alekg Opublikowano 12 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2007 Przestrzegam wszystkich przed Motomotion w Warszawie przy ulicy Połczyńskiej 112.To parciarze jakich świat nie widział. Jeżdżę motocyklem już 20 lat prawie i takich rzeczy nie widziałem! Podczas serwisu założyli mi odwrotnie filtr oleju w DragStarze 650 XVS. Niewyobrażalne, sam długo nie mogłem dość do siebie jak to się udało zrobić! Oczywiście dobiłem silnik jak trzeba : wał , panewki, korbowód , tłok , cylinder. Wszystko szmelc. Nie dość , że to parciarze to do tego ludzie bez krzty honoru. Tylko kasa, kasa ,kasa. „Oni się nie poczuwają….”. Wiem co się działo z motocyklem i wiem , że to właśnie winna tych domorosłych mechaników. Nie wiem nawet jak ich nazwać. To nawet już nie złość , że narazili mnie na koszty, ale zachodzę w głowę jak tacy oszuści funkcjonują. Przestrzegam wszystkich przed nieznanymi mechanikami (choć oni nie zasługują na to określenie).Będę wszędzie gdzie dam radę robił im zła reklamę – tzn mówił prawdę o nich (zloty bazary etc) , o co również proszę wszystkich motocyklistów. Niech nikomu już nie rozwala maszyny! Dla zainteresowanych , udało mi się przejechać DragStarem prawie 4 tysiące na niefiltrowanym oleju. Potem zgrzyt i już po wszystkim było…. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.