Yamaha wr250f kupiona w Niemczech.Zablokowana?

[dako4]

Gratuluje trafnego zakupu bo wr 250 to super sprzecik. Widze ze wydech doszedl i ze w miare Ci sie podoba. Co do zblokowania to tez kiedys pytalem na forum ale kazdy ma swoja opinie i pisze swoje. W instrukcji nie znalazlem slowa na ten temat ale ciekawe ze w wr ktora kupilem w polsce nie dostalem zadnych dysz i iglic a do drugiej ktora mam z niemiec dali iglice i dysze. Co do wykrecania srubek z gaznika to w ktm cos slyszalem ze tak robia i chywa w wr 450 tez latwiej jakos toto odblokowac. Pytalem kiedys w jednym z poznanskich serwisow u jednego niby specjalisty z broda i twierdzil ze zeby odblokowac wr 250 nalezy wymienic zestaw dysza iglica. Co prawda jeszcze nic nie grzebalem bo ta zblokowana jest zony i ona chce mniej mocy, niemniej jednak ta zablokowana cienko sie nagrzewa, prycha, czasem kicha, i jak sie pozadnie nie nagrzeje to gasnie, wiec jutro czyli w niedziele srubokret w reke i odblokowywuje. jak dojde do jakis szczegolow to napisze.

 

Odblokowalem WR ke!!!

Odkrecilem przykrywke z prawej strony gaznika tam gdzie wchodza linki i jest tam dluga sruba ktora spelnia funkcje ogranicznika.Uciolem ja i mam jakies 3 cm wiecej gazu na manetce.W sumie mozna to zrobic nawet nie ruszajac tej klapki,tyle ze po sciagnieciu dokladnie wiadomo ktora to sruba.

Jeszcze nie jezdzilem bo nie chce sasiadow w nocy denerwowac ale mysle ze roznica bedzie ogromna.

Jest to operacja ktora trwa 15minut.

Najlepsze w tym wszystkim jest to ze mase osob nie wspomne o mechanikach czy serwisie Yamahy nie pusci farby,bedzie krecic ze trzeba rozebrac,zbadac,przeswietlit,zrobic EKG itd,itp.Cel jest jeden-Zeeby z Ciebie pare groszy sciagnac.

 

Gratuluje trafnego zakupu bo wr 250 to super sprzecik. Widze ze wydech doszedl i ze w miare Ci sie podoba. Co do zblokowania to tez kiedys pytalem na forum ale kazdy ma swoja opinie i pisze swoje. W instrukcji nie znalazlem slowa na ten temat ale ciekawe ze w wr ktora kupilem w polsce nie dostalem zadnych dysz i iglic a do drugiej ktora mam z niemiec dali iglice i dysze. Co do wykrecania srubek z gaznika to w ktm cos slyszalem ze tak robia i chywa w wr 450 tez latwiej jakos toto odblokowac. Pytalem kiedys w jednym z poznanskich serwisow u jednego niby specjalisty z broda i twierdzil ze zeby odblokowac wr 250 nalezy wymienic zestaw dysza iglica. Co prawda jeszcze nic nie grzebalem bo ta zblokowana jest zony i ona chce mniej mocy, niemniej jednak ta zablokowana cienko sie nagrzewa, prycha, czasem kicha, i jak sie pozadnie nie nagrzeje to gasnie, wiec jutro czyli w niedziele srubokret w reke i odblokowywuje. jak dojde do jakis szczegolow to napisze.

 

Odblokowalem WR ke!!!

Odkrecilem przykrywke z prawej strony gaznika tam gdzie wchodza linki i jest tam dluga sruba ktora spelnia funkcje ogranicznika.Uciolem ja i mam jakies 3 cm wiecej gazu na manetce.W sumie mozna to zrobic nawet nie ruszajac tej klapki,tyle ze po sciagnieciu dokladnie wiadomo ktora to sruba.

Jeszcze nie jezdzilem bo nie chce sasiadow w nocy denerwowac ale mysle ze roznica bedzie ogromna.

Najlepsze w tym wszystkim jest to ze mase osob nie wspomne o mechanikach czy serwisie Yamahy nie pusci farby,bedzie krecic ze trzeba rozebrac,zbadac,przeswietlit,zrobic EKG itd,itp.Cel jest jeden-Zeeby z Ciebie pare groszy sciagnac.

Edytowane 12 Lutego 2007 przez dako4

[k_smart]

Ja też miałem ogranicznik przepustnicy- teraz skok manetki prawie dwa razy większy- w porównaniu z poprzednia mocą to teraz motor to rakieta :icon_mrgreen:

Napisz jutro jak chodzi sprzęt :wink:

pzdr.!

[Strzalek]

Odblokowalem WR ke!!!

Odkrecilem przykrywke z prawej strony gaznika tam gdzie wchodza linki i jest tam dluga sruba ktora spelnia funkcje ogranicznika.Uciolem ja i mam jakies 3 cm wiecej gazu na manetce.W sumie mozna to zrobic nawet nie ruszajac tej klapki,tyle ze po sciagnieciu dokladnie wiadomo ktora to sruba.

Jeszcze nie jezdzilem bo nie chce sasiadow w nocy denerwowac ale mysle ze roznica bedzie ogromna.

Jest to operacja ktora trwa 15minut.

Najlepsze w tym wszystkim jest to ze mase osob nie wspomne o mechanikach czy serwisie Yamahy nie pusci farby,bedzie krecic ze trzeba rozebrac,zbadac,przeswietlit,zrobic EKG itd,itp.Cel jest jeden-Zeeby z Ciebie pare groszy sciagnac.

Odblokowalem WR ke!!!

Odkrecilem przykrywke z prawej strony gaznika tam gdzie wchodza linki i jest tam dluga sruba ktora spelnia funkcje ogranicznika.Uciolem ja i mam jakies 3 cm wiecej gazu na manetce.W sumie mozna to zrobic nawet nie ruszajac tej klapki,tyle ze po sciagnieciu dokladnie wiadomo ktora to sruba.

Jeszcze nie jezdzilem bo nie chce sasiadow w nocy denerwowac ale mysle ze roznica bedzie ogromna.

Najlepsze w tym wszystkim jest to ze mase osob nie wspomne o mechanikach czy serwisie Yamahy nie pusci farby,bedzie krecic ze trzeba rozebrac,zbadac,przeswietlit,zrobic EKG itd,itp.Cel jest jeden-Zeeby z Ciebie pare groszy sciagnac.

Zapewne chodzi Ci o to http://www.thumperfaq.com/throttle.htm

Musze to zobaczyć u siebie. Choć wydaje mi się, że u mnie nie ma tego ograniczenia. Mam motocykl z polskiego salonu i czesto na 2 lub 3 biegu jak ją dłużej wykręce to zapłon odcina więc chyba przepustnica odkręca się do końca