Kłopot z rejestracją.

[grayfox]

Witam!

 

Jestem posiadaczem Yamahy DT 80.

Poprzedni właściciel, kupił ją od handlarza (w 99roku) i nie rejestrował jej nigdy.

Mam od niej brief, przeglądy tłumaczenia wszystko, lecz brakuje Cła z granicy, pani w okienku stwierdziła że bez tego ani rusz. 160 zł tego jest do zapłacenia, lecz kiedy zapytałem czy mogę to zapłacić to stwierdziła że nie, że potrzebne jest ,,oryginalne" zapłacone cło z granicy.

 

Co z tym zrobić?

[WLD_Wlodi]

Ja mam podobny problem pare tematów niżej...

[Wolenweider]

na konie nie ma cła! przynajmnie ja nie płaciłem moto zarejestrowane bez problemu

[grayfox]

A kiedy moto przywiozłeś? to była przywiezione w 99 roku i wtedy było.

[Wolenweider]

A kiedy moto przywiozłeś? to była przywiezione w 99 roku i wtedy było.

aaaaaaaaa moze ,w takim razie masz problem. :D

[leonstar]

To "przywieź" w 2007 i po kłopocie. Mamy Ci jeszcze tłumaczyć? :)

 

A jak przekroczył granicę? Chyba nie przez zieloną? Bo jak był tzw. tranzyt to jestes posiadaczem przedmiotu wyjętego spod dozoru celnego- czytaj. przedmiot przestępstwa karno-skarbowego.

Edytowane 8 Maja 2007 przez leonstar

[grayfox]

Mam wszystkie dokumenty odniego. Poza tym cłem nie szczęśliwym. Więc raczej kradziony nie jest.

[Gość marcpol]

To "przywieź" w 2007 i po kłopocie. Mamy Ci jeszcze tłumaczyć? :smile:

 

A jak przekroczył granicę? Chyba nie przez zieloną? Bo jak był tzw. tranzyt to jestes posiadaczem przedmiotu wyjętego spod dozoru celnego- czytaj. przedmiot przestępstwa karno-skarbowego.

 

 

Mam wszystkie dokumenty odniego. Poza tym cłem nie szczęśliwym. Więc raczej kradziony nie jest.

 

:icon_biggrin: :crossy: :wink: :banghead: :banghead:

[leonstar]

:icon_biggrin: :crossy: :wink: :banghead: :banghead:

 

 

a coś treściwego?

 

 

grayfox skąd się wziął w 99 roku w Polsce? Jak przekroczył graicę?

[grayfox]

Jakich handlarz pewno go przywiuzł, sprzedał komuś a ten ktoś temu od kogo go kupiłem, z tym że nie był rejestrowany w Polsce, kiedy poszedłem do urzędu babka tylko o jakiś VAT sie pluła (nie o cło jak wcześniej mówiłem przepraszam moja pomyłka) cło z granicy jest, ale w 99 był jakiś Vat śmieszny jeszcze....a ja go zapłacić nie mogę...

[leonstar]

Od zawsze do teraz należności celne składają się z ceł , akcyzy (jeśli jest) i vatu, jak możesz mieć cło a nie mieć vatu, jak należności płaci się łacznie?

Może kobicie chodzi o zwolnienie z watu czyli sto pare złotych które masz zapłacić w skarbówce!

Mieszasz strasznie w zeznaniach