jakie moto dla 3 latka ??

[reminator]

mam wiec sa dwie opcje dla zainteresowanych moze to byc yamaha PW 50 lub honda QR 50 obie sa przeznaczone dla dzieci w tym wieku ( ja mojego postaram sie posadzic predzej bo w tej chwili jezdi tylko jako pasazer a i tak glowa mu sie trzesie) oba motorki sa bardzo bezpieczne (wał kardana, hamulce bebnowe i brak szprych w kolach) i trwale na gieldzie dostepne sa jeszcze modele z lat 80

[madriana]

Rowerek najpierw, pozniej pomysl o jakims spalinowym pockety biku niech sie nauczy obslugiwac rolgaz i hamulce a pozniej motorynka ;p

 

 

Mysle, ze rower jest dobry dla rozwoju miesni i ogolnej sprawnosci dziecka (nie bedzie sie rozwijac jak grubasy z UK czy USA)wiec nie zaniedbuj tego ale jestem ZA malym motorkiem. Faktycznie moze to byc elektryczna zabawka jak te proponowane przez LUKAS 78 a moze byc zblokowany pocket bike. Im dziecko szybciej nauczy sie obchodzic z gazem i hamulcem tym lepiej i bezpieczniej bedzie jezdzic pozniej...

Edytowane 11 Października 2006 przez madriana

[MYCIOR]

nom nie ma co sie spieszyc z tym moto dla dziecka ,no chyba ze juz na rowerku zapierdziela dobrze. Dzieciak musi sie poobdzieac na rowerze zeby wiedział czym to pachnie.

 

pzdr

[krzysiek8104]

...elektryka odpada bo maly sie wscieka jak slyszy odglos silnika ...

Musisz mieć bardzo nerwowego synka...

[reminator]

halo, czy tu na forum jest moze moja zona ??!! co jest kurcze jak dzieciak chce niech jezdzi sam .... a sprawnosc fizyczna jest i tak nadrzedna wiec nie wiem o co ten lament ...

[Jako]

Dołączając się do dyskusji proponuję rozważyć jeszcze małego crossa Malaguti Grizzly10 - to był pierwszy sprzęt mojego syna. Naprawdę solidnie wykonany sprzęt i tańszy znacznie niż Yamaha czy Honda. Poza tym lepiej niech się zacznie uczyć w terenie - w razie wywrotki nie narobi sobie dużych szkód a i motorek niewiele ucierpi. Życzę powodzenia :buttrock: