Grzesiusiu Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Jechałeś z blokadą 180km/h? Chyba coś ci się pokićkało... Moja Suzi idzie tyle na maxa a jest bez blokady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nikodem Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 (edytowane) Sprawdź ten link Suzuki GS500 E Haynes http://www.megaupload.com/?d=59T9W565powodzenia! o kurcze to nie ten temat! ups- sorki Edytowane 26 Września 2006 przez Nikodem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xx CiNeK xx Opublikowano 26 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Słowo daję, że przed odblokowaniem jechałem 180. Nic mi się nie pokićkało:) Z bratem we dwóch jechaliśmy 170km/h na drodze Augustów- Warszawa. jest tam ładna droga więc kawałek wypróbowaliśmy... Zdjęcie blokady polegało między innymi na wymianie przepustnic i stoczeniu ograniczników. Teraz również leciałem 180km/h. Poszłoby szybciej jeszcze troszke, ale drogi zabrakło;) Z reguły tak nie szaleje, ale zrobiłem to z ciekawości:) Różnicę czuć w przyspieszeniu, głównie jak jadę z pasażerem. Pozatym mam w Gołdapi kolegę który też posiada GSa i przed odblokowaniem odstawałem na przyspieszenie, a teraz idziemy równo. Pozdrowienia,Marcin. Jak dawałem SUZI do warsztatu to sam nie wierzyłem, że to blokada skoro tyle jechałem, ale koleś powiedział żebym nie patrzył na prędkość bo można się rozbujać, ale o wiele wolniej. No i raz kaszlała od razu po wrzuceniu 6biegu, a raz w ogóle nie przerywało:/ Dziwne to było. Ale teraz już jest ok i można latać póki pogoda dopisuje:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Możliwe, że ktoś nieudolnie próbował odblokować, i zmieniając dysze zapomniał o kryzach w krućcach ssących... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.