pack84 Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 (edytowane) ja jechalem yzf-r1 '04 286km/h jako pasazer po drodze bele jakiej ale byly niesamowite przezycia :notworthy: polecam kazdemu no to moze jechales 260km/h... bop przeklamania predkosciomierzy wahaja sie do 20%... a w dodatku jakos chyba ciezko Ci sie bby bylo wychylić zeby sprawdzic te predkosci. a co do bicia rekordu predkosci to widzialem film, byla tez supra ponad 1000 konna i corvette. faktycznie nie udało sie na zzr 14 szybciej pojechac jak 300km/h. a byl to zamkniety odcinek nowiutkiej autostrady. no ale niektorzy jako pasazerowie 286 jezdza:) a co tego polskiego filmiku to faktycznie typy maja umiejetnosci marne, z tego co widze to nawet biegow nie zmieniaja na gumie. poprostu wykorzystuja swietny mocny sprzet i tyle... Edytowane 26 Września 2006 przez pack84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 Prawda o tych przespieszeniach i prędkościach jest całkiem inna, otóż konie wyposażone elektroniczny odczyt prędkości z wałka zdawczego (SC33 95-97), lub wałka skrzyni biegów (sc33 98-99) po zastosowaniu kaskaderskiej wersji przełożenia głównego (zębatki), dają właśnie taki efekt lawinowego wzrostu wskazań prędkościmierza, podczas gdy rzeczywista prędkość sięga np 210 km/h. Jeden forumowy kolega posiada cbr 929 własnie z takimi modami, licznik wskazuje 299, a real to tylko 180.P.S F3 ma również odczyt elektroniczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.