Statystyki wypadków motocyklowych

[LYsY]

Lysy, nie zaczynaj...

 

Heheh, czego? :banghead: Biorąc próbkę 20 sportów z allegro oraz 20 chopperów z tegoż allegro, wydaje mi się, że więcej "min" będzie wśród sportów :icon_eek: a to z tej prostej przyczyny, że na sporcie najczęściej zasuwa młody koleś co się musi wyżyć, i zasuwa 2 paki, za to na chopku :icon_mrgreen: spokojnie śmiga sobie 40-letni gość. Mówię oczywiście zupełnie generalizując - jestem pewien, że każdy może przytoczyć przykłady sytuacji odwrotnej.. ale ogólnie rzecz biorąc - myślę że się nie mylę :banghead:

 

pozdr

LYsY

[leonstar]

Policyjne statystyki to o kant d.. rozbić.

 

A robione są tak:

 

Ktos wyjedzie motocykliście to nie nazywa sie to wymuszeniem na motocyklu, a niedostosowaniem prędkości ble ble ble.

[Dargo]

Policyjne statystyki to o kant d.. rozbić.

 

A robione są tak:

 

Ktos wyjedzie motocykliście to nie nazywa sie to wymuszeniem na motocyklu, a niedostosowaniem prędkości ble ble ble.

 

No niestety smutna prawda... :wink: - nie wiem co mamy robić aby jednak zmienić nasz wizerunek....może do prawa jazdy na motocykl powinno się wymagać jeszcze dodatkowego pozwolenia jak np. na broń ... :) - badania psychotechniczne, wywiad środowiskowy... :notworthy: - mam kumpla który na codzień jest spokojny ponad miare...a jak dosiądzie moto zamienia sie w dewianta.... :biggrin: - na pytanie dlaczego tak postepuje (slalomy, jazda na gumie w normalnym ruchu...) - odpowiada...niewytrzymałem musiałem to zrobic....no comment`s

 

zdravim horko

Edytowane 28 Maja 2007 przez Dargo

[devilwizard]

Niemniej jednak, wiekszość kierowców nie patrzy w lusterka, jedzie czerep taki i zmienia pas ni z tąd ni z owąt, psioczą na motocyklistów, ale nie zwracają na nich uwagi, nie wpadnie baran taki na pomysł że motorem ktoś ruszy szybciej niż on, zatrzyma się prędzej czy wejdzie w zakręt szybciej, patrzy sobie o jakieś światełko a zanim on włączy jedynkę, puści sprzęgło, to jóż ktoś na nim siedzi...

[CBRedzio]

Najważniejsze, że bez większych obaw można jeździć na poniedziałkowe treningi do Poznania, które notabene pozwalają się wyżyć i troszkę podszkolić technikę.

 

Zatem.. wszystkie znaki na niebie, ziemi i w policyjnych statystykach nakazują brać wolne w poniedziałki i gnać na tor!

[Gość Zbycho]

a to z tej prostej przyczyny, że na sporcie najczęściej zasuwa młody koleś co się musi wyżyć, i zasuwa 2 paki, za to na chopku ;) spokojnie śmiga sobie 40-letni gość.

pozdr

LYsY

 

Mylisz się :crossy: :) , po bliskim spotkaniu trzeciego stopnia z glebą przy 200km/h sprzęt nie nadaje się do reanimacji ... no chyba że jest to kowadło .... Co do spokojnej jazdy po 40tce, to mit i przesądy światło ćmiące.

Członkowie Klubu Anonimowych Piratów Drogowych są głownie po 40tce :) a nawet więcej.

[LYsY]

Mylisz się :crossy: :) , po bliskim spotkaniu trzeciego stopnia z glebą przy 200km/h sprzęt nie nadaje się do reanimacji ... no chyba że jest to kowadło .... Co do spokojnej jazdy po 40tce, to mit i przesądy światło ćmiące.

 

Hehe, tak, ale Ty jesteś inny :crossy: :) Mówiłem głównie o osobach, które śmigają armaturkami. Wśród tych sprzetów mało jest spektakularnych wypadków z 200kmh ;) Im szybsze moto, tym niestety wyższe prawdopodobieństwo wypadku.. takie mam wrażenie.