RaY Opublikowano 30 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 pojechal 300 KM po mojego RX'a.... zoabczylem go i sie balem wsiasc i przejechac :) dopiero jak dojechal na lawecie do domu to wsiadlem ... ledwo siegam do ziemi..., ale jak rusyzlem to luzik :biggrin: Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milo Opublikowano 31 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 hemmm ... ja ja kursie jeździlem na jakiś Jujingach czy czymś podobnym, potem ta TW więc jak przymierzylem się do XT660 to zobaczyłem co to znaczy bydlak !!! Teraz już powoli maleje ... Nawet moja dziewczyna która jeździ na moim XTku jak ostatnio przymierzyla się do Buella X1 to posiedziała chwilkę ... zsiadła i powiedziała ... "eeeee taka mała zabaweczka :clap:" W sumie teraz sporoa część motocykli wydaje się mała a napewno niska ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ggmarquez Opublikowano 31 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 Ja niedawno przesiadlem sie z bandita 600 na hayabuse. Poczatkowo wydawalo mi sie, ze motocykl mnie rozerwie na strzepy. Ale tylko do wlaczenia jedynki i ruszenia. Pod wieloma wzgledami jezdzi sie latwiej niz banditem. To motocyklista prowadzi motocykl, a nie motocykl motocykliste. Trick w tym, zeby mozg powstrzymal nadgarstek :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.