wild Opublikowano 23 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2007 Jak to mówią, kupisz rusa to go najpierw rozkręć i zobacz co w trawie piszczy, bo niepodzianek może być masa D.gif ..czasami to nawet go rozkrecac nie trzeba.. ;)ale pozory myla, u mnie w silniku niektore czesci tez niby cacy byly.. :bigrazz: czlowiek sie na bledach uczy Goska Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasowy Opublikowano 23 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2007 Kupiłem go z przypadku. Jechał po niego kolega ja wybrałem się z nim na wycieczke tylko. A tak wyszło że wpadł w moje ręce.. Na błędach człowiek się uczy.. I za nie musi płacić. :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietroni Opublikowano 23 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2007 Przy rusku nada mieć mase farta aby kupić część jako taką, albo tak jak my z kolesiem elektroniczny twardościomierz i dobre oko jak są szlifowane krawędzie czy z promieniem czy na ostro itd. itp. Tak naprawdę zapomnijcie o kupowaniu czego kolwiek przez pocztę jak sam nie oblukasz i nie sprawdzisz to w 90% kupisz plasteline albo gównolit a swoją drogą jak ta swołocz latała w kosmos?, sam się narobiłem przy swoim i co? dalej mam kilka nie rozwiązanych problemów np. hamulce z tym gównem naprawdę niewiem co zrobić a wał w dobrym warsztacie lepiej zregenerować niż kupić nowy a tak wogule to wszystko rozebrać sprawdzić twardości wszystkiego co się da i znając się co powinno mieć jakąś twardość mamy połowe sukcesu tylko nigdy nie wiadomo czy np. gdzieś tam niema burchla powietrza bo niestety półfabrykaty stali gatonkowych mają też do dupy ogólnie mówiąc zasrane gówno i czlowiek wiele jeszcze razy będzie się męczyl aż trafi na dobrą część napewno wszystkie uszczelniacze są fajansowe i proponuje wprowadzić absolutny zakaz ich montowania a jak niema zamienników tulejować gniazda wciskać tulejki na walki co by pasowały a i jeszcze jedno żadnych ruskich łożysk. To może ten sprzęt troszku pomyka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 23 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2007 Jak to mówią, kupisz rusa to go najpierw rozkręć i zobacz co w trawie piszczy, bo niepodzianek może być masa D.gif Taa.... Mój ural to jest igiełka, 800km przejechane a już trzeba połowe silnika rozebrać...;/ Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasowy Opublikowano 15 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2007 Dzięki wszystkim za posty. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.