Porada

[mleczyk]

Witam Wszystkich

 

Mam pytanie - nabylem motocykl Honda Shadow VT 600

Jezdzi mi sie bardzo ok ale ostatnio dopadla mnie ulewa i jak zjezdzalem z górki - przez pare minut (zjezdzalem wonlo bo to ztrony i dlugi zjazd) motocykl tak jak by stracil na mocy.

Zatrzymalem sie i po chwili wszystko bylo ok.

Teraz coraz czesciej to zauwazam.

 

Ja nie jezdze duzo ale nie chce tez uszkodzic motocykla - robie ok 1000 km na rok.

Czy ktos ma jakies pomysly co moze zrobic taki lalik jak jak ?

Teraz nie wiem czy mam jezdzic czy wezwac lawete niech mi go na serwis zawiezie.Znajomy mechanik ktory kiedys zajmowal sie motocyklami a mowi ze jak go odpalam to wszystko elegancko chodzi.

Prosze o informacje

Pozdrawiam i z gory wszystki dziekuje za okazana pomoc

[MariuszJ]

kurcfze 1000 na rok, ja tyle w weekend robie

 

ale jak traci na mocy napisz cos wiecej

zawsze tak sie ostatnio dzieje czy tylko raz podczas tej ulewy

[mleczyk]

Wczesniej to ja zrobilem na nim moze 100 km po plaskim terenie i tak sie nie dzialo.

Teraz to ja sie boje go urochomic.Ulewa byla wczoraj popoludniu (ranek byl ladny i goracy wiec wygralem sie do pracy).

Odnosnie spadani mocy (jak ja to nazywam) to gdy zatrzymam sie na chilwe 15- 30 sek i dodam wiecej gazu to potem wszystko jest ok

[qdlaty2004]

kolego a kiedy wymieniałeś świece ???

[mleczyk]

Przyznam sie ze ja nie wymienialem.

Ale ostatnio motocykl byl na serwisie - bo ja nawet ze sprawdzenim oleju tam jezdze i powiedzieli ze wszystko jest ok. Na swiecach o ile sie nie myle podobnjo jest zrobione ok 1000 - 1500 km

[qdlaty2004]

"Zatrzymalem sie i po chwili wszystko bylo ok.

Teraz coraz czesciej to zauwazam."

 

a po tym zatrzymaniu jak już jedziesz to jest OK czy po jakims czasie zaczyna słabnąć ????

[mleczyk]

Od tego momentu jechalem tylko raz i po prostym bylo ok ale jak wracalme to pojechalem ta sama trasa i pojawily sie tekie same objawy (podczas zjezdzania w dol).Myslalem ze moze podczas ulewy cos mi zamoklo.Motocykl stal w gazazu. Myslalem ze jak wyschnie to bedzie ok ale okazalo sie ze nie.

Teraz motocykl stoi i nie wiem nawet czy moge go uruchomic.

Zastanawiam sie czy go nie wystawic na slonko moze jak zamoklo to wyschnie - ale sam nie wiem co mam robic.

czyli wynika z tego ze po jakims czasie zaczyna slabnac

Edytowane 26 Maja 2007 przez mleczyk

[qdlaty2004]

hmmmmmm a to ci wynalazek,

a paliwko w baku to jest ????

[mleczyk]

Jest ale nie wiem ile - narazie nie musze miec kranika jako 'rezerwa' tylko normalnie ale czy jak zjezdzam w gory to moze byc jego chwilowy brak i dlatego zlabnie ablo czy podczas ulewy moglo zmoczyc jakis filtr np powietrza i dlatego go np zalewa ?

Nawet nie wiem ile sie w baku miesci.

Edytowane 26 Maja 2007 przez mleczyk

[Maro]

Z którego roku jest moto? Chodzi mi o stopień zuzycie pewnych istotnych elementów.

 

Czy wcześniej miałeś doświadczenie w jeździe motongiem?

Wnioskuję, że jest to Twój swierzy nabytek.

Czy przypadkiem nie występuje u Ciebie zespół przewrażliwienia.

Piszę to bez złośliwości, bo większość z nas przechodzi taki stan po nabyciu pierwszej maszyny

Pozdrawiam.

[qdlaty2004]

może to tylko zbyt mała ilość paliwa i przy dużym nachyleniu gdzieś tam nie zasysa, zatankuj do pełna i się przejedź, a przy okazji sprawdź stan oleju i świec.

 

 

miałem podobny problem ale mi słabł nawet na płaskim i okazało się, ze mialem padnietą membranę;-(

Edytowane 26 Maja 2007 przez qdlaty2004

[mleczyk]

:icon_razz:

Motocykl mam tydzien.Moze masz racje ze sie za bardzo stresuje.

Motocykl do Honda VT 600C Shadow rok prod 1992

Nabylem go od znajomego ktory w ciagu trzech lat zrobil na nim 500 km (ale czyscil go prawie codziennie)a teraz kupil sobie Harleya. Bo poprostu tak ma i tak mu sie podaba. Motocykl byl BARDZO dobrze utrzymany.Sprawdzany byl na serwisie i jest w 100% przygotowany do sezonu.

Jak widac nie ma wprawdy jazdy na tyakich motocyklach i byc moze to przwrazliwienie ale poprostu szanuje sobie ten nabytek zwlaszcza ze bylo to moje marzenie.

[Maro]

qdlaty dobrze kombinuje.

Tylko w przypadku niskiego poziomu paliwa wystąpiłby objaw przerywania pracy silnika w trakcie stromego zjazdu, co Ty możesz nazywać utratą mocy.

Z twojego opisu wynika, że to jakaś pierdółka, non stress :icon_razz:

Edytowane 26 Maja 2007 przez Maro

[mleczyk]

uf no to ok

Zaraz wezme karnisterek zakupie paliwo i czy bedzie sie tak dalej dzialo.

Pozdrawim i bardzo thx za odpowiedzi

Zycze wszystkim Szerokiej Drogi

[Stan]

moze moto hamuje silnikiem ? :icon_razz: