Skocz do zawartości

ostatnia fajna impreza na torze w Poznaniu


daniel_extreme_olsztyn
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

od 22 do 24 września jest właściwie ostatnia fajna impreza na torze http://www.brandt-racing-berlin.de Ma to być coś w stylu grandysów z tą różnicą że trochę drożej (240 euro za 3 dni) no i ma być podobno duży nacisk na szlifowanie techniki itd. ;) Do tego można zostać sobie w Poznaniu na poniedziałek i wtorek :P no i koniec sezonu :biggrin:

kto leci?? :crossy:

Edytowane przez daniel_extreme_olsztyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w sobote,masa jazdy,masa ludzi,super impreza tylko czułem się jak w niemcowni(wszystkie komunikaty po niemiecku)poza tym bombowo wykręciłem 1.52 :D i przeżyłem power slaida przy 170KM/h co prawda lagi mi skrzywiło ale nie spadłem na asfalt :P od dziś wiem że jak się chce zapierniczać to na tył musi myć nowa torówka.Pozdr Adi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w sobote,masa jazdy,masa ludzi,super impreza tylko czułem się jak w niemcowni(wszystkie komunikaty po niemiecku)poza tym bombowo wykręciłem 1.52 :buttrock: i przeżyłem power slaida przy 170KM/h co prawda lagi mi skrzywiło ale nie spadłem na asfalt :icon_mrgreen: od dziś wiem że jak się chce zapierniczać to na tył musi myć nowa torówka.Pozdr Adi

 

A ja na "niemców" już nie pojadę....

Bałagan, te komunikaty po niemiecku i jedna Niemka, co potrafiła gadać po polsku trochę i była extra niemiła...

Szlifowanie techniki?? chyba samemu, bo nauczycieli nie bardzo widziałem, poza trzema....

Za dużo motorów naraz na torze. Trafiłem do grupy, gdzie czasy kręcono nawet po 2.40.

Ja szybki nie jestem, ale przy nich z moim 1,55 czułem się jak "mizdrz"

Tyle, ze jak się jedzie z wolniejszymi to trudniej poprawić czasy, niż jak się leci z szybkimi i można coś podpatrzeć...

I drożej niż obiecywali, bo za kostkę trzeba było extra 100 zł zapłacić.

Żeby oponę wymienić - trzeba zanieść koło...

Ogólnie pogoda piękna, jazda po torze - piękna, trening "niemiecki" - ogólnie do dupy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja na "niemców" już nie pojadę....

Bałagan, te komunikaty po niemiecku i jedna Niemka, co potrafiła gadać po polsku trochę i była extra niemiła...

Szlifowanie techniki?? chyba samemu, bo nauczycieli nie bardzo widziałem, poza trzema....

Za dużo motorów naraz na torze. Trafiłem do grupy, gdzie czasy kręcono nawet po 2.40.

Ja szybki nie jestem, ale przy nich z moim 1,55 czułem się jak "mizdrz"

Tyle, ze jak się jedzie z wolniejszymi to trudniej poprawić czasy, niż jak się leci z szybkimi i można coś podpatrzeć...

I drożej niż obiecywali, bo za kostkę trzeba było extra 100 zł zapłacić.

Żeby oponę wymienić - trzeba zanieść koło...

Ogólnie pogoda piękna, jazda po torze - piękna, trening "niemiecki" - ogólnie do dupy...

HEEHEEHHE je*ane helmuty dbaja tylko o swoich a nas jak zawsze maja w dupie co mnie jeszcze jedno wkurzylo to gadalem ze znajoma z obslugi i mowila ze dla niemcow jest mniejsza cena za wynajecie toru niz dla polakow czegos tu nie rozumiem po co my im wchodzimy tak w dupe skoro oni nas nie szanuja pozdro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...