny :(

[GANER]

Witam

Co do awaryjnosci ,to nie ma sie do czego przyczepić,pancerne silniki,troche wiotka rama(poprawione w XJR1300).

Sprzegło rozrusznika ,był z nim problem tylko w pierwszym roku produkcji tj 1995 potem po 1996 poprawione.

W związku z tym ze jest to silnik chłodzony powietrzem należy czesto kontrolowac stan oleju ,lepiej lekko pod max(mniej sie grzeje).

Typowe dla Yamahy to odgłosy sprzegła ustające po nacisnieciu klamki,oraz cykające zawory(nic z tym nie zrobisz).

U mnie po przebiegu ok 50 tys zaczął cieknąc siłownik sprzęgła,po wymianie uszczelniaczy problem powrócił po około 2000km, wymieniłem cały siłownik.

Mój sprzet ma nakulane w tej chwili 146 tys cały czas na full syntetyku,nic nie cieknie, nie stuka (poza sprzegłem).

Łancuch napedu alternatora wymieniłem razem z łancuchem rozrzadu po około78 tys.(rozkładałem silnik bo padło łożysko w skrzyni,wiec przy okazji wymieniłem łańcuchy).

Jesli masz jakies pytanie wal na priv.

Pozdrawiam Grzesiek

Edytowane 28 Lipca 2007 przez GANER