pack84 Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 no panowie tak to jest z kosztami. aby wymienic ten lancuch alternatora trzeba wyciagnac caly silnik z ramy. ja robie teraz ze swoja xj - silnik mam na stole rozpolowiony. w xj prawdopodobnie konstrukcja jest podona do fj. sam lancuch alternatora czyli inaczej lancuch wstepnego przeniesienia napedu to koszt okolo 400-500zl:/ u siebie mam ten lancuch widocznie naciagniety - tez mi klepal i jak sie przyjzalem to ewidentnie chyba przez to. w topicu "remont xj 600" sa podane fotki jak to wyglada od srodka. co do roboty samemu to trzeba miec dobre narzedzia. ja mimo niezlego zaopatrzenia musialem sobie cos tam dokupic podczas rozkrecania. poza tym rozebranie zajmuje jjakis dzien pracy. a zeby wymienic ten lancuch nalezy niestety sciagnac korbowod:/ sprawa sie tutaj komplikuje. pozdro chlopy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AROFJ Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Mi powiedziano że wymiane łańcucha alternatora robocizna z częsciami 1200zł...:/ to mi się nogi ugieły:/Podejzewam, ze samo wyciagniecie silnika z ramy, rozebranie, zlozenie i wlozenie spowrotem do ramy + uruchomienie, bedzie kosztowalo od 500 do 800 pln z zaleznosci od warsztatu/serwisu. Nie posiadajac doswiadczenia w tych sprawach i podstawowego narzedzia, jakim jest klucz dynamometryczny, nie bral bym sie sam za to. synchro gaźników 2 razy:)bo pierwsi niepotrafili do końca 400złłoł :) Z tego wychodzi, ze jedno synchro kosztowalo Cie dwie stowy :) . Za ta cene robili tylko synchro czy cos jeszcze? tzn. jakies inne regulacje czy czyszczenie gaznikow chociazby? Z tego co widze, to ceny serwisu w Rzeszowie macie typowo warszawskie :) Jestes w stanie powiedziec ile kosztuje w Twoich okolicach sama regulacja zaworow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wolekFJ1100 Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 (edytowane) Pierwszy raz był czyszczone i synchronizowane w taki serwisie...że...:/:/i wzieli 200zł..ale potem część oddali:PPo pierwszym czyszczeniu i synchro przyszedł czas na drugie...i też 200zł...ehhA tak sie zastanawiam:P..jak odkręce miske olejową to niebędzie dojscia do tego łańcucuszka??:biggrin:Regulacja zawórów z wymianą...lub szlifowaniem płytek..zmieszcze sie w 200zł;)Pozdro Edytowane 10 Listopada 2006 przez wolekFJ1100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 11 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2006 Chciałem się jeszcze zapytać, jak to jest w praktyce z tymi wibracjami pochodzącymi od silnika.... w zakresie 6k-8k obrotów? Czy aż tak mocno są przenoszone na ramę chodzi mi o roczniki do `91r. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AROFJ Opublikowano 11 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2006 (edytowane) A tak sie zastanawiam:P..jak odkręce miske olejową to niebędzie dojscia do tego łańcucuszka??:)Rzuc okiem na to : www.republika.pl/fj1200/starterchain.pdf [900kB] ten pdf, to fagment manuala Clymer'a do FJ. Podpowiem, ze z tego samego lancucha oprocz alternatora napedzany jest rozrusznik za posrednictwem dodatkowej przekladni i sprzegla. Alternator jest napedzany z lancucha bezpośrednio. Mysle, ze na podstawie tego pdf'a ocenisz co trzeba rozebrac, zeby wymienic ten lancuch. Poki lancuch jest caly, to zastanawiam bym sie czy z powodu samej jego chalasliwosci warto rozbierac silnik. Edytowane 11 Listopada 2006 przez AROFJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wolekFJ1100 Opublikowano 11 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2006 Enemy... niemam Fjty z 91..ale z 85...i niby jakieś drgania mają być przenoszone....:/..powiem że strasznie dokuczliwe one niesą...chyba że staniesz w miejscu i będziesz trzymał...(tak jest u mnie) na 4 tys...to wtedy mrowi po jajkach..hehe...a jak jedziesz 150km/h prrzy 6tys...to raczej nic nieczuje:)...Może i niewarto rozkręcać tego silnika...bo kupe roboty...ale..ale...ale...denerwujący jest ten odgłos...:[:[...Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joe Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 Ktoś może wie jak były dławione FJ ?? oraz do ilu obr/min powinny się wkręcać obie wersje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 (edytowane) "Enemy... niemam Fjty z 91..ale z 85...i niby jakieś drgania mają być przenoszone....:/..powiem że strasznie dokuczliwe one niesą...chyba że staniesz w miejscu i będziesz trzymał...(tak jest u mnie) na 4 tys...to wtedy mrowi po jajkach..hehe...a jak jedziesz 150km/h prrzy 6tys...to raczej nic nieczuje:)...Może i niewarto rozkręcać tego silnika...bo kupe roboty...ale..ale...ale...denerwujący jest ten odgłos...:[:[...Pozdro" wolekFJ1100....Wszystko spoko tyle że ty ciągle mówisz o modelu FJ1100 a ja o modelu FJ1200, nie przeczytałeś dokładnie.... spoko jest, bo w modelu z 91r została przeprowadzona modyfikacja mocowania silnika i silnik siedzi na gumach co zatrzymuje przenoszenie wibracji na ramę. A mnie właśnie interesuje opinia o modelach FJ1200 starsze niż `91 tam nie było tej gumy i PONOĆ wibracje dość mocno dawały się we znaki kierowcy. Pozdrawiam. Edytowane 13 Listopada 2006 przez Enemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joe Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 Moja FJ jest z '90 roku i o ile sie nie myle tylnie mocowanie silnika jest na gumach natomiast przód nie, i rzeczywiście tragedii nie ma, jak dla mnie to problem w ogóle nie istnieje, bardziej czuje nierówności na drodze (ale to pewnie mam coś nie tak w tylnim amorku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MadMax997 Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 enemy a nie uważasz, żę 1100 to starsze są od 1200 a co za tym idzie od rocznika '91?? czyli też mocowane na sztywno do ramy, nieprawdaż?Drgania to tak na prawdę mrowienie na kierze i daje jedynie efekt mrowienia, powiedzmy po 3, 4 godzinach jazdy. Ja swoją jeździłem do rajchu, po górach, mazurach .... i nie jest to na prawdę żaden problem. Przynajmniej u mnie nie wpływa w żaden sposób na zdolności operowania ręką ani zmęczenie, choć przyznam szczerze, że po wypaleniu baku (w trasie) miło jest sobie popukać łapką o łapkę i parę razy rozprostować paliszki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wolekFJ1100 Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 W mojej Fjce czuć dobry przypływ gdzieś już tak od 3,8tyś obr..a po 6tyś...mam jebuckie piernięcie i wskakuje wskazówka na 8tyś..a potem znowu...to wtedy trzeba sie trzymac...myślę że Fjty 1200 z 17 calowymi kołami mogą iść lepiej z troszke niższych obrotów...bo niby dzięki większym kołom były elastyczniejsze...Co do dławienia ich..to niejestem pewien..ale żekomo były dawane przegrody pomiedzy gaźnikiem a cylindrem...Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AROFJ Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 Chciałem się jeszcze zapytać, jak to jest w praktyce z tymi wibracjami pochodzącymi od silnika.... w zakresie 6k-8k obrotów? Czy aż tak mocno są przenoszone na ramę chodzi mi o roczniki do `91r. Moja FJ jest z '88 roku wiec silnik ma jeszcze montowany bez silentblockow. Co do wibracji to da sie je odczuc w zakresie od okolo 3000 do 6000rpm. Powyzej 6000rpm wibracji raczej nie czuc. To takie moje subiektywne odczucie. Mialem okazje tez przejechac sie znajomego FJ1200, ktora to jest z '86 roku i odczucia co do wibracji mam podobne jak u siebie. FJuta po '91 nie mialem okazji niestety przetestowac. Jako ciekawostke podam, ze znalazlem na eMule taki plik:Yamaha FJ 1200 Service Guide (90894 90300).pdfTo jakas taka ksiazeczka serwisowa wydana przez Yamahe, ktora dotyczy modeli z '92. W niej znalazlem taka oto strone :http://www.republika.pl/fj1200/vibr.pdfgdzie znajduje sie wykres przedstawiajacy wibracje silnika w funkji predkosci obrotowej walu, dla wersji motocykla z '90 i z '91 roku. Szkoda tylko, ze nie podali w czym (w jakich jednostkach) te engine vibrations zostaly zmierzone. Ciekawy tez jestem, jak ma sie ten wykres do rzeczywistosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joe Opublikowano 19 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2006 (edytowane) w ten weekend zabralem sie za swoje gaźniki i cuż poprawy nie ma(może jakaś minimalna) ustawiłem poziom paliwa metodą mierzenia wysokości pływaka, ustawiłem na 23 mm czyli możliwie najniższy,(czyli wysokość przy której zaworek iglicowy jest jeszcze zamknięty, jeślij dobrze rozumuje), silniczek chodzi równo nadal i po 9000 obr dymi jak stary diesel, dysze główne są oryginalne 110, i wygląda na to, że należałoby powimieniać podzespoły czyli iglice wraz z rozpylaczem, może i dysze, powinno być lepiej, jednak że pewności i tak nie mam, a koszt takiego zestawu to ok 600zł+ dysze, dlatego też wole kupić inne lepsze gaźniki, wytestować i mieć problem z głowy kolor świecy(każdej) jest prawidłowy na rdzeniu i elektrodzie, ale wokóło jest czarna/okopcona, wnioskuje z tego że do 9000 spalanie jest prawidłowe a po już nie Edytowane 19 Listopada 2006 przez Joe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joe Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 czy Ktoś orientuje się czy tylni amor jest rozbieralny i czy jest z tym duży problem oraz czy gaźniki od XJR 1200 bedą pasowały ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GANER Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 Bedą, Nalezy tylko zrobic wymiane wszystkich dysz ,rozpylaczy(needle jet),Iglic,(membrany i przepustnice mogą zostac )na te do FJ. Pozdr Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.