Fenix_ Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 Witam...Mam takie pytanie czy takie varadero (Które mam zaniar kupic) nadawalo by sie choc troszke do wypadów po drogach utwardzonych ale szutrowych oczywiccie w gre wchodzi zmiana typowych opon szosowych na jakąs kostteczke delikatna.... czy taki motocykl sobie poradzi w takim tarenie.... wiem ze to nie BMW GS....ale od czasu do czsu beede jezdzil to takim terenie.... takie wyprawy itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pysiak Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 chciałem kupic varadero tyle ze 125 ale czytałem równiez o 1000 rade dac by i dał ale mi było by go szkoda w teren :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 Witam...Mam takie pytanie czy takie varadero (Które mam zaniar kupic) nadawalo by sie choc troszke do wypadów po drogach utwardzonych ale szutrowych oczywiccie w gre wchodzi zmiana typowych opon szosowych na jakąs kostteczke delikatna.... czy taki motocykl sobie poradzi w takim tarenie.... wiem ze to nie BMW GS....ale od czasu do czsu beede jezdzil to takim terenie.... takie wyprawy itd. Kiedys chorowalem na "Viadro" Przeszlo mi jak sie przejechalem. Moje odczucie jest takie ze lepiej i pewniej sie czulem na szutrach na XTZ 750. Za bardzo plastikowy juz motocykl. Najmiejsza gleba i plastiki leca do bozi, nawet oslona pod silnikiem jest z tworzywa (a fe). Trzeba duzo rurki aby ten motocykl ogmolowac...W XTZ boczne gmole zalatwiaja wszystki i to skutecznie (zaliczylem szlifa na asfalcie przy 100 km/h, boczne spotkanie z maluchem 126p i kilka innych gleb w terenie -wstawalem i jechalem dalej bez strat, nawet lakier sie nie otarl) Viadro byloby w takich sytuacjach przy firmowych gmolach dawno obrane z plastikow.Odpowiednikiem XTZ z Hondy bylaby Afrika. I Afrika i SuperTenera to welug mie idealne turystyki. Teraz choruje na BWM GS, jeszcze nie mialem okazji tego dosiadac wiec wciaz jestem na to chory :icon_exclaim: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fenix_ Opublikowano 19 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2006 No ja moge powiedzec ze BMW GS to naprawde swietny motocykl mialem okazje jezdzic moze troszke mniej wygodny niz varadero ale jest zajebisty..... troszke trzeba sie przyzwyczaic do tego ze to silnik Boxer tak troszke buja jak dodasz wiecej gazu ale to wszystko do wyczucia no i w teren ten sprzet tez sie nadaje....ABS sie wylancza a tak wogole to jak masz zmiar brac to biez bo jest zajebisty mnie nie stac dlatego chciialem varadero... a z tym viadrem to chodzi mi oto ze jak wjade na jakas boczna droge to chyba jakos przejade nie jest jakis trogiczny????? ze trzeba jechac 30km/h ogólnie nie bedze jezdil po afryce to raczej taki sprzet powinien wystarczyc:D:D chyba raczej zalezy mi na wygodnym podruzowaniu..... troche zle umiescilem ten temat bo moglem dac to w dziale Turystyczne Enduro..... taki gamoń ze mnie :icon_mrgreen::D:D Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 Witam...Mam takie pytanie czy takie varadero (Które mam zaniar kupic) nadawalo by sie choc troszke do wypadów po drogach utwardzonych ale szutrowych oczywiccie w gre wchodzi zmiana typowych opon szosowych na jakąs kostteczke delikatna.... czy taki motocykl sobie poradzi w takim tarenie Spokojnie sie nadaje. Pojedziesz po szutrze, po leśnej i polnej drodze. Piaszczyste drogi odpadają ale powolutku też przejedzie. Oczywiście jazda rozważna i spokojna, żadnych hopek czy uślizgów.A opony do tego motocykla raczej do terenowych nie należą. Ja używam Metzelerów Tourance a myślę o Michelin Anakee. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CZOS Opublikowano 1 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2006 SPOKO STARY VIADRO DAJE RADE NAWET PO PIACHU. JA OSOBISCIE JEZDZILEM PO STEPACH UKRAINSKICH I RUMUNSKICH GORACH I DAWALO RADE. MAM ZNAJOMYCH KTORZY VIADREM SMIGALI PO PUSTYNIACH W AFRYCE I SZLO JAK TA LALA. TRZA MIEC TYLKO TROCHE TECHNIKI I W DUPIE CO MOZE SIE STAC Z MOTOREM PO GLEBIE (WBREW POZOROM W TERENIE NIE JEST TAK TRAGICZNIE JAK TO OPISUJA KOLEDZY - SAM ZALICZYLEM KILKANASCIE I MOTOR JEST NADAL W DOBREJ KONDYCJI) W PRZYSZLYM ROKU CHCE ZALICZYC MONGOLIE TAKZE JAK WROCE PODZILE SIE WRAZENIAMI - JEZLEI DA RADE W MONGOLII TO JEST TO HARD ENDURO ;) POZDRAWIAM VIADROWCOW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.