winix2 Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Witam własnie dzisiaj jakiąs godzine temu przerzyłem pierwszy szlif, a było to tak, miałem do odebrania teściową z pszystanku więc jadę spokojnie ul. gdańską w Wejherowie zaczełem hamować i kieruję sie na wysepkie autobusowąw momencie wjazdu przednie koło poszło w poślizg no i na bok następnie moto uderzył w krawęznik i podbiło go na mnie w panice szybko wstałem moto podniosłem no i próbuje odpalic za chwile zaskoczyłem ze mam wystawione nózke i dla tego nie chciał odpalic///byłem chyba jeszcze w szoku/// teściowa podbiega zestresowana, ja oczywiście tłumacze wszystko ok, jakies gapie znalazły się też o 23,00 w nocy zaciekawione,,,,,...,ale moto uratowały zamontowane gmole tylko kierunek z tyłu odpad , ja jestem troche na łokciu i na łytce poszorowany po zatym ok. jak juz doszłem do siebie i odpaliłem moto zerknołem na jezdnie no i co widzę plamy po ropie które były przyczyna upadku tak to jest z tymi starymi autobusami.........szok. pozdro i uważajcie na siebie. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaRo Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 Na rope to naprawdę trzeba uważać. Zawsze trzeba szczegulnie zwracać uwagę na miejsca w których jest wzmożony róch ciężkich pojazdów bo ze wszystkich lubi się cos posączyć. Poprostu trzeba zawsze mieć oczy dookoła głowy i patrzeć po czym się jeździ - nawet tam gdzie jest ciemno i nie widać ;) Dobrze że jesteś cały.Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 To fajna masz tesciowa ze wsiada na motor wogole, moja by w zyciu nawet na zgaszony nie wsiadla ;) Szczescie ze jechales wolno i nic Ci nie jest. Pozdr Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marecki Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 Całe szczęście, że jesteś cały i moto też da się jezdzić. Parę miesięcy temu jechałem Armii Krajowej w Gdańsku i też miałem okazję poczuć co to znaczy ropa (czy inny syf) na drodze. Przy ogromnej kupie szczęścia nie "wykiprowałem się".Pozdrawiam Marek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartas Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 Ja tez zlapalem uslizg przedniego kola, ale jakos udalo sie wyprowadzic bez gleby. Trzeba uwazac na ten syf w postaci oleju itp, zwlaszcza w te upaly, wtedy wszystko leci ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.