B&TCUSTOMS Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 Witam.Mam pytanie odnośnie tego skutera,cięzko pali a jak już odpali to potem normalie odpala, pare metrów idzie elegancko puźniej słabnie i wogule nie jedzie po odstaniu chwilki lub postawienia na stopki i przegazowaniu idzie elegancko prze pare metrów a potem dalej to samo. Co to może być podejżewam gaźnik ale co dokładnie to nie wiem pomocy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 Moze byc gaznik i od tego zacznij sprawdzanie. Moze dostawac za malo wachy i po napelnieniu komory spalania dopiero odpala. Pojezdzisz kawalek i gazniczek nie wyrabia z dostarczaniem waszki :) Sprawdz filtr i wyreguluj gaznik jesli jest taki jak w standardowym 2t :wink:Moze byc tez akcja ze silniczek zatarty i po nagrzaniu ciezko krecic tlokiem ale narazie sie tym nie przejmuj. POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B&TCUSTOMS Opublikowano 18 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 nie ma szans ze zatarty a z gaźnikkiem to jesdt tak najdłuższy dystans jaki przejechałem to było 500 m po chwili przerwy non stop na chodzi też jechałem ale dalej to samo cięzki przypadek nie umiem znaleść zestawu naprawczego do tego gaźnika, a możliwe ze coś ze sprzęgłem bo jak na stopkach rozwija pełną moc a jak już sie wsiądzie to lipa?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawik Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 Pojezdzisz kawalek i gazniczek nie wyrabia z dostarczaniem waszki :flesje: POZDRO w hondzie tak miałem ... kranik mialem brudny i nie paliwo nie leciało swoim tepem tylko po kropelce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 O przypomniala mi sie tez jedna akcja z DT :) Jezdzilem nia sobie i po jakims czasie ja zamulalo i gasla. Jak troche postala (z 0,5min) to normalnie jechalem i znow. Przyczyna byla swieca. Wrzucilem jakas iskre spod reki i smigala jak milo :P POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.