Pomórzcie WSK 175

[<.K.K.>]

Niedawno zakupiłem WSK 175. No i jako że stała ona 12 lat bez jazdy i rozruchu w pierwszej kolejności wziąłem się za silnik, czyli całkowita rozbiórka. Napotykając usterki i je eliminując wziąłem się za składanie. Zacząłem od skrzyni biegów, złożona jak należy tylko mały i to rzeczywiście mały problem. Na zębatce zdawczej od głównej zębatki napędowej znajduje się nietypowe łożysko bo składane (jakby nie mogli zwykłego dać no ale chyba tak musiało być) no i składa się ono z 2 tulejek mniejsza i większa 2 podkładek mniejsza i większa no i małych walcowatych jakby to powiedzieć łożysk które tworzą 2 rzędy. Mój kłopot to gdzie umieścić tą małą podkładkę czy pod tymi łożyskami czy pomiędzy nimi? Pomóżcie :flesje:

[rumcajs]

Jak ja składałem swój silnik to wiem że na pewno podkładka musi być między dwoma rzedami tych małych tulejek, przed nimi musi być pierscień żeby niewypadły z drógiej strony <ja go miałem na stałe>, więcej podkładek niema. W te łożysko wchodzi ta większa tulejka i w nią dopiero wałek który ma po jednej stronie trybik, a po drógiej zębatke <nakładaną>, ale przed zębatką musi być jeszcze simmerirg.

 

Pozdrawiam myśle że pomogłem :crossy: