Włodzio Opublikowano 14 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2007 hej,nie mogę sobie poradzić z tym. Przy rozruchu często zalewa mi prawy cylinder. Poziom paliwa ustawiałem, prawy gaźnik wg fabryki, lewy nawet wyższy niż być powinien. Skład mieszanki w obu gaźnikach 1 3/4 obrotu.Filtr powietrza wymieniony, tak samo świece.Czy możliwe jest że ssanie bardziej leje z prawego gaźnika???Jak dobrze zapali i nie zaleje to moto bardzo fajnie i równo ciągnie, bez żadnych prychań i dławień.Dzięki z góry za podpowiedzi.Pozdrawiam Włodzio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 14 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2007 Ja też miałem problem z zalewaniem w tym silniku. Ustawienia fabryczne wcale nie były poprawnymi ustawieniami. Musiałem obniżyć poziom paliwa, mimo stożków oraz wymienić iglice pływaków. Po tych zabiegach nareszcie sprzet zaczłą normalnie działać. Oj, przperaszam, nie doczytałem do końca.Już jakby co, to waliłoby paliwem na lewy gaźnik (jak siedzisz na moto) to wskazywałoby na pękniętą przeponę podcisnienia w kraniku. A czy w tych śrubach, od dołu gaźnika (od składu mieszanki) są sprężynki,podkładki i oringi? Muszą być, koniecznie. Moze gaźniki są rozsynchronizowane w znacznym stopniu? pobaw sie jeszcze tą srubą składu mieszanki. Przeglądałem ssanie tej zimy i tak prawde mówiąc nie ma co się tam psuć, ale raczej nie powinno sie zuzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzio Opublikowano 14 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2007 A czy w tych śrubach, od dołu gaźnika (od składu mieszanki) są sprężynki,podkładki i oringi? Muszą być, koniecznie. Nie mam pojęcia. Dokręciłem do oporu i odkręciłem o 1 i 3/4 obrotu, a było wcześniej o 1 obrót więcej odkręcone na obuWłodzio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zoltecek Opublikowano 14 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2007 a czy nie ubywa ci płynu chłodniczego bo moze to byc problem uszczelki pod głową a nie ustawień gaznika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzio Opublikowano 14 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2007 a czy nie ubywa ci płynu chłodniczego bo moze to byc problem uszczelki pod głową a nie ustawień gaznikato muszę sprawdzić, choć jakiś czas temu sprawdzałem i było dobrze. Poczytałem przed chwilą temat o świecach NGK. Moje przez te zalewanie już są podmatretowane. Ciągle wykręcam zalaną, wkręcam wyczyszczoną, czyszczę zalaną i tak w koło Macieju. Jednak stożek porcelanowy środkowej elektrody jest cały czas zakopcony.Trzeba będzie zacząć znów od nowych świec. Może rzeczywiście tak jak radzą inne miż NGK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.