HONDA NS-1 ŁoŻyska Igiełkowe

[SeibR]

Witam, kolega ma honde ns-1 po remoncie, tłok, pierscienie, cylinder po szlifie i łożysko na sworzeń kupił nowy ale nie do motoru z czegoś innego ale pasowało i załorzył (łożysko było zamknięte, niemiało smarowania) i od poczatku motor mu źle jeździ, z ustawieniami i z wszystkim kombinował i nic... motor się wkręca na postoju do około 12 tys. obr. i w czasie jazdy wolno się rozpędza do 7 tys. i na około 7 tys. staje i przerywa na pełnym gazie jak poprzerywa dostaje niesamowitego kopa i tak do około 12 tys. na każdym biegu... jedzie mu v-max 100, a jechał wcześniej przed remontem na słabszej kompresji około 115 km/h, więc coś jest zwalone... rozebrał cylinder i tłok miał luzy fess przez te łożysko, łożysko które dokupywane było miało straszne luzy... mósi kupic nowe... czy przezto mogło sie jeszcze coś uszkodzic przez te łożysko jak miało luz i się tłok ruszał lekko w cylindrze po wsadzeniu palca tam gdzie się kolanko podpina z tłumnika... a po zdjęciu cylindra dośc miało luz... czy przez to mogło się coś uszkodzic ?!? prosze o pomoc dla mojego kolegi... pozdrawiam zgóry Dziekii!

Edytowane 27 Sierpnia 2006 przez SeibR

[Musti_RS]

witam!!!

 

a nie ma luzów na korbowodzie (góra-dól) ??? Lozysko sie nie rozpadlo???

Wlasnie z tymi częsciami do Ns-1 w Polsce sa duze problemy, ostatnio kumpel zrobil szlif cylindra, ale tloku nowego nie dostal, mozna wlozyc tlok od MBX-a i troche przetoczyć dzuire na sworzeń, jak narazie zrobil juz 5tys i leci nią 135km/h i wszystko gra :biggrin:

[max264]

z tego co wiem dostanie czesci do niej graniczy z cudem... podobno honda wyparla sie tego modelu....a hiszpancy zostali na lodzie... moze to byc spowodowane tym lozyskiem ale (choc nie musi) takze jak poprzednik moj pisal lozyskiem na korbowodzie jezeli poszlo...

[Musti_RS]

z tego co wiem dostanie czesci do niej graniczy z cudem... podobno honda wyparla sie tego modelu....a hiszpancy zostali na lodzie... moze to byc spowodowane tym lozyskiem ale (choc nie musi) takze jak poprzednik moj pisal lozyskiem na korbowodzie jezeli poszlo...

 

Tak, na swoim przykladzie moge powiedziec, ze czesci silnikowych nowych w Polsce się chyba nie dostanie, jedynie używki. Linki,lancuch,zebatki itp mozna jeszcze podpasowac z innych modeli (NSr,MTx,MBX...)

pozdro

[malys]

Bardzo prawdopodobne, że jak tak długo z tym jeździł to remont na nowo, niestety.

[SeibR]

kolega mówi że na korbowodzie dogóry i nadół niema luzu nawet minimalnego :biggrin:, a co do łożyska czy się rozpadlo to nie rozpadło tylko fess luzu dostało... więc po wymianie będzie wszystko OK mówicie tak ??

[Musti_RS]

Nom, niech zmieni lozysko, ale niech zalozy oryginalne, dopasowanego do sworznia, zlozy i powinien chulać

 

pozdro

[SeibR]

aha ThX za odpowiedzi, a czym się rużni oryginalen łożysko od podruby, tylko mniejszą rzywotnością ?? i czy jak kupie jakąś podrubke łożyska, albo łożysko nie oryginalne ale z dobrej firmy i jak się ozleci po czasie to po rozleceniu łożyska może się coś jeszcze spieprzyc ?? ?