Przejażdżka południową stroną

[MARIOPULAWY]

u mnie pełna desperacja wiec zzaryzykuje tak mi sie chce w bieszczady jechać jak młodemu psu szczekać wiec jade

[Luca]

Ze Stolycy rusza kilka maszyn w piątek, ale główna grupa zbierze się w sobotę u Luci pod Kielcami.

Shipp trochę pogoniłeś o jeden dzień. Trzeba dać czas na dojazd tym z Gdańska i Malborka.

Oni ruszają w sobotę rano, Warszawa na nich czeka i popołudniu w sobotę są u mnie. Bieszczady dopiero w niedziele.

Sam widzisz, że będziesz miał duuużo czasu na dojechanie w Świętokrzyskie i nie musisz się śpieszyć w Bieszczady :D No chyba, że sypniesz odrazu w piątek na zlot w Dołżycy i tam zaczekasz na nas.

 

Witam wszystkich

LUdziska można się załapać z wami na taką piękną wycieczkkę ? :icon_mrgreen:

pozdrowionka

Każdy mile widziany o ile wytrzyma nasze ślimacze tępo :banghead:

Edytowane 1 Lipca 2008 przez Luca

[majkelpl]

Oni ruszają w sobotę rano, Warszawa na nich czeka i popołudniu w sobotę są u mnie.

 

Znaczy sie .... maja niezla traske do zrobienia w sobote :D

Musza wczesnie rano wyjechac a potem jeszcze z Warszawki kawalek jest do zrobienia :banghead:

Chyba ze ......... smignal w piatek, przekimaja u Warszawiakow a potem juz rano w sobote do Ciebie :icon_mrgreen:

[Luca]

Ochote to ja mam ale niestety czasu na wyjazd nie :(

Moge sie spotkac z czescia z Was w Warszawie albo gdzies na trasie do Luci.

No tak, cały rok bąki zbijasz a jak przychodzi co do czego to nie masz czasu i juz drugi rok na tą samą nutę :rolleyes:

 

Chyba ze ......... smignal w piatek, przekimaja u Warszawiakow a potem juz rano w sobote do Ciebie :clap:

A kto by z wami wytrzymał cały dzień ;) zanudzicie się u mnie :icon_mrgreen:

Coś się wymyśli w razie co :flesje:

Edytowane 1 Lipca 2008 przez Luca

[Belgu]

No tak, cały rok bąki zbijasz a jak przychodzi co do czego to nie masz czasu i juz drugi rok na tą samą nutę

to sie zamien ze mna :icon_mrgreen:

[Luca]

to sie zamien ze mna :crossy:

Znaczy się za motocykle ci chodzi :icon_mrgreen:

Przemaluje twoją Hondzie na czarny mat i jakoś ujdzie. Kurcze tylko masz dbać o mojego Jelonka :biggrin:

Edytowane 2 Lipca 2008 przez Luca

[Belgu]

Znaczy się za motocykle ci chodzi :icon_rolleyes:

Przemaluje twoją Hondzie na czarny mat i jakoś ujdzie. Kurcze tylko masz dbać o mojego Jelonka :biggrin:

chyba sie nie zrozumielismy :evil: :evil: :evil:

[Luca]

chyba sie nie zrozumielismy :evil: :evil: :evil:

Ja tam cię bardzo dobrze rozumiem :) :P :icon_mrgreen:

Zamienianie jest fajne :crossy: :crossy:

 

P.S.

To kiedy ta zamiana :icon_razz:

[tomulus]

Czytam i czytam wasz temat od dłuższego czasu i coraz bardziej dojrzewa we mnie gotowość do wyjazdu. Więc jeżeli nie macie nic przeciwko to wstępnie bym sie zadeklarował :)

[majkelpl]

Zamienianie jest fajne :) ;)

 

Zwlaszcza na kobitki :lalag:

 

 

 

ps. Czy ktos z Was wie co dzieje sie z Dersu ??? :crossy:

Zero kontaktu z Nim .....

Edytowane 3 Lipca 2008 przez majkelpl

[Luca]

Czytam i czytam wasz temat od dłuższego czasu i coraz bardziej dojrzewa we mnie gotowość do wyjazdu. Więc jeżeli nie macie nic przeciwko to wstępnie bym sie zadeklarował :icon_mrgreen:

He, He zbiera się nas coraz więcej, ciekawe ilu faktycznie pojedzie :icon_question:

[shipp]

Czytam i czytam wasz temat od dłuższego czasu i coraz bardziej dojrzewa we mnie gotowość do wyjazdu. Więc jeżeli nie macie nic przeciwko to wstępnie bym sie zadeklarował :crossy:

Wskakuj na maszynę w odpowiednim czasie i w drogę! Nie mamy jakichś specjalnych wymagań, wystarczą chęci do wspólnej jazdy i zabawy i trochę wolnego czasu. Pozostał już tylko miesiąc! Zaczęło się odlicznie! :crossy: :flesje:

[Luca]

ps. Czy ktos z Was wie co dzieje sie z Dersu ??? :flesje:

Zero kontaktu z Nim .....

Też się zastanawiam, nigdzie go nie ma. Na wakacje zawsze zjeźdzał do Polski. Liczymy, że nas odpowiednio przywita w Bieszczadach.

Edytowane 3 Lipca 2008 przez Luca

[majkelpl]

Ja tez na to licze bo w UK sie nie odzywa a potrzebuje go jeszcze jako eksperta od Wild Stara :)

[tomulus]

Temat nieco przysechł także może ktoś doinformowany mógłby podrzucic garść konkretów. Może liczba kilometrów albo koszty poniesione na zeszłorocznej przejażdżce albo cokolwiek

Edytowane 8 Lipca 2008 przez tomulus