motorzeszow Opublikowano 24 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2006 słuchajcie, snalazłem tam tak skrzynke w kotrej jest 5 akumulatrorow, i hjakas płytka elektroniczna, cała rzardzewiała i zasniedziała, proboje ja odnowic, kazdy akumulator jest wylany, do tej puszki ida 3 kabelki, i teraz nie wiem, czy to moze byc wina tego czy nie bo przeciez miał iskre a to juz dawno było uwalone, ale iskre gubił, i iskry nie gubi wcale wtedy jak jest nagrzany, czasem jest tak ze schodze do piwnicy po nocy i iskry nie ma, mimi iż poprzedniego dnia normalnie przyjechałem do domu i zgasiłem moto. przepraszam za wporwadzanie w błąd, chodziło mi o to ze iskre gubi nie zaleznie od tego czy silnik jest zagrzany czy nie, czasme jak jade to zgubi a czasem zanim jeszcze zapale. A co do posta jezeli silnik ustawi sie w momencie zaplonu, mowa o wylaczonym silniku, to jakiekolwiek rozpinanie/podpinanie kabli do cewki zaowocuje przeskokiem iskry. to samo dotyczy kabli w stacyjce, jezeli leca one na cewke lub/i modul to prawda, bo wtedy na stasyjce iskrzy i na swiecy rowniez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 25 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2006 A moglbys dac zdjecie tego urzadzonka??? bo w sumie jestem ciekaw co to..napewno sa to akumulatory a nie kondensatory jakies duzej pojemnosci?...cholera wie co to jest daj prosze fotki :(...a moze t jakis dziwny modul zaplpnopwy? Cytuj Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motorzeszow Opublikowano 25 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2006 (edytowane) To urzadzenie wyglada tak: ale raczej juz je wyeliminowałem, nie sadze zeby to miało cos wspolengo z iskra, do tego urzadzenia wchodza tylko 3 kable, prąd do niego płynie tylko wtedy gdy stacyjka jest przekrecona w pozycji swiateł, wydaje mi si eze to jest poprostu urzadzonko ktore powoduje ze po spuszczeniu manetki z gazu swiatła nie przygasaja, a teraz włąsnie tak mam ze jak spuszcze z gazu swiatłą przygasaja i sa słabe, a ta elektrnoniczna płytka to chyba regolator napiecia, potrzebny do ładowania tych akumulatorkow. Teraz juz nie wiem co to moze byc, mam sieczke w głowie. do Mojej cewki idą 2 konektory, jeden mały z kablem czarnym i drugi duzy w ktorego sa wmontowane 2 kable, niebieski jasny i ciemny. Teraz motyw jest taki ze i na czarnym i na tych niebieskich jest prąd, zarowka sie swieci impulsacyjnie po podpieciu do ktorego kolwiek konektora, mimi to z cewki nie wychodzi iskra, mozliwe ze jeden z tych niebieskich kabli jest kablem od impulsatora, tzn ze mozliwe ze jeden z nich to biegun dodatni a drugo to impulsator. Czyli jezeli tak by było to moze impulsator jest sterowny masą i daje impuls ujemny do cewki na ktoryms z tych niebieskich kabli?? jak to sprawdzic? gdyby impulsator był sterowany masa to jak sprawdzic czy daje impuls?? moze prady z iskrownika ida na cewke ale nie idzie potrzebny impuls ktory powoduje strzał iskry?? jak to sprawdzic, prosze o pomoc kogos z dobrym doswiadczeniem ewentualnie kogo z okolic rzeszowa o pomoc. Pozdrawiam FOTKA TEGO URZADZENIA TAJEMNICZEGO Edytowane 25 Października 2006 przez motorzeszow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 25 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2006 (edytowane) Jezeli masz zwykly przerywaczowy zapłon to możesz zrobic zapłon akumulatorowy...czyli bez akku nie pojedziesz....jedyne co musisz zrobic to do + cewki podac przez stacyjke + zasilania z akumulatora...do zacisku - cewki dajesz przewód który wychodzi od młoteczka przerywacza. -akumulatora do masy i będzie chodzić...ale jak mówie bez akumulatora nie pojedziesz.....zastanawiam się czy nie masz czegos uwalonego na cewce zapłonowej ale w sensie tej cewki generującej prąd w silniku która to powinna zasilać cewke.... Ja mam własnie zrobiony akumulatorowy zapłon w sposób jak Ci napisałem i działa bardzo ładnie (a mam tak zrobione bo owa cewka zasilająca cewke wysokiego napięcia jest pięęęęknie zjarana :() tylko musze jeszcze pokombinowac żeby czas załączenia przerywacza wynosił więcej niż 180 stopni obrotu wału przez co cewka będzie sie dłuzej ładowała .... na razie cięzka sprawa ale moze cos sie uda?:notworthy: Co do tajemniczego użadzonka to to wyglada mi na cos co ma zastapić akumulator (pod warunkiem że nie masz osobnego normlanego ołowiowego akumulatora) na kazdej baterii ogniw masz 6V (tzn powinienś mieć) i ta cała maszyna powinna tak jak mówisz zasilać swiatła ITP...ogólnie ciekawe rozwizanie ale chciałbym obejzec dokładniejsze fotki płytki, ogniw (są na nich jakies oznaczenia?) o jak to bylo wpięte w instalacje... Narazie proponuje zajżeć do silnika poszukac kabelka idącego do przerywacza i podpięcie go tak jak mówiłem na krótko tzn bez stacyjki tylko kilka kabelków i akumulator...powinno zagadać.... a że się zapytam: sprawdzałeś kondensator ???? bo może masz włąsnie taką pierdołe?:notworthy: (mozliwe choc mało prawdopodbne bo na jałowych iskra by była) Jezeli po podpięciu cewki do akumulatora iskra też się nie pojawi będziesz raczej musiał wymienić cewkę wysokiego napięcia...tak mi sie wydaje... Edytowane 25 Października 2006 przez Jackuzy Cytuj Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motorzeszow Opublikowano 26 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2006 z teog ci wodze i wiem to tam nie ma wogle przerywacza, jest cos inneog albo impulastor albo inne rozwiazanie, podczas krecenie kołem mgnesowym cos klika w iskrowniku, tka specyficznie, nie iskrzy tylko klika, a iskorownik wyglada tak wiec marne szanse zeby cos w nim zobaczyc ;/ FOTKA ISKORWNIKA tam gdzie z jednej storny jest taka aluminowa płytka na sikorwniku, sa jakies blaszki, byc moze to one klikaja ale nie wiem co maja za zadanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 26 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2006 UUUU chłopie co to jest??? :( Ale lol no cuż wygląda to na bardziej skomplikowane niz mi się wydawało....tylko tak czy przy obracaniu wału przewód idacy do minusa cewki zwiera do masy??? sprawdz jak możesz miernikiem...i czy ty masz w tym sprzecie jaki kolwiek moduł zapłonowy? bo mozliwe że masz elektronike i wtedy będzie gożej znaleść coś .... jednak równie dobrze w tym kole możesz mieć przerywacz tylko że nieco inny ... taki stycznik zamiast tradycyjnego młotka z kowadłem :notworthy: Cytuj Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motorzeszow Opublikowano 26 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2006 modółu nie widze nigdzie, jest tylko ta puszka z akumulatorami, przeywacz do kierunkow i tyle, resztsa kabli idze do kokpitu i do iskronika, teraz mam w czyszczeniu stacujke, w dalszym ciagu bede pewnie sciagał koło magnesowe i sprawdzał co tam tak klika, moze ten stycznik robi impusl? moze to jakis przerywacz? tam sa jakeis blaszki, moze zasniedziały i nie ma styku, nie wiem, pokombinuje, a co do tej masy to nie mam pojecia czy sie styka z masa ta cewka czy jkaos tak :( nie wiem po ktorych kalbalch do teog dojsc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.