Enduromaniacy (leśne ludki :P) z Łodzi i okolic...

[enduromaster]

echhh no i super a ja w sobote jade do szczecinka na ślub i znowu ni będe mógł..:icon_razz: cholera...mam tylko nadzieje że raz dwa dostane t glowice i w koncu sobie troche pojeźdze.....

Jak chcecie to zapraszam http://www.endurolodz.fora.pl stworzyłęm małe forum dla Łodziaków...pewnie pozostanie puste ale mam nadzieje:P

 

 

to w niedzielę albo w piątek się polata

[Jackuzy]

no niedziela tez odpada bo wracam dopiero w poniedziałek....ale w piatek zobaczymy :icon_razz:

[czarczi]

no wiec jak wybieramy sie gdzie w piatek np. na piatkowisko do dziury na lubliknu ;D wczoraj bylo super

pozdrawiam

[Jackuzy]

Na mnie nie liczcie...jade do bełuchatowa a nawet jakbym nie jechał to silnik mam w proszku i to nawet nie poczatek.....zatarło mi sie łożsko korbowodowe od strony wału ;/ zalamka.....

[Badyl]

Ta Twoja DT sie chyba coraz gorzej czuje :] jak moja poprzednia DT, w końcu ją na części sprzedałem :icon_question:

 

pzdr

[czarczi]

no wiec tak jutro (piatek) zbieramy sie na polatanie po piatkowisku wszystkich chetnych zapraszamy , zbiorka o godz 15.45 przed terminalem na lublinku czekamy 15 min czyli do 16!! serdecznie zapraszam :icon_question:

[Jackuzy]

Ta Twoja DT sie chyba coraz gorzej czuje :] jak moja poprzednia DT, w końcu ją na części sprzedałem :icon_question:

 

pzdr

 

No coraz gorzej ale to wina zbiorczych wydarzeń......Jak ja miałem kupic była całkiem OK po remoncie....tydzień później spóźniłem sie 45minut na zakup....ale gosć (idiota) nalał do swierzo po remontowego motorka mieszanke w składzie 5 litrów paliwa 100ml oleju czyli jakby nie patrzeć 1:50....gdy silniczek miał ledwo 100km po remoncie zrobione i go zblokowało....po tym incydencie gośc wrócił i po kłutni oddał motor a ja go od tamtego gościa kupiłem....jezdziłem troche i było OK ale teraz jak widac to co zaczeło sie wtedy (mała ilość oleju = zatarcie na łozyskach wału) skończyło sie teraz.... korbowód nie jest kompletnie zatarty ale jest na tyle przytarty że nie da rady maszyny odpalić...daje duzy opór w połozeniu jakieś 330-30 stopni więc na samej górze....no i sie teraz kłania rozpoławiane silnika o czym na sama mysl mi sie niedobrze robi ;/ chyba dam to do mechanika bo sam sie wole nie zabierać......z moim jakże wspaniałym szczsciem cos albo sie rozpadnie albo w ogóle będzie gówno.......

 

Ide sie załamac i tak nic nie zrobie przez weekend (slub ;]) wiec co mam się przejmować ;] teraz najbardziej to mnie wkurza mnie kasa jakią bede musiał wywalić....a miała byc tylko rejestracja bak i koniec.....echhh jest tez dobra strona przy okazji zmienie sobie kopajke na taka ze sztywnym ramieniem :icon_exclaim:

[czarczi]

no panowie i panie zglaszac sie kto jedzie bo we dwoch jechac ;/ hmm im wiecej osob tym wiecej zabawy

pozdrawiam

[Badyl]

Ja się zastanawiam. Z mocą mojego jednoślada to na niektóre hopy moge mieć problem podjechać... Ale co mi szkodzi w błotku się troszkę popłazować :icon_question:

 

Jeszcze mam chwilkę czasu

[ninjabike]

ejo panowie czy ktos z was ma zamiar w ten weekend znales sie w Łaskiej Żwirowni :( jezeli tak napiszcie pozdro

 

ejo panowie czy ktos z was ma zamiar w ten weekend znales sie w Łaskiej Żwirowni ;) jezeli tak napiszcie pozdro

[Badyl]

Mieliśmy takie plany ale nic nie wiadomo, jutro dowiem się dokładnie. Jeśli coś to w niedzielę około 14. Jeszcze jutro wszystko potwierdze

[enduromaster]

mnie nie bedzie bo częstochowy jade na CC

[czarczi]

ja tez sie raczej nie pisze bo musze wkoncu zrobic porzadek z tym motorkiem moim ehh ale mi sie chce ;/

[Badyl]

Czyli kicha z wyjazdu jutro, może za tydzień. Zobaczymy jak się wszystko ułoży.

[enduromaster]

Czyli kicha z wyjazdu jutro, może za tydzień. Zobaczymy jak się wszystko ułoży.

 

za tydzień też mnie nie będzie, Enduro-Krosno jest wtedy